Narzędzia elektryczne mobilne > Pozostałe narzędzia elektryczne

Przecinarka do metalu

(1/2) > >>

marek_b:
Jaką polecilibyście przecinarkę do metalu ?
Np. MAKITA M2402 czy Metabo CS 23-355  ?
Czy coś innego, nie niszczącego finansowo .

Quasz:
@marek_b ja kiedyś maiłem taką z castoramy MacAllister - dawała radę, miałem do tego założoną piłę 305 z CMT do metalu, profil 5x5x2mm ucięty w kilka sekund ale hałas nie do zniesienia.
-jeśli sporadycznie i po taniości to ta z Castoramy
-jeśli masz już więcej cięcia to zainwestuj w taśmówkę albo frezy piłkowe

morzeimozna:
Mam takie Metabo ponad 10 lat, kilka razy było w naprawie ale tnie do dziś wydając dziwne dźwięki z silnika, choć z kątami nawet dawała radę. Z mojej strony polecam Ci DeWalt DW872-QS, cena dość wysoka no ale coś za coś. DW oferuje Ci czyste cięcie, bez szlifowania i walającego się wszędzie pyłu czy smrodu ciętego metalu. Tarcza nawet nie nagrzewa metalu, tak więc od razu można działać bez obaw o poparzenie (materiał jest zimny). Jestem posiadaczem tej przecinarki i jestem zachwycony tym jak się spisuje. Powodzenia w wyborze  :)

marek_b:
Dziekuję za rady, pooglądałem i faktycznie wyszło mi, że
albo tanio i słabo lub drogo i lepiej.
Czyli nic odkrywczego.
Na razie zrezygnowałem z zakupu.

pinkpixel:
@marek_b a czemu nie taśmówka, tnie ciszej, taśmy tańsze niż tarcze do cięcia metalu? Ciąłem swego czasu i tarczami ściernymi - ale to pył, hałas i iskier co niemiara. Później ciąłem tarczami ze spiekami na evolution, ale tarcze drogie i szybko padały, iskier nie było ale wiór metalowy leciał jak cholera i bez szkieł ochronnych nie podchodziłem do cięcia, a później sprzątnie tych opiłków ... kupiłem w końcu taśmówkę i jest niebo a ziemia, tnie cicho, wiórki są ale nie porozpieprzane po całej okolicy .. w sumie same zalety

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej