Kornikowo - Forum stolarskie
Marki Marketowe / Promocje w sklepach / Gazetki => Promocje i gazetki marketów => Wątek zaczęty przez: marcin.w w 2019-08-06 | 01:23:53
-
Siema Szkodniki,
Wpadła mi w ręce gazetka, więc się dzielę jakby ktoś był zainteresowany.
A poza tym, jak myślicie, warto tą pilarke stołową i ręczna? Tak dla niedzielnego stolarza z aspiracjami na całotygodniowego? :D
-
Nie warto.Pisano już o tym na forum wielokrotnie.
No chyba że jesteś superkasiasty gość co go stać na zakup , spróbowanie i wyrzucenie bez żalu do śmietnika po pierwszym użyciu.
-
A ja podpytam o ten zszywacz. Warte to coś? Przydałby mi się taki do nabijania hdfki jeśli gwoździe dobija :)
-
Spoko, dzięki za info. 8)
Zszywacz mam, problem jest z gwoździami i zszywkami do niego, tak poza tym to sobie radzi, bez szału ale nawet.
-
A ja podpytam o ten zszywacz. Warte to coś? Przydałby mi się taki do nabijania hdfki jeśli gwoździe dobija
Ja posiadam taką aparaturę wprawdzie nie z Lidla ale podobna konstrukcja bo kiedyś mnie naszłą taka myśl jak Ciebie że sklejke 3 mm będę sobie gwoździami 16 mm tym przybijał żebym nie musiał z kompresorem latać i skonczyło się na tym że każdego gwoździa musiałem jeszcze młotkiem traktować.A sklejka mięciutka,brzozowa :) Da się wbić do końca ale musiałbyś szafkę na płasko położyć,przyłożyć zszywacz a drugą ręka mocno go docisnąć i wtedy buch i wejdzie cały :) w pionie może być problem.Ale to chyba nie o to chodzi :)
-
No nie oto. W takim razie sobie daruje. Dzięki :)
-
Jak wyżej, mam ten zszywacz i tak różnie z nim bywa, trzeba dociskać, czasem nie dobije. Zabezpieczenie przed przypadkowym odpaleniem (ta blaszka od spodu) robi ślady.
Co do samych parksajdów - ich jakość popsuła się, niestety. Widziałem np. szlifierkę delta na akumulator od środka - dali przekładnię plastikową.
-
Ta piłą stołowa z Lidla nadaje się tylko do opału i to nie za bardzo. Dziadostwo nie warte 100-ki.
-
Parkinson sie popsuł? A miałem czołg kupować parkinga w sobotę ma być za jakieś 120 dukatów .... :/ teraz podkopaliście moją pewność ...
No bo jeśli nie parki to co w podobnych pieniądzach sensownego ?
Choć w sumie teraz to nie czołg ... ;) https://www.lidl.pl/pl/Asortyment.htm?articleId=65510
-
Sam mam parksajda, ale wersję starszą, gdzie narzędź nie wygląda jeszcze jak transformers. Możesz zaryzykować, nikt ci nie broni, może trafisz na dobry egzemplarz. Miałem w rękach szlifierkę taśmową graphite, makite i różnicy w działaniu nie zauważyłem. To szare chińsko-polskie z topexu trochę droższe od parksajda.
-
poprzednie edycje stołowej były robione przez Scheppacha, obecnie przez grizzly i strasznie zeszli z jakością.
-
Odświeżę wątek o Parksidach:
Z okazji black friday wiertarka stołowa za pół ceny: https://www.lidl.pl/pl/p/black-friday/wiertarka-stolowa-500-w/p80766 czyli 149plnów...
To aż taki badziew że chcą się pozbyć, czy może jednak do drewna się nadaje?
Nie mam konkretnego zastosowania, patrzyłem za włosówką, ale cena 50% robi wrażenie ;)
-
Za 150zł od bidy można to wziąć aczkolwiek dokładności większej niż przy wierceniu z ręki bym się nie spodziewał.
Miałem to cudo kiedyś. Stolik złamałem DOSŁOWNIE jednym palcem. Jak mówię, 150zł może jeszcze jest warta, więcej absolutnie nie.
-
Mam poprzedni model i powiem tak:
Jak po prostu czujesz potrzebe robienie dziur a precezja w zakresie 1-2mm jest niewazna to spoko. W innym przypadku odpusc i kup sobie statyw do wiertarki recznej. Wyjdzie przynajmniej na to samo albo i lepiej.
Konstrukcja niesamowicie wiotka, wiercac wiertlem 6mm w twardym drewnie potrafi sie ugiac o pare mm. Bicie wrzeciona rzedu 1,5mm na pelnym wysuwie pinoli, losowo przemieszczajacy sie stol...i takie atrakcje. Mam sporo sprzetu ze sklepu z bulkami a ta wiertarka jest chyba najgorsza rzecza jaka z tamtad przwiozlem..
-
Niech zejda na 233 zl i bedzie fajna cena za calkiem przyzwoity sprzet.
https://www.lidl.pl/pl/p/black-friday/akumulatorowa-pilarka-reczna-20-v/p80770
-
Właśnie o tego typu pile aku myślę pod kątem czasem przycięcia kawałka jakiegoś czegoś żeby do auta weszło :)
-
Właśnie o tego typu pile aku myślę pod kątem czasem przycięcia kawałka jakiegoś czegoś żeby do auta weszło :)
Seria performance, to juz nie jest zwykla pila z lidla, to jest krol lidlowskich wyrobow ;D
A tak na serio to dobra alternatywa dla dewaltow itp. A cena miodzio ;)
Sam bym przygarnal ale ogrzewanie ogarniam ;(
-
https://www.lidl.pl/pl/p/black-friday/akumulatorowa-pilarka-reczna-20-v/p80770
Ja bym sobie odpuścił zobacz 4 zdjęcie koleś tnie kilka cm i ile siły w to wkłada , cały zlany potem i zmęczony , albo mała moc albo tarcza do niczego :D
-
Mam tą wiertarkę, lipa straszna.
-
Mam poprzedni model i powiem tak:
Jak po prostu czujesz potrzebe robienie dziur a precezja w zakresie 1-2mm jest niewazna to spoko. W innym przypadku odpusc i kup sobie statyw do wiertarki recznej. Wyjdzie przynajmniej na to samo albo i lepiej.
Konstrukcja niesamowicie wiotka, wiercac wiertlem 6mm w twardym drewnie potrafi sie ugiac o pare mm. Bicie wrzeciona rzedu 1,5mm na pelnym wysuwie pinoli, losowo przemieszczajacy sie stol...i takie atrakcje. Mam sporo sprzetu ze sklepu z bulkami a ta wiertarka jest chyba najgorsza rzecza jaka z tamtad przwiozlem..
wersja z literką D? kupiłem kiedys za 200 w jakiejś wyprzy, kasowałeś luz śrobką pod naklejką/grzybkiem ?
co do obecnego modelu - za 149 juz jest kolejny raz w promocji, regularnie śledzę to wiem :)
-
KolA, sgt_raffie, microb1987 - dzięki za info, wychodzi na to że rozsądniej przepić tę kasę, przynajmniej nie będzie mi wiertarka garażu zagracać xD
Mam od nich trochę sprzętu i tylko na frezarkę klnę bo ma luzy na tulejach i wkurza niemożebnie, więc jeśli do moich ułomności manualnych mam dołożyć brak precyzji na wiertarce to podziękuję.
-
….wychodzi na to że rozsądniej przepić tę kasę, przynajmniej nie będzie mi wiertarka garażu zagracać xD
;D ;D ;D ;D :D
Można i tak :P
-
Wiertarka stołowa z lidla - po prostu trzeba trafić na dobry egzemplarz. W moim stolik jest dodatkowo pospawany, luz na pinoli skasowany śrubką, ale w rezonans trochę wpada z powodu krzywo osadzonego koła pasowego. Jednak na upartego można ją wygłuszyć do całkiem sensownego poziomu, gdzie słychać tylko silnik. Stolik trzeba podpierać, jeżeli wierci się w czymś twardszym lub wiertłem o większej średnicy. Na plus - mobilność, ponieważ waży niecałe 20 kg.
-
Ja tam używam mojej tylko i wyłącznie do wiercenia pod puszki zawiasów, w tym sprawuje się naprawdę ok
-
A nie ma ktoś z was lasera krzyżowego ParkSide ? Będzie teraz w styczniu a przydałby mi się. Tylko czy brać ?
-
na frezarkę klnę bo ma luzy na tulejach
Nabrałem się na tą frezarkę dokładnie rok temu. Była w promocji za grosze. Najlepsze w zakupach w Lidlu jest to, że towar można zwrócić przed upływem tygodnia. Wyjąłem w garażu z pudełka, założyłem frez, sprawdziłem jak działa, wku**iłem się ze 10 razy w ciągu 10min i pojechałem i oddałem.
To była jedna z lepszych decyzji w życiu. Na wiosnę robiłem łóżko córce i kupiłem Makitę na raty.
-
;D ja tam lubie czytaj o przezyciach ludzi z parkinsonami ;D
makita jest w ch*j lepszym rozwiazaniem.
przynajmniej juz sie czlowiek nie wku**ia.
-
Q, co Ty wiesz o zabijaniu...
...tu twardym trzeba być, nie mientkim.
-
A nie ma ktoś z was lasera krzyżowego ParkSide ? Będzie teraz w styczniu a przydałby mi się. Tylko czy brać ?
Nie brać. Miałem. Poza sporymi odchylami (typu 2-3 mm na metrze) nagle przestal działać sam z siebie.
-
A nie ma ktoś z was lasera krzyżowego ParkSide ?
Parksajda nie miałem, za to mam Stanleya
https://allegro.pl/oferta/stanley-laser-poziomica-laserowa-cubix-statyw-5314449231?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_DIO_pla_dom_narzedzia_besty-top&ev_adgr=Narz%C4%99dzia+Top+oferty&gclid=Cj0KCQiA9dDwBRC9ARIsABbedBNjFdNxUTA2VSeNHD28AJqshoy-piNXJrwAqsqqZTtB42gRzQWj_9MaArTIEALw_wcB
Mogę polecić z czystym sumieniem. Pomieszczenie 4mx4m oznaczałem poziom do okoła, musiałem 4x przestawiać bo szafa stała na środku.
Odchył ok 2 mm na całym okrążeniu :) Pewnie nie umywa się do tych po 2 czy 4 tysiące ale za tą kasę sprawdza się.
-
Odchył ok 2 mm na całym okrążeniu
Przymierzam się do tego cubixa. Może za dużo oczekiwałem po Stanleyku, ale dla mnie te dwa milimetry mimo czterech przestawień to dużo. Równie dobrze można zakładać, że po powtórnym ustawieniu lasera, na tej samej ścianie po np. przestawieniu statywu, też może zrobić tę różnicę. To jest "tylko" 4 metry :-\
-
Może źle to opisałem. Nie na 4m tylko 16m.
-
Zaje**aszczy jest ten uchwyt Quicklink. Tym mnie przekonało. Można to pewnie kupić osobno i dołożyć do dowolnego innego, ale tu razem statyw, uchwyt i laserek za dwie stówki.
-
Ktoś wyczytał jaka jest możliwa długość obrabianego elementu w tej tokareczce?
-
(https://i.imgur.com/G38TNsy.jpg)
-
jak się nie pomyliłem to taki klocek l 60 cm fi 25 cm to prawie 30 dm3 czyli dla lekkiego drewna z 15 kg
jak to ma się bezpiecznie obrabiać w maszynie która waży niecałe 7 kg i się kręci (teoretycznie) do 3000 rpm
ja rozumiem, że wszystko można ale dziwię się, że w UE, która kontroluje nawet wygięcie banana, ktoś dopuścił takie coś do sprzedaży dla amatorów kupujących w sklepie z bułkami
-
;D ;D ;D
-
To prostu zabawka dla tych którzy robią szopki noworoczne. Jak by tam założył klocek ok 15 kg to by te plastiki i to łoże aluminiowe o jakości karniszy pewno trzeba było zbierać po warsztacie. Ułańska fantazja Lidla. Bedzie leżało na półkach pewno. Pamiętacie jak dawniej ludzie pod Lidlem stali i po otwarciu biegali do półek z narzędziami żeby kupić? Zepsuli tak jakość tych narzędzi, że teraz leżą na półkach. Może zmądrzeją i "coś" z tym zrobią, bo chyba widzą, że tego już "ciemny lud" nie kupuje.
-
Nie ma co przeżywać, kto zechce ten kupi. Czasem mam wrażenie, że lidl myli się co niektórym ze sklepem z narzędziami półprofesjonalnymi. Na pejsbuku ktoś lamentuje, że wiertarka stołowa za 150 zł ma bicie. Wy tak serio?
-
Tak! Oni tak serio ;D
-
Tak! Oni tak serio
A mi się zepsuła przystawka kątowa za 16 zyla :'( :'( :'( co ja teraz zrobię???
Nie wiem kiedy będzie następna :-[, A nie mam czym przykręcać wkręcików w niewygodnych miejscach. Chyba będę czekał na jakąś wyprzedaż.
Wie ktoś, coś? :-\ :-\ :-\ Pomóżcie :-* :-* :-*
;D ;D ;D
-
Tak! Oni tak serio
A mi się zepsuła przystawka kątowa za 16 zyla :'( :'( :'( co ja teraz zrobię???
