Narzędzia ręczne > Pozostałe narzędzia ręczne

Angielskie świdry do drewna w Polsce

(1/2) > >>

Czeladnik:
Kupiłem jakiś czas temu fajny komplet angielskich (czytaj - o średnicach calowych... wiem, odkrywcze :P ) i cieszyłem się, że wreszcie je mam. Jednak przyszła mi do głowy niepokojąca myśl "czy te świdry przydadzą mi się, jeśli są calowe?" Do wyrabiania gniazd jak najbardziej, ale np. do zrobienia otworu pod kołek 8 mm? Hmmm, macie doświadczenie z takim zagadnieniem? Na chłopski rozum będzie tu problem, bo jednak średnice w calach są tylko zbliżone do naszej europejskiej skali...

Sławek_68:
Skoro chcesz się bawić w ręczne wiercenie, to i kołki dziabaj ręcznie 😋

ozi:
jeżeli kołek będzie trochę za duży to pomaga suszenie w mikrofali

przy niektórych wymiarach calowych można trafić


NieTylkoMeble:
a ręczne wyrabianie kołków, przynajmniej na moim przydasiu, jest mega przydatną czynnością, zwłaszcza, jak trzeba emocje rozładować  :P :o ::)

Czeladnik:
Co do mikrofalówki słyszałem o metodzie i nawet całkiem skuteczna jest. Jest tylko mały problem - nie mam mikrofali :D A co do wyrabiania samemu. Na początku potraktowałem to jako czystą prowokację, ale w sumie może nie jest to takie uciążliwe. A o jakim przydasiu konkretni mówisz @NieTylkoMeble

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej