Autor Wątek: Nożyce elektryczne do cięcia blach  (Przeczytany 5238 razy)

raw

  • Gość
Odp: Nożyce elektryczne do cięcia blach
« Odpowiedź #15 dnia: 2020-09-28 | 19:27:47 »
Czaje, ciśnienia nie ma. 20 lat wstecz, to pewnie wykonane z 5x lepiej. :P

raw

  • Gość
Odp: Nożyce elektryczne do cięcia blach
« Odpowiedź #16 dnia: 2020-10-09 | 20:57:35 »
Olałem ideały i poszedłem w taniość. Taniość, dobrość, niezajebliwość, parkinsonowość. Czy jakoś tak. Sucharek zaliczony. A prawda jest taka, że tną. Może krawędzie nie są najwyższych lotów, ale można prowadzić przy czymś równym i wychodzi prosto. Albo jak się podoba. Nazwa kodowa "PMK 550 A1".
Jak wpisać w jutuby to coś tam wyskoczy. Wyskoczyło nawet "nibber", żartobliwie i lekko po chamsku od "nigger". A może literki nie dopisałem, sam nie wiem.
Jak na razie docinam tym płytki pcv, aaaa bo zwykłymi nożycami mi się nie chce, są nie passe. Teraz jestem parkinsonowym burżujem.




Offline bushmaster

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 488
Odp: Nożyce elektryczne do cięcia blach
« Odpowiedź #17 dnia: 2020-10-10 | 17:12:19 »
Jak grubą blachę przetniesz swoim parksajzem ?
Znalazłem parametry tego modelu.Wychodzi że 1.6 mm stal
« Ostatnia zmiana: 2020-10-10 | 17:17:27 wysłana przez bushmaster »
Niby jestem niby nie.

raw

  • Gość
Odp: Nożyce elektryczne do cięcia blach
« Odpowiedź #18 dnia: 2020-10-10 | 18:15:58 »
Na razie nie ciąłem metalu grubszego niż alu ~1 mm. Gościu na filmie poleciał blaszkie stalową 2.5 mm, a dalej wystartował nawet do 3.5 mm.

Spoiler for "gościu":

Na tym filmie hans szołmen z dżermanii tnie blachę 2 mm i wydawać by się mogło, że popsuł narzędź, ale to wszystko wina tuska, znaczy niedokręconego robaczka blokady pozycji. Dalej przeciął też blachę alu, 3 mm.

Spoiler for "hans":

I na koniec niezawodny francuz, (psycho)fan parkinsonowości. Walczył z blachą 2.1 mm, a nawet teownikiem 3.25 mm. Mr T nie poddał się łatwo, chociaż maszynka chciała go znokautować. Myśle, że nie mieścił się za bardzo w chapkę nożyc, bo prześwitu jest tam około 3.2 mm (u mnie). Można podpiłować co nieco i wtedy wejdzie ciut więcej, ale czy warto?

Spoiler for "francuz":

Po obejrzeniu filmów poleciałem niestety (albo stety) do lidela. Po drodze zajrzałem też do metalowego - mieli kopię nożyc makity, ale droższą o ~160 zł. Marpol nazywało się to i było pomarańczowe.
« Ostatnia zmiana: 2020-10-10 | 18:55:18 wysłana przez raw »

Offline bushmaster

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 488
Odp: Nożyce elektryczne do cięcia blach
« Odpowiedź #19 dnia: 2020-10-10 | 20:12:35 »
Ciekawe jak długo wytrzyma ostrze po kontakcie z blachą 3 mm?
Niby jestem niby nie.