Nie wiem kiedy będzie następna :-[, A nie mam czym przykręcać wkręcików w niewygodnych miejscach. Chyba będę czekał na jakąś wyprzedaż.
Wie ktoś, coś? :-\ :-\ :-\ Pomóżcie :-* :-* :-*
;D ;D ;D
Proszę
https://www.lidl-sklep.pl/PARKSIDE-Przystawka-do-wiercenia-katowego-przystawka-do-wkrecania-katowego/p100274853
Nie dziękuj
;D ;D ;D
-
Ty normalnie nie wiem czemu chcesz mojej krzywdy >:(. Ta jest 3 złote droższa. Nie bój boba, ja na szczęście, aż taki głupi nie jestem - poczekam na wyprzedaż ::) ;D ;D ;D
-
Ty normalnie nie wiem czemu chcesz mojej krzywdy >:(. Ta jest 3 złote droższa. Nie bój boba, ja na szczęście, aż taki głupi nie jestem - poczekam na wyprzedaż ::) ;D ;D ;D
qr*a, rzeczywiście nie zauważyłem ::)
Najmocniej przepraszam :-[
Byłbym Cię na koszty naraził :o
3 zł to dobre piwo można kupić ::) albo i 3 no-name.
;D ;D ;D
-
Skoro nie da się zrobić bezpiecznego i sprawnego urządzenia za 150zł, to chyba nie powinni sprzedawać bubli.
Bicie wrzeciona klasyfikuje produkt jako odpad. I mało istotne czy kosztowała 150zł czy 150tyś eur.
Co do tokarki i wyliczeń masy, to widział ktoś instrukcję? Może trzeba ją przykręcić do stołu i/lub jest ograniczenie że duże przedmioty to tylko z XPS mogą być ;-)
-
To, że wiertarka stołowa za 150 zł ma jakieś tam luzy zupełnie jej nie dyskwalifikuje, gdyby tak było trzeba by zakazać wiercenia z ręki.
-
Skoro nie da się zrobić bezpiecznego i sprawnego urządzenia za 150zł, to chyba nie powinni sprzedawać bubli.
Tydzień jest na zwrot, a z aplikacją lidla bodajże koło miesiąca, tylko nie wiem, czy na wszystkie narzędzia. Także nie widzę problemu, nie podoba się za 150 zł - zwracasz i kupujesz za 1500(00) zł. W ten oto sposób z cebulaka stajesz się milionerem, zachodzi przemiana gąsienicy w motyla. :)
-
Wojo, po to się kupuje wiertarkę kolumnową żeby wiercić dokładnie. Luzy powodują że zamiast narzędzia masz kurzołap :-)
Orb, akurat wiertarki nie potrzebuję. WS15 mi wystarcza. Napisałem co napisałem bo uważam że szydera powinna być z lidla, a nie z ludzi którzy chcieliby sprawny sprzęt.
-
Napisałem co napisałem bo uważam że szydera powinna być z lidla, a nie z ludzi którzy chcieliby sprawny sprzęt.
Rzecz jasna. Jednak jak myślisz, ile taki Chińczyk na produkcji dostaje dniówki za ulepienie parksajda i jak bardzo chce mu się to robić, jeżeli ma zapieprzać jak mały samochodzik? Jako drugą wiertarkę też mam parksajda. Nówka miała źle zamontowane niektóre elementy wynikające raczej z braku czasu niż wiedzy. W dm7016 podobnie, błędy montażowe, przez co uszkodziły się części z tworzywa i musiałem wymieniać (firma przysłała nowe, bo już nie chciało mi się odsyłać całej wiertarki). Śruba od wałka wielowypustowego była źle nakręcona. Tyle, że ta druga wiertarka kosztowała blisko 14x tyle co parksajd.
W cenę 150 zł wchodzi surowiec, produkcja części, montaż, transport i oczekiwania klienta, że za takie pieniądze będzie wszystko idealnie.
-
Nie wiem jak można oczekiwać ze cokolwiek będzie idealne. Ja natomiast oczekuje, ze będzie zgodnie z umową. Jak w DRT czy innej instrukcji obsługi jest określone ze dokładność osiowa to 0,15 mm to nie może telepać materiałem tak że z ręki wyrywa.
Natomiast czym innym jest kwestia dokładności wiercenia a czym innym jest danie użytkownikowi produktu który zagraża bezpieczeństwu bo ja nie założyłbym do tej tokarki klocka co wazy 2 razy tyle co urządzenie nota Bebe wykonane z plastiku i blaszek.
-
Orb, za ile produkują i czy się Chińczykowi chce i opłaca to problem między nim a lidlem. Idę do sklepu, kupuję wiertarkę czy tokarkę i narzędzie musi trzymać parametry deklarowane. Kontrolą jakości powinien się zajmować lidl, a nie ja czy Ty.
To sklep dla konsumenta, mam kupić i używać. Nie muszę mieć pojęcia z czego się składa narzędzie i jak powinno zostać zmontowane.
W przeciwnym wypadku możemy dojść do przekonania że jak kupisz w lidlu niesprawne narzędzie, to zamiast zwrócić bubla powinieneś sobie wystrugać potrzebne poprawki. Piszę w lidlu, ale tyczy się to też marketówek castoramy, juli itd.
-
A ja jestem zwolennikiem naturyzmu i popieram takie urządzenia bo natura sama wyeliminuje zawodników którzy mają taką wyobraźnię żeby wpakować do tej tokarki 15 kg klocek :) Ci bardziej rozumni pewnie przykręcą ją sobie do stołu bo są tam odpowiednie otwory,ci jeszcze bardziej kumaci zamocują tam tak przedmiot który da się obrabiać a nie taki który się zmieści :)
I jeszcze taka uwaga - Proxxon też robi plastikowo-aluiniową tokarkę która nawet 3 kg nie waży i rozpędza się do 5000 rpm i nikt z tego powodu nie zginął,modelarze dziubią na tym du*erele.Pewnie część z nich wybierze teraz tą maszynke z Lidla bo jest połowę tańsza a oferuje większe możliwości.
-
Newrom, jak mówiłem.
Tydzień jest na zwrot, a z aplikacją lidla bodajże koło miesiąca, tylko nie wiem, czy na wszystkie narzędzia.
Poza tym parksajdy nigdy nie miały deklarowanej osiowości w wiertarkach, bicia na uchwycie, w manualu nigdzie tego nie znajdziesz. ZM Kolno często podaje te wartości np. dla uchwytu (typ 5133) jest to 0.04 mm na długości 55 mm wałka wzorcowego. Jeżeli znajdziesz podobne dane w papierach dołączonych do wiertarki czy czegokolwiek co kupisz w lidlu, wtedy zgodzę się z tobą.
