Narzędzia elektryczne mobilne > Pozostałe narzędzia elektryczne

Wypalarka do drewna

<< < (2/7) > >>

orb:
Kupiłem zwykłą parksajda, 550°C @ 30W i daje radę. Majątku nie kosztowała, deklarowaną temperaturę trzyma (sprawdzałem miernikiem). Także trafiłeś na jakieś podłe szrociwo, nawet gorsze od parksajdów.

piociso:
Wygląda na to że jest jak Piszesz. No ta co kupiłem w sośnie coś tam wypali ale tak powoli trzeba prowadzić grot że jedna niewielka litera zajmuje więcej niż szlifowanie deski na której się wypala. Rozkręciłem to gówno ale wygląda wszystko OK. Nie ma co się rozczulać, jest do wywalenia i trzeba kupić nową. Stąd ten wątek.

orb:
A masz czym zmierzyć temperaturę grota? Może to zwykła lutownica, która osiąga ~300 stopni.

piociso:
Nie mam czym zmierzyć, ale "na oko" jest coś nie tak. Grot jest tak słabo rozgrzany, ma taką tmp że nie ma prawa wypalać drewna.
Może ktoś w garażu przerabia lutownice na wypalarki i taką trafiłem.

krzyś48:

--- Cytat: piociso w 2020-02-28 | 21:38:47 --- Kupiłem jakąś noname za 40 czy 50 zł i ma jedną wadę. Nie wypala. Tzn ma tak niską tmp grota że nie daje rady.
--- Koniec cytatu ---
fotkę daj :)
Mam lutownicę transformatorową jak szybko nie chce grzać(lutować) to czyszczę połączenia które się utleniają i działa :)
Jaki wniosek... sprawdź połączenia czyli styk powierzchnia grot-element grzejny,dobrze przylega  ;)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej