Witam .
To ja też za off,topuje , Początek lat osiemdziesiątych ,Poznań ,wchodzę do sklepu sportowego i
co ?,jedynie co leży na półkach ,to Cebula . Pytam się z ironią ,,do jakiej to dyscypliny sportowej "
na to ekspedientka ,,handlować czymś muszę ". Taka była komuna.
Pozdrawiam.