-
parkinsony to lekki hobbystyczny sprzet a nie narzedzia do pracy.
kupujesz zeby sie pobawic.
czasem za 2 tyle co parkinsony kupisz cosnjuz nadajacego sie do pracy w miare normalnej.
parkinsony to kompromis pomiedzy tanioscia a tanioscia ;D
nie czaje czego wy oczekujecie od tego guana.
fajne kolorowe zabawki i tyle w temacie
-
Poza tym parksajdy nigdy nie miały deklarowanej osiowości w wiertarkach, bicia na uchwycie, w manualu nigdzie tego nie znajdziesz.
Jeżeli znajdziesz podobne dane w papierach dołączonych do wiertarki czy czegokolwiek co kupisz w lidlu, wtedy zgodzę się z tobą.
Nie trzeba szukać nawet w manualu, wystarczy wejść na stonę Lidla: ta nowa wiertarka PTBM 710 A1
(https://kornikowo.pl/gallery/5/65-120120154917.png)
-
Miałem na myśli starą ptbm 500, bo ona kosztowała 150 zł.
-
A ja podpytam o ten zszywacz.
to chyba najlepsze co udało im nie stworzyć :D ja śmigam na nim juz grubo pond rok, często go używam jako gwoździarka zadziej pracuje z zszywkami .
-
Panie i Panowie o co tutaj ku**a chodzi?!
Ostatnio był temat takiej wiertarki z lidla i kosztowała 600 pln a tu jest za 300
(https://kornikowo.pl/gallery/6/1152-150220163241.jpeg)
O co kaman? :o :o :o :o
-
Promocja na reklamacje?
-
To odchudzona wersja, z mniejszą podstawą, bez wyświetlacza i zmiany biegów mechanicznych (1-2).
-
A ja podpytam o ten zszywacz.
to chyba najlepsze co udało im nie stworzyć :D ja śmigam na nim juz grubo pond rok, często go używam jako gwoździarka zadziej pracuje z zszywkami .
O ile do mniejszych sztyftów/zszywek jeszcze ujdzie, o tyle z dłuższymi i w twarde drewno słabo sobie radzi. Nie ma mocy. Mam parksajda i ottenstena 4pro2w1 (pneumatyk). Krótko mówiąc - tam gdzie parksajd kończy się, zaczyna się ottensten i jeszcze ma spory zapas mocy. Kosztują podobnie. Wiadomo, do 4pro2w1 potrzebny jest kompresor (ciśnienie robocze 4 - 7 bar), ale liczy się jednak wygoda pracy.
-
Panie i Panowie o co tutaj ku**a chodzi?!
Ostatnio był temat takiej wiertarki z lidla i kosztowała 600 pln a tu jest za 300
(https://kornikowo.pl/gallery/6/1152-150220163241.jpeg)
O co kaman? :o :o :o :o
Jest prezentacja tego cuda. Zabawka do wiercenia w serze.
-
Ten człowiek całkowicie został kupiony przez Lidla. Wszystkie sprzęty są świetne i wad nie maja. Jeszcze bezczelnie kłamie, ze sprzęty kupuje za swoje pieniądze.
Tacy ludzie powinni być usuwani z yt.
I zaznaczam żeby nie było. Zawiść przeze mnie nie przemawia. Po prostu nie lubie ściemy i wprowadzania ludzi w błąd.
-
Eee, wszak on na obu filmach (tej poprzedniej wiertarki też) powiedział, że to trochę słabe jest. Kiepsko coś oglądasz albo wcale.
-
Ja mam wrażenie że filmy Pawelaco to takie dzieła majsterkowicza amatora bez większych wymagań jednak nie słodzi Parkinsonów. Może są mało krytyczne ale nie bezkrytyczne.
-
Dokładnie. Tu jeszcze jeden filmik odchudzonej wiertarki. Jednym słowem, ta wersja to marny żart konstruktora.
-
Do ubijania piany na bezy może służyć :)
-
Za te pieniądze nie można kupić nawet markowego statywu do wiertarki ręcznej więc czego można się spodziewać?
700 W mocy? Raczej moc rzeczywista to jakieś 50 -70W. Brak przekładni pogrąża ten sprzęt zupełnie bo skazuje operatora na wiercenie na dużych obrotach.
O ile w drewnie wiercenie wiertłem na wysokich obrotach to norma, niestety w metalu jest zupełnie odwrotnie, obroty powinne być niskie a siła nacisku duża.
O Lidlu można dużo pisać i tą wiertarkę miałem w planach kupić, teraz wiem że to pieniądze wyrzucone w błoto. Nie warto.
-
A jak wygląda wersja "oryginalna" z wyświetlaczem? Po czasie użytkowania ma ktoś jakieś przemyślenia? Początkowe recenzje były zachęcające dla amatorów. Taki ostrożny optymizm. Nadal tak jest?
-
Tylko że tamten kosztował dwa razy tyle, a to dla majsterkowicza nie mało za możliwość wywiercenia otworu raz czy dwa na miesiąc i to z jako taką powtarzalnością, bo precyzją nie grzeszą te wiertarki
-
-
To już wiadomo co niebawem pojawi się na olx. ;D
-
Jeśli w sośnie wiertło 18tka ma problem ... to nie ma szans żeby świecznik na tealighty zrobić wiertłem 40mm ... chyba mechanicznie lepsza pod tym względem była ta wersja "stara" ... odnoszę wrażenie , że parkinson schodzi mocno w dół z jakością ... kiedyś jakoś można było zaufać ale teraz wydaje mi się że to jakiś dramat jest ...
-
Uboższa wersja to owszem dramat. Na filmie widać, że do niczego się nie nadaje. Pewnie wielu niedzielnych majsterkowiczów dało się nabrać, że to prawie to samo co 710 a1 tylko bez wyświetlacza. Ale jak widać różnice są ogromne. Oryginalna ptbm 710a1 nawet mnie przekonuje. Za 500-600 zł jestem w stanie zaakceptować niedoróbki. Chyba ją kupię. Następny cenowo jest tylko scheppach i bosch który kosztuje 2 razy więcej i nie wiem czy chcę wydawać tyle kasy. Ktoś tu ma boscha?
-
Autor filmu mówił, że jeśli chodzi o tę lepszą wersję, to po pierwszych zachwytach też już "entuzjazm" opadł. Co nie zmienia faktu, że za takie pieniądze może faktycznie jest do przełknięcia...
Ja obserwuję rynek i może uda się upolować z używek jakieś sensowne WS-15, bo przeważnie jak się coś trafi to mocno zużyte.
