Panowie poszukuje statywu mobilnego do wiercenia, ktory bedzie dosc precyzyjny i sprawdzony.
Nie potrafie niestety z reki rowno wiercic i czesto mi schodzi gdzies na boki.
Kupilem statyw z woodfana delux ktory kosatuje prawie 500 i okazal sie tragiczny. Ciezki, malomprecyzyjny, nie mozna uzyc na mniejszych powieszchniach bo otwor w srodku jest olbrzymi. Do tego raczki plastikowe ktore sie giely pod ciezarek statywu i nie bylo opcji zeby statyw trzymac jedna reka a druga wiercic, brakowalo reki. Do tego spod podklejony jakas guma, ktora sie falowala i o rowmym postawieniu mozna bylo pomarzyc. No shit jak nie wiem.