Offline piociso

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3392
Odp: Nożyce elektryczne do cięcia blach
« Odpowiedź #20 dnia: 2020-10-10 | 20:39:58 »
Nawet od 10 do 20 cm cięcia :) :)

raw

  • Gość
Odp: Nożyce elektryczne do cięcia blach
« Odpowiedź #21 dnia: 2020-10-10 | 20:48:30 »
Nie wiem. Jednak matryca i stempel są chyba standardowe, gosciu mówił, że do marpola biorą z makity. Jeżeli długość stempla i rozstaw otworów matrycy zgadza się, to pewnie można włożyć, bez względu na końcówkę stempla (w parksajdzie węższa część na końcu jest centryczna). Czy parksajd by się wyłamał? Filozofii tu nie ma, bolec musi trafić ciasno w dziurkę.

Zestaw z parksajda wygląda bardzo podobnie do tego z hitachi, łącznie z przepłaszczeniem na froncie matrycy: https://www.elektromech.com.pl/hitachi-czesci-zamienne/hitachi-stempel-matryca-nozyc-do-blachy-cn-16-oryg_p_16724.html

Podobnie jak i "szyjka": https://www.mmtoolparts.com/store/hitachi-die-holder-cn16-cn16sa-998038

Ceny rzecz jasna też odpowiednie. :P
« Ostatnia zmiana: 2020-10-10 | 21:10:31 wysłana przez raw »

Offline bushmaster

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 488
Odp: Nożyce elektryczne do cięcia blach
« Odpowiedź #22 dnia: 2020-10-10 | 21:39:05 »
Nawet od 10 do 20 cm cięcia 
Trochę mało szczególnie jeśli tnie się blachę na dłuższym odcinku niż te 20 cm .Pozostaje plazma lub szlifierka kątowa z odpowiednią tarczą .
Niby jestem niby nie.

raw

  • Gość
Odp: Nożyce elektryczne do cięcia blach
« Odpowiedź #23 dnia: 2020-10-11 | 12:39:54 »
@piociso, a masz takie nożyce lub podobne, że wiesz? Czy tylko śmieszki sobie robisz. :P

Próbować nie będę, skoro producent nie przewidział takich grubości. Po co ma mi się to rozlecieć, tnie dobrze. 3 mm można też wyrzynarką, krawędź w sumie ładniejsza niż po nibblerkach. Nożycami jednak szybciej.

Offline piociso

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3392
Odp: Nożyce elektryczne do cięcia blach
« Odpowiedź #24 dnia: 2020-10-11 | 12:48:28 »
Nie, nie mam takich nożyc /i mieć nie chcę/.Ale mam/miałem z 10 różnych narzędzi parkinsona. Wszystkie były tej samej jakości. Przez analogię powiązaną z doświadczeniem wnioskuję, że nożyce niczym nie odbiegają jakością od pozostałych ich narzędzi. Dlaczego niby miało by być inaczej?
Tak to odbieram. Można to nazwać "śmieszkami". W końcu to część tego Forum /na szczęście oczywiście/. W innych wypadku poszlibyśmy w kierunku pwcz.
Ale niech Ci służą nawet 100 lat i tną kantówki i płaskowniki. Jestem ostatnim człowiekiem który życzyłby Ci inaczej :)

raw

  • Gość
Odp: Nożyce elektryczne do cięcia blach
« Odpowiedź #25 dnia: 2020-10-11 | 13:18:04 »
Bo wisz, rozumisz, do twoich śmieszków nic nie mam, a nawet są wskazane. Pytam z ciekawości, bo chińskawe narzędzia trzymają raczej podobny poziom. Myślałem, że zajechałeś takie nibblerki na grubszej blasze.
Na razie wykorzystuje je najbardziej do szybkiego cięcia, np. pcv, kiedy nie chce mi się nożycami ręcznymi pi***aczyć, a jakość krawędzi jest nieistotna.

Poza tym środek chyba nie jest przystosowany do takich przeciążeń na dłuższą metę. Rozbierałem już swoje, żeby zobaczyć, czy smalcu nie pożałowali, trochę dodałem na przekładnie. Zdjęć nie robiłem, są łożyska, ale i tulejki ślizgowe. Gościu na filmie pokazuje, ale kamerę to chyba gdzieś pod sufitem zawiesił.

Spoiler for "środek":