-
Ktoś tu ma boscha?
kilka osob, bardzo pozytywne opinie :)
-
Też biję się z myślami nad zakupem tego Boscha PBD40. Opinie ma ok. Są też głosy że 1200 zł trzeba zapłacić za napis Bosch i wygląd. Widziałem tez opinie, że do wiercenia w metalu się nie nadaje. Dlatego nadal bije się z myślami :)
-
Za 500-600 zł jestem w stanie zaakceptować niedoróbki. Chyba ją kupię.
Jeśli się pośpieszysz i dobrze poszukasz po lidlach to mają jakiś błąd w systemie i czesto wersja z wyświetlaczem kosztuje 299 :D
-
Rozwiniesz myśl, bo nie kumam. Ona jest on-line do kupienia tylko w ich sklepie internetowym i tam sie nie wybiera z którego Lidla ma być przysłana. To w jaki sposób i po co szukać "po Lidlach"?
-
błąd w systemie, ostatnio widziałem w którymś lidlu, aczkolwiek dziwne, że taki błąd je***eli, to by tłumaczyło pustki na wielu półkach ;-)
-
Ponoć na weekendzie w sklepach stacjonarnych sprzedawali właśnie po 299zl. Wczoraj byłem w pięciu sklepach i wszędzie tylko ta uszczuplona tandetna wersja.
-
Rozwiniesz myśl, bo nie kumam. Ona jest on-line do kupienia tylko w ich sklepie internetowym i tam sie nie wybiera z którego Lidla ma być przysłana. To w jaki sposób i po co szukać "po Lidlach"?
U nas w Lidlu leżą dwie od miesiąca chyba :)
Oczywiście te z wyświetlaczem.
Może z ciekawości pod czytnik jedną zaciagnę ::)
-
Może z ciekawości pod czytnik jedną zaciagnę
Ekspedientkę? Nie możesz na miejscu zapytać się o wiek? ;D ;D
-
Może z ciekawości pod czytnik jedną zaciagnę
Ekspedientkę? Nie możesz na miejscu zapytać się o wiek? ;D ;D
No... niektóre to bym nawet bez pytania o wiek chętnie zaciągnął i to niekoniecznie pod czytnik ;)
Tylko, że ja przeważnie w Lidlu z żoną jestem ::)
-
Nie ma to jak twoja stara. Twoja stara paskowa wiertarka.
-
Takie cuś mi dziś wpadło w oko w lokalnym Lidelu.
Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka
-
Na jutubcach film jest. Takie se. Gościu wbijał w bardziej suche drewno i nic nie pokazywało.
-
Jako posiadacz paru rzeczy z tego sklepu też się wypowiem. Mam trochę inne podejście od was - raz można wydać na coś co będzie często używane, lub musi być dokłądne. Resztę można wziąć przejściowe, bo i tak się nie zwróci.
- Ten zszywacz (w wersji na kabel) nie jest aż tak tragiczny jak opisujecie, na zszywkach boscha dobrze działa - może mam mniejsze wymagania ;) Pneumatyczny zawsze będzie lepszy bo ciśnienie idzie z kompresora i tak mocno nie odrzuca. Może by ktoś bez kompresora porównał go do czegoś ?
- Urządzanie wielofunkcyjne ujdzie - głośne strasznie, do tego cewka piszczy, ale ciąć tnie - to chyba jedyna sensowna funkcja w tego typu sprzęcie, szlifowanie takie sobie (nie mam delty, więc używam czasem tego). Jest ok do cięcia jak dremelem, albo kątówką nie da rady dojść, moim zdaniem nie warto dopłacać do czegoś lepszego - o ile często się nie używa.
- Strug działa (tyle mogę o nim powiedzieć, bo nim doszedłem do tego jak go używać tak by nie robić rowka przy końcu to z 2cm deski zrobiła się 1cm ;P), idzie dość gładko, niestety wymaga wprawy. Jak masz użyć raz na ruski rok to czemu nie. Tym bardziej że ręczny kosztuje 2,5x tyle. Do zgrubnej obróbki się nadaje
- Wiertarko-wkrętarka jest ok, po 3latach użytku trza było futerko poprawić + wymienić śrubę mocującą, bije przy dłuższym wiertle (z początku było ok) - jednak działa dalej na oryginalnym aku (to seria przed 20V team). Jak bym miał drugi raz wybierać to pewnie kupiłbym droższą wkrętarkę z udarem dewalta etc. CIągłe zmiany bit / wiertło dają w kość futerku, które w tej wkrętarce pierwszej jakości nie jest (teraz są inne).
- Młotowiertarkę na sds'y "1500W" bym pochwalił - ciężka, ale robotę robi bez problemów - kuje się tym dobrze, wiertła wchodzą jak w masło, po paru latach dalej chodzi dobrze - mój pierwszy zakup z spożywczego.
- Szlifierka taśmowa jest ok. trochę głośna, dołączony papier skacze na łączeniu.
- Ściski jednoręczne mają moim zdaniem za mały maksymalny nacisk (czyt. klamka puszcza od pewnego momentu).
- bity lipa straszna - słaby materiał
- wiertła do drewna są ok
- sds'y się szybko zużywają, lepiej kupić lepsze
- pistolet do klejenia termoglutem puszcza po czasie klej na gwincie końcówki, chociaż za 50zł mógłbym go polecić
-
bity lipa straszna - słaby materiał
ja mam takie, kupione 8 lat temu https://tugazetka.pl/lidl/2012.11.10.elektronarzedzia/2595,Zestaw,bity,z,dziurka,i,nietypowe,np,do,VW
przeszły już wiele i dalej są całe. To była taka podróbka Metabo wtedy i moim zdaniem naprawdę udana.
-
Ależ Panowie, księgowi się zmieniają to i zmienia się sprzęt ;) ;D
-
Ja mam ten 71 części, kupiony jakieś 3-4lata temu. Te twoje jak i te czarne pewnie będą jakieś mocniejsze. Na tych moich widać zużycie, jeden krzyżak nawet ukruszony.
Mam też bity stanleya - jak nowe, oraz wihy - z krzyżaka farba zeszła, ale pod farbą jest ok. Jak już miałbym brać marketowe to te z aldi z grzechotką - więcej przeszły a są w lepszym stanie.
-
Jakby ktoś miał ochotę, promocja jest
https://www.lidl.pl/pl/p/product-recommendation/wiertarka-stolowa-z-elektronicza-regulacja-obrotow-710-w/p102816
-
Trudno będziek ustrzelić, bo to wyprzedaż. Zlecą się harpie, będzie walka, okładanie laczkiem lub trucie białą skarpetą. Raz udałem się na taką wyprzedaż lidlową, to nawet nie powąchałem tego co chciałem.
