Ka mam earlexa 5500 kupionego okazyjnie na jakiejs aukcji. Tak to wyglada:
Jestem zupelnym lajkonikiem, a mimo to udalo mi sie pare rzeczy umalowac. Najwiekszy problem mam z tym, ze trzeba bardzo rozcienczyc farbe (malowalem tylko wodorozcienczalnymi) - powyzej limitow podanych przez producenta. Przypuszczam, ze negatywnie wplywa to na zywotnosc powloki.
Zuzycie farby jest tez znacznie wieksze niz przy walku lub pedzlu (przynajmniej u mnie).
Za to szybkosc pracy (poza czyszczeniem) to wielki plus.
W stosunku do standardowego modwlu (wydajna sprezarka+pistolet) zajmuje tez malo miejsca.