Cześć.
Dostałem od znajomego strugi. Jego ojciec był stolarzem a sam ma już ponad 70 lat wiec wszystko to ma ok 100 lat. Niestety są dziurki po robakach ale być może coś jeszcze z tego będzie. Ma ktoś pomysł co z tym zrobić i czy w ogóle opłaca się cokolwiek robić poza ,,ozdobna ścianka"?

I tu proponowałbym kontakt z @eso jako błównym specjalistą

A chcesz pracować narzędziami ręcznymi?

Koniecznie odnowić i zabezpieczyć .

Zdjąć metalowe części i do mikrofali dla pozbycia się drewnojadów

Kurcze ja sobię teraz po latach pluję w brodę, bo miałem taki zestaw po dziadku i za młodu sprzedałem wszystkie za psie pieniądze... 😓😢

Cytat: tomekz w 2022-11-01 | 09:50:35
Koniecznie odnowić i zabezpieczyć .

Zdjąć metalowe części i do mikrofali dla pozbycia się drewnojadów

Na jak długo do mikrofalówki wrzucić?

Hej, z tego co widać na zdjęciach tylko ulmia z gwajakową stopą jest warta odnowienia.
Jeżeli chcesz uratować resztę to nakład pracy przekroczy ich wartość, chyba że zależy Ci na wartości sentymentalnej to wtedy to będzie opłacalne, ale tylko dla Ciebie
Do mikrofali seriami na 5-10 sekund (bez metalowych elementów), pomiędzy seriami korpus musi wystygnąć na zewnątrz mikrofali żeby uniknąć powiększenia istniejących pęknięć/mikropęknięć.
Przygotuj się na zjebkę od żony za unoszące się zapachy, powodzenia 👍

Cytat: eso w 2022-11-01 | 12:31:38
Hej, z tego co widać na zdjęciach tylko ulmia z gwajakową stopą jest warta odnowienia.
Jeżeli chcesz uratować resztę to nakład pracy przekroczy ich wartość, chyba że zależy Ci na wartości sentymentalnej to wtedy to będzie opłacalne, ale tylko dla Ciebie
Do mikrofali seriami na 5-10 sekund (bez metalowych elementów), pomiędzy seriami korpus musi wystygnąć na zewnątrz mikrofali żeby uniknąć powiększenia istniejących pęknięć/mikropęknięć.
Przygotuj się na zjebkę od żony za unoszące się zapachy, powodzenia 👍

Dziękuje za informację. Tak chyba zrobie - ulmia do odnowienia a reszta albo jako ekspozycja albo za grosze wystawie.

Ale warto dać  wszystkie do  mikrofali aby przynajmniej  zabić robale ,a później zobaczysz co dalej .

Cytat: Teekno w 2022-11-01 | 08:57:20 . Ma ktoś pomysł co z tym zrobić i czy w ogóle opłaca się cokolwiek robić poza ,,ozdobna ścianka"?

skoro sam nie jesteś pewien co do nich i się podpytujesz to znaczy, że za dużego sentymentu nie masz do niego, sam zamysł pracy ręcznymi strugami Ci się podoba ale nie czarujmy, pytając o nie nie masz za dużego doświadczenia z nimi, to oznacza również że profilowych nawet pewnie nie będziesz umiał naostrzyć. Więc je tak jak chłopaki mówią, mikrofalówka, oczyścić z syfu i brudu,  zabezpieczyć olejem lnianym i na półkę niech oczy cieszą

Eso wspomniał że jedynie warto ulmię ratować, dobra ulmia nie jest zła, zawsze warto ją ratować, ja od siebie dodam że warto przyjrzeć się wyżłabiakowi, jeśli nie warto korpusu ratować to zrobić nowy, ale nóż i metalowe elementy oczyścić i wykorzystać, wyżłabiaki są bardzo rzadkie i do tanich nie należą

Cytat: Mery w 2022-11-01 | 18:22:56

Cytat: Teekno w 2022-11-01 | 08:57:20 . Ma ktoś pomysł co z tym zrobić i czy w ogóle opłaca się cokolwiek robić poza ,,ozdobna ścianka"?

skoro sam nie jesteś pewien co do nich i się podpytujesz to znaczy, że za dużego sentymentu nie masz do niego, sam zamysł pracy ręcznymi strugami Ci się podoba ale nie czarujmy, pytając o nie nie masz za dużego doświadczenia z nimi, to oznacza również że profilowych nawet pewnie nie będziesz umiał naostrzyć. Więc je tak jak chłopaki mówią, mikrofalówka, oczyścić z syfu i brudu,  zabezpieczyć olejem lnianym i na półkę niech oczy cieszą

Eso wspomniał że jedynie warto ulmię ratować, dobra ulmia nie jest zła, zawsze warto ją ratować, ja od siebie dodam że warto przyjrzeć się wyżłabiakowi, jeśli nie warto korpusu ratować to zrobić nowy, ale nóż i metalowe elementy oczyścić i wykorzystać, wyżłabiaki są bardzo rzadkie i do tanich nie należą

@Mery trafna diagnoza 😉 Ja je otrzymałem na zasadzie chcesz to bierz bo jak nie to wylądują na śmietniku. Uważam że grzech było nie wziąć nawet jak nie mam żadnego pojęcia o strugach i nie planuje używać. Chociaż to też nie tak, że kompetnie się zamykam na to tylko nie miałem okazji posmakować pracy strugami. Nie bardzo też mam wiedzę jak taki strug odrestaurować. Możecie coś więcej powiedzieć o tej/tym ulmia?

Tak jak pisałem w jednym z wątków, mam w planie zrobić pogłębiak-wyżłabiak. Jeśli swojego nie będziesz odnawiał, to chętnie przygarnę w kwocie zdrowrozsądkowej.