-
Dodatkowo info z gazetki papierowej że "dostępne w wybranych sklepach" czyli 3 sklepy na województwo. I weź tu traf akurat (chyba że ktoś ma wtyki).
-
Jakby ktoś miał ochotę, promocja jest
https://www.lidl.pl/pl/p/product-recommendation/wiertarka-stolowa-z-elektronicza-regulacja-obrotow-710-w/p102816
ku**... tyle czekałem na tę wiertarkę w promocji to akurat teraz jest jak zamroziłem hajs w grubościówce. Módlmy się, żeby się jutro sprzedała... ::)
-
A jest ona coś warta. 😁? Znaczy rozumiem cena jest git a jakość.?
-
Jakość taka jak cena :) Mam Boscha PBD 40 i macałem tego parkinsona. Przepaść.....
-
Dodatkowo info z gazetki papierowej że "dostępne w wybranych sklepach" czyli 3 sklepy na województwo. I weź tu traf akurat (chyba że ktoś ma wtyki).
W zeszłym roku napaliliśmy się z kolegą na te wiertarki na promocji. Sprawdziliśmy od, 6 rano, w sumie 5 sklepów w okolicy (mieszkamy 30 km od siebie) nigdzie nie trafiliśmy nawet ceny po tych wiertarkach. jeżeli były to nawet z magazynu nie wyjechały
-
I dlatego przestałem jeździć do lidla :)
Nawet jakbym coś chciał kupić, to najczęściej się nie pojawiało. A teraz niewiele drożej można kupić dużo lepsze narzędzia, więc.. ;)
-
Z ciekawości rano zaglądnąłem do Lidla. Pomyślałem, że kupię, nawet jeśli nie dla siebie to na pewno jakiś Kornik w tej cenie będzie zainteresowany.
Niestety, zgodnie z przewidywaniami, wiertarki w sklepie w ogóle nie było. W mojej mieścinie nie dostali.
Za to dowiedziałem się, że jakiś odkurzacz był w promocji. Ponoć paleta rozeszła się w kilka sekund ;D
-
u mnie jest jeden lidl i nie było:P Ale z poprzednią też tak było, chociaż niektóre korniki pisały że u nich leży:)
-
Lidl 9 rano.(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20200612/64b45ade9202abf273f7f10a775f037a.jpg)
-
Tak z innej strony patrząc na zagadnienie to może i lepiej , że nie było.
Zawsze mniej boli wyrzucenie do śmietnika 200 zł niż 500 zł a zgryzoty z używania takiego czegoś nie da się wprost wyszacować w walucie.
Jakby nie patrzeć to dwie stówy do przodu :)
-
Zawsze mniej boli wyrzucenie do śmietnika 200 zł niż 500 zł a zgryzoty z używania takiego czegoś nie da się wprost wyszacować w walucie.
Niby tak, ale z tego co pamiętam to ta wersja z wyświetlaczem chyba nie była tak całkiem krytykowana.
Trudno mi się wypowiadać, bo z Parkside'ów mam tylko czołg kupiony od Mery'ego, na który nie narzekam (głośność przeżyję, bo używam sporadycznie). Zdaję sobie jednak sprawę, że taka wiertarka to już poważniejszy sprzęt i wymagania wobec niej powinny być większe.
-
Moja kuzynka w Lidlu pracuje i chciałem sztukę czy dwie kupić (ja nie potrzebuję ale bym odsprzedał po kosztach zainteresowanym) ale u mnie w ogóle tego nie było :(
-
Jeśli się nie mylę, sklep nie może (ustawowo zakazane?) sprzedać towaru (pełnowartościowego) poniżej ceny zakupu.
To taka luźna uwaga do przemyśleń :)
-
To taka luźna uwaga do przemyśleń
Całkiem słuszna uwaga ;D
-
Stachu mi na zlocie podarował nowy komplet dłut(12 szt) w drewnianej walizeczce powerfix takich co to w Lidlu kosztują stówę.
Miałem opory ale wziąłem z powodu samej walizki , która z wyglądu wydaje się być nienajgorsza.
Któregoś pięknego dnia pojąłem próbę ostrzenia żeby się przekonać czy jest sens.
Jak nie zapomnę zabrać na następny zlot to spokojnie mogą zmienić właściciela :)
Nie chcę więcej rzeczy z Lidla choćby były w superpromocji.
-
Jakość taka jak cena :) Mam Boscha PBD 40 i macałem tego parkinsona. Przepaść.....
Mam inne doświadczenia, jedno i drugie to dno, żadne koło precyzji nie stało a jak mam za znaczek i trochę lepsza jakość/wygodę przepłacać grubą kasę to wolę "parkinsona"
Peace, to tylko moje subiektywne zdanie ;D ;D ;D
-
Jeśli się nie mylę, sklep nie może (ustawowo zakazane?) sprzedać towaru (pełnowartościowego) poniżej ceny zakupu.
Nie ma takiego przepisu.Za to US może Ci zakwestionować sprzedaż poniżej ceny zakupu jeśli ma miejsce sprzedaż między podmiotami powiązanymi.Czyli np. firmie żony :)
-
Jeśli się nie mylę, sklep nie może (ustawowo zakazane?) sprzedać towaru (pełnowartościowego) poniżej ceny zakupu.
Nie ma takiego przepisu.Za to US może Ci zakwestionować sprzedaż poniżej ceny zakupu jeśli ma miejsce sprzedaż między podmiotami powiązanymi.Czyli np. firmie żony :)
o no to mnie wyjaśniłeś :)
-
Objechałem wszytskie 5 Lidlów w Tychach i po wiertarce ani śladu. Nawet cen nie ma. Jadę jeszcze do Mikołowa.
-
No i du*a.
5 Lidlów w Tychach,
1 w Mikołowie,
3 w Katowicach
i nigdzie ani śladu wiertarki. Nawet kartki z ceną nie ma. W jednym ze sklepów poradzili dzwonić na infolinię, tam podobno udzielą informacji do jakich marketów trafiły wiertarki.
-
Trafił ktoś na tą wiertarkę? Ciekaw jestem czy to nie były po prostu wyprzedane zwroty.
-
na infolinię, tam podobno udzielą informacji do jakich marketów trafiły wiertarki
Kiedyś na infolinii (bodajże zagłębiarki tak szukałem) mogli Ci powiedzieć w jakich sklepach byly rano
Wczoraj zadzwonilem i automoat doprowadził mnie aż do puntktu zatytulowanego cos a'la dostepność pruduktów po czym poinformował że ze względów tecnicznych informacji nie udziela się.... nie wiem czy nie wylaczyli tej mozliwosci na czas 'epidemii'
I nie nie trafilem, ale tez zajrzalem tylko do 3 lidlow 'po drodze', a i to kolo poludnia
-
Ja zrobiłem dzisiaj z rana jeszcze jedną objazdówkę po tyskich lidlach i nie pojawiła się. Za to w każdym jednym dołożyli kompresory >:(
-
następnym razem jak będzie taka okazja to dajcie mi prędzej znać na pw albo tel to może uda się załatwić , mam swoje układy w lidlu jakby co i jeśli bedzie tylko na sklepie to nawet nie wyjedzie z magazyny i będzie moje, ale muszę wiedzieć szybciej a rzadko zaglądam do tego wątku
-
Kiedyś też to przerabiałem i mimo "układów w Lidlu" przekonałem się że to totalna ściema, parę sztuk na cały kraj dosłownie parę. Przyjedziesz do Lidla szukać wiertarki a wyjedziesz z kompresorem...
Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka
-
Pomijając brak serwisu i części, całkiem ciekawy test na sucho.
-
Bądź cierpliwy, może za par lat, razem z Fort Trump powstanie u nas jakiś serwis milłóki ;)
-
kupiłem w sobotę "PTBMOD 710 A1" - faktycznie, wszystko jest super, jestem pod wrażeniem jak na cenę około 170zł - ale ten silnik jakoś dziwnie się zachowuje.
Wywierciłem 1 dziurę i z jednej strony było słabo, a zdrugiej było o wiele lepiej niż ze starą wiertarką + stojak za ok. 100zł.
nie wiem czy zostawić to czy zwrócić?
korzysta ktoś z niej dłużej? To ta wersja bez wyświetlacza.
-
"kupiłem...jest super...jestem pod wrażeniem... - ...nie wiem czy zostawić czy zwrócić" :-))
-
wszystko poza tym silnikiem, a zrobiłem 1 otwór żeby nie było śladów użytkowania jak coś
-
Szatańskie dźwięki wydaje podczas wiercenia. A jakim wiertłem robiłeś otwór? Gościu na innym filmiku próbowal łopatkowym, 18 mm bodajże, to mu stawało w drewnie. Nie ma siły przy większych średnicach, jest gorzej niż na tej 500w stolikowej parksajda. Do tego silnik bodajże s2, tylko nie wiem czy 10 czy 15 min. Rozklapiocha jedym słowem, jeżeli przyjdzie ci wiercić kilkanaście otworów wiertłem o większej średnicy.
-
próbowałem 1 otwór forstnerem 40 - Sklejka 20 mm.
Zablokowało 3 razy ale poszło.
Generalnie mało wiercę - czasami jakieś zawiasy, czasami coś jeszcze niewielkiego.
Raczej unikam marketówek, preferuje metabo albo niebieskiego bosha dlatego wlasnie zaskoczyło mnie pozytywnie to co w tym parside znalazłem za taką cenę. Tylko ten silnik... nie wiem, pomyśle i najwyzej oddam przed weekendem :)
-
To nie silnik, tylko bodajże
1. Brak biegu mechanicznego jaki jest w wersji z wyświetlaczem.
2. Kiepska elektronika wyrównująca obroty.
Podejrzewam, że silnik w obu może być ten sam, tylko zaoszczędzili na elektronice.
-
no właśnie tak to wygląda, jakby jakaś elektronika spowalniała silnik. Może da się to jakoś poprawić?
-
W Bosch-u PBD40 wierciłem 40, nawet 50 mm wiertłami i to w śliwie, jabłoni. Dym leciał bo wiertło badziewiaste ale wiertarka idzie równo, sprawnie i utrzymuje /wyrównuje sama/ obroty. Mówię o wiertłach puszkowych /wiercone w świecznikach/. Wiertłami "normalnymi do drewna, czy łopatkowymi ten bosch nawet nie jęknie. Idzie jak by powietrze wiercił. To tak dla porównania.
-
heh, to może lepiej schować tego parksida do pudełka.
-
Bosch w metalu też idzie pięknie. Robiłem próby jak kupiłem wiertarkę i stwierdziłem, że nic lepszego nie jest potrzebne do takich "normalnych" prac w warsztacie.
-
zrobiłem jeszcze test forstnerem 18 w sklejce i na 500 obrotów nie ma co próbować, bo staje zanim wejdzie w materiał.
Na około 1000 obrotów nie ma źle, nie staje, ale obroty są mega niestabilne.
Mam wrażenie, że moja wkrętarka metabo 18v ma sporo większą moc silnika niż ten parkside ;)
w dębie może by też jeszcze jakoś poszło, ale śliwka to by była masakra ;)
-
Bosch w metalu też idzie pięknie. Robiłem próby jak kupiłem wiertarkę i stwierdziłem, że nic lepszego nie jest potrzebne do takich "normalnych" prac w warsztacie.
Oczywiście dodaj ze do wiertła 13 i nic więcej jeśli chodzi o metal.
-
Tak, tak. Do wiertła 13-cie. Tak jak Piszesz.
Ale..... sądzisz że ta z Lidla w metalu będzie wierciła lepiej? więcej niż 13-ką? :)
-
Sadze ze ta z Lidla powinna mieć dodatkowa naklejkę „dla malowymagajacego hobbisty ”.
Nie chce być złe zrozumiany ale moja sie z celem kupowanie takich rzeczy i za chwilkę oddawanie. Szkoda czasu i pieniędzy na benzynę.
Jak widze ze ktoś na yt poleca to wiem ze dostał w kape i fajnie jak sie uśmiechnie.
-
Święte słowa.
Już to pisałem. Ja się na parkinsony juz nabrać nie dam choćby były po 1 Merym albo nawet po 9,99. Szkoda czasu, nerwów. Miałem tego trochę. Powymieniałem już większość na markowe Makita, DeWalt. Została mi jeszcze szlifierka kątowa co jak 3 minuty pracuje to jajecznice na niej można smażyć i rozpi*****na po 3 użyciach piłą szablasta co wszystkie ruchome części się jej połamały. To druga po wymianie, bo pierwsza się rozleciała po pierwszym użyciu.
Są różne opinie na ten temat. Ja mam taką i nikt mnie nie namówi. Czy to amator, czy nie. Czy używa stale, czy raz na tydzień- bez znaczenia. Szajs to zawsze szajs.
-
Wszystko co mówicie to prawda, sam też już przerabiałem tanie sprzęty - od końcówek do wkrętarek, kluczy, tarcz do piły, zamienników akumulatorów po droższe rzeczy niekoniecznie zwiazane z drewnianym hobby.
Jednak idziesz sobie w takim lidlu, dopada cie chwila słabości, kusi cena - chwytasz mając przed oczami te negatywne opinie i mowisz sobie: a może mi do drewna wystarczy. Potem siadasz w domu, rozpakowujesz, cieszysz sie - robisz kilka testów i znowu w głowie słyszysz powiedzenie dziadka "tanie mięso psi jedzą" i znowu przez długi czas w lidlu te środkowe rzędy omijasz z obrzydzeniem...
-
Można trafić na cos ciekawego i dobrego.
Z 10 lat temu kupiłem bity i mam je do dzisiaj.
Inne strzelają i sie krusza a tamte nadal działają swietnie. Dobra stal to sie chwali.
Ostatnio ulamalem bita Milwakue , a miał być niezniszczalny.
-
Macie te problemy, filozoficzne. Przykładowo, wiertarka to żadna nowość i już masa filmików pojawiła się w necie, że to cienizna. Czasem widzę na grupie fb tego typu myślenie, że ktoś kupuje, a później wrzuca posta z pytaniem "czy dobrze zrobił, czy to coś warte?". Madafaka. Mam wrażenie, że przez ten konsumpcjonizm ludzie uwsteczniają się.
Wiadomo, że w lidlu to nie są sprzęty wprost ze stajni hilti i człowiek rozumny przed zakupem sprawdzi sobie na necie, czy w ogóle warto marnować paliwo na wycieczkę.
-
Z 10 lat temu kupiłem bity i mam je do dzisiaj.
I to jest stwierdzenie klucz.
Dawniej te ich sprzęty i narzędzia były dużo lepsze. Coś były warte. Teraz to szajs.
-
A ja kupiłem ostatnio tą wiertarko-wkrętarkę Performance 20v i jestem mile zaskoczony. Skusiła oczywiście cena ale i 5 lat gwarancji.
-
I dałeś za nią prawie 4 stówki jak jest na stronie? Toć w podobnych pieniądzach makitę kupiłem.
-
Jaką makitę?
-
I dałeś za nią prawie 4 stówki jak jest na stronie? Toć w podobnych pieniądzach makitę kupiłem.
299zł w komplecie aku z ladowarką.
-
@orb (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=93) DLX2220JX2 , ale popatrzyłem na przelew i popieprzyłem - nie wyszło aż tak tanio :(
@Dreamer (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=1867) dobra cena, oby długo posłużyła.
-
A ile Masz gwarancji na ich gówniane akumulatory? ;)
-
Oczywiście, ze 2 lata. Póki co, mam dwa takie aku wiec mam nadzieje, że coś tam pociągną. Aku w moim Black & Decker ma juz ponad 15 lat i dalej działa :)
-
Masz to na "piśmie" że 2 lata na akumulator jest gwarancji?. Bo mi padł akumulator w dokładnie 96 dniu i nie uznano mi gwarancji. Urządzenie zostało odesłane z serwisu z adnotacją "urządzenie sprawne". I to była prawda. Urządzenie było sprawne, bo padł akumulator na który było 3 miesiące gwarancji. Ustaliłem to z serwisem. Kilka telefonów, wyjaśnień, próśb nic nie dało. 3 miesiące na akumulator-KONIEC.
-
Dlatego ja wszystko zwracam na zasadach rękojmi, a nie gwarancji. Zgodnie z Polskim prawem sprzedawca odpowiada za sprawne dzialanie urządzenia przez dwa lata. Jezeli gwarancja jeat dluzsza niz 2 lata, to dopiero po 2 latach w pismie powoluje sie na gwarancje.
Dlatego tez dokupilem osobno dodatkowy aku, na ktory mam jeszcze osobny paragon.
-
Życzę Ci jak najlepiej. Wskazuje jedynie problem. Rękojmia nic nie daje w ICH sposobie myślenia. "urządzenie" działa. Akumulator jest traktowany jako "normalnie zużywający się podczas eksploatacji". Nie uznają żadnych rękojmi, gwarancji. Akumulator u NICH jest traktowany w ten sam sposób jak np spalona żarówka. Nie podlega rękojmi, gwarancji. Jak pisałem. Przerobiłem temat. Dotarłem do kobiety /telefonicznie/ aż w Niemczech która odpowiada za rejon Polski. Nic nie dało. Akumulator jest jak spalona żarówka wg Lidla. Tyle.
No chyba, że zmądrzeli i coś się zmieniło.
-
Dzieki za info. Dobrze, ze tu jest bateria litowo-jonowa, wiec moze bedzie lepiej.
-
Też miałem litowo-jonową :) Ale.... będzie Ci działała - spoko :D
Mnie / jak pisałem/ skutecznie wyleczyli z parksajdów ;)
-
Mieliście może do czynienia z lidlową piłą japońską?
https://www.lidl-sklep.pl/media/7547a1a64992c42ae067f3c9d7cd4b49.jpeg[/img]]https://www.lidl-sklep.pl/PARKSIDE-Pila-japonska/p100290435
(https://www.lidl-sklep.pl/media/7547a1a64992c42ae067f3c9d7cd4b49.jpeg)
(https://www.lidl-sklep.pl/PARKSIDE-Pila-japonska/p100290435
[img)
-
zęby do cięcia wzdłużnego to "porażka"
-
hej,
ja miałem chyba nieco inny model - taki sprzed 2 lat i jak na cenę 20zł było ok. Pamiętam, że miałem sporo kołków bukowych 16mm do przycięcia i dawała radę.
Ale to byle jaki sprzęt, piła tańcowała, gięła się - po prostu na tyle ile potrzebowałem to była ostra. Jak chcesz ciąć coś grubszego to raczej nie będziesz zadowolony.
pozdr
-
Mam inne piły dżapońskie z lidela i ze stanleya fatmax. Stanley ma lepszą jakościowo stal, lidlowa jest bardziej blaszkowa niż sprężysta.
-
@orb (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=93) do okazjonalnego ucięcia kołka warto zapłacić 3 razy więcej za Stanleya?
-
do okazjonalnego ucięcia kołka to pierwsza lepsza, a nie od razu "japońska"
-
@azael (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=2056), do kołków dobra jest taka: https://m.ceneo.pl/6480602
Czy warto? To kwestia indywidualna, ale jak przyjdzie uciąć, to biorę stanleya.
-
@azael (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=2056), do kołków dobra jest taka: https://m.ceneo.pl/6480602
Czy warto? To kwestia indywidualna, ale jak przyjdzie uciąć, to biorę stanleya.
Dzięki wielkie za wskazówki. :)
-
Ja mam z JULA. Tnie nawet.
-
Jak coś to promocja jest https://www.lidl-sklep.pl/PARKSIDE-Akumulatorowa-wiertarkowkretarka-3-w-1-20-V-PSBSA-20-Li-B2/p100285726?f=0&tduid=a62dcfb7519233eb0a2d86c6720205c4&utm_medium=affiliate&utm_source=tradedoubler&utm_content=2381265&mktc=affiliate&dt_dynco=724E12C446F81113D5AF55DA35E01BA3#