@szmar nie wiem o co Ci chodzi.

Napisałem w tym temacie, ponieważ nie został zamknięty i nie chciałem zaśmiecać forum. Dodatkowo napisałem:

Cytat: Hajmdal w 2024-07-23 | 09:01:01 Cześć, jaka szczelinę finalnie zastosowałeś? 3mm?
Po co zostawiasz 5cm za korpusami? Ja mam całą instalację w ścianie i zastanawiam się po co to robić i zmniejszać miejsce w szafkach.

Gdzie jak byk widać, że nie pytam o "moją" kuchnię, a o kwestie techniczne. Dodatkowo pytanie było do autora, który wykonywał swoją kuchnię 5 lat temu, jak udało Ci się zauważyć, a co z tym idzie ma doświadczenie, które szukam.

Nie podałem nic odnośnie "swojej" kuchni, ponieważ jak zauważyłeś to nie temat odnośnie mojej kuchni. Pytania dotyczyły kwestii technicznych, a zdjęcie mojej kuchni pojawiło się tylko aby wyjaśnić nieporozumienie. Polecam przeczytać temat od deski do deski przed dodawaniem nic nie wnoszących wiadomości.

Zacznijmy od podstaw - jeżeli gromadzi się wilgoć na ścianach zewnętrznych to należy rozpocząć remont domu nie od kuchni, a od termomodernizacji i zastosowaniu odpowiedniej izolacji zewnętrznej. Następnie należy zapewnić odpowiednią wentylację pomieszczenia. Po tych zabiegach przystawienie mebli do ściany nie tworzy żadnego problemu. Zastosowanie Twojej "szpary" nic nie zmieni.

Proszę wytłumacz mi jaka Ty masz tam wentylację? Od góry idzie blat, który często jest jeszcze uszczelniany silikonem czy to akrylem, aby wylany jakiś płyn na blat nie zaciekal za blat.  Od boków mamy boki dostawione do samej ściany. Gdzie w tym wszystkim jest wentylacja? Co ją wymusza? Gdzie tam następuje wymiana powietrza? Wykonujesz tam jakieś podłączenie do komina albo do systemu rekuperacji?

Odnośnie oporu powietrza,czy stosujesz jakieś specjalne uszczelki między np. szufladami? Pierwsze słyszę o takim zjawisku. Meble to nie jest szczelny pojemnik. Szpary pomiędzy frontami przecież są tak duże, że nie wyobrażam sobie aby taki efekt mógł powstać - chciałbym to zobaczyć na żywo. U moich rodziców są meble z pełnymi plecami i nigdy nie zaobserwowałem aby szuflad stawiała opór. W ilu domach nie byłem i ile mebli nie zamykałem, nigdy takiego efektu nie widziałem. Z jaką prędkością Ty zamykasz te meble, że tak mocno kompresujesz to powietrze? Zamykając energicznie duże drzwi do jakiejś np. szafy da się odczuć efekt oporu ale to w drzwiach typu 1,8m.

Niwelacja niedokładności wykonania ścian jak najbardziej jest to na plus taki dystans do ściany ale i tak problem ze ściana wyjdzie po montażu blatu.

Wszyscy, którzy komentowali wcześniej krytykowali to co pisałem w moim odczuciu w sposób konstruktywny i chcąc mnie przestrzec przed popełniłem błędu - co w zasadzie wyszło, bo w szczególności po komentarzach @kwita zmieniłem konstrukcje, zrezygnowałem z tip on-ów w części szafek i myślę na optymalizacjami, o których pisał. Twój komentarz, nic nie wnosi i jest nacechowany chęcią pokazania swojej wyższości. Ani nic nie doradziłeś, ani nic w sensowny sposób nie wyjaśniłeś.

Jak powstanie moja kuchnia, a bardziej jej projekt, to na pewno powstanie taki temat z jej opisem i wystawie się na krytykę. W tym temacie poruszaliśmy wyłącznie kwestie techniczne.

Dodatkowo, bazując na moim doświadczeniu zawodowym konstruktora nauczyłem się między innymi, tego że nawet jak ktoś wykonał coś "milion razy ma całym świecie" to nie znaczy, że zrobił to optymalnie i najlepiej jak można. Wiem, że warto pytać i drążyć bo wtedy często następuje jakiś postęp.

Aktualne? Jestem zainteresowany.

Tu filmik o brzegowaniu  pilarką na szynie chyba z  tarczą 185 od 9,40 min

 
...I koziołek rolkowy 

poniżej filmik (najlepsze od 7 minuty) jak ciąć bardzo wąskie paski " drewna" zagłębiarką  na stole typu MFT.
https://www.youtube.com/watch?v=Js0aeOBrOaw&t=328s

Cytat: POGROMCA_KELT w Wczoraj o 11:21:32

Cytat: MatC w Wczoraj o 10:36:37Co to za książka, jeśli można wiedzieć?

"Understanding Wood Finishing"  - Bob Flexner

Dziękuję!

No cóż, kątownik mam din 1 format, coś między 25-30 cm na dłuższym ramieniu, wiec da radę i nim mierzyłem, ale zrobię jeszcze raz po regulacji blatów. Na regulację noży wezmę coś innego. Dzięki kolego 🙂
Z wypięta maszyna niby oczywista rzecz, ale takich rad/przypominajek nigdy za wiele

Cytat: gourmet w 2024-07-25 | 18:38:40 Chowają się sprytnie?

Mam podobne i nie polecam. Nie chowają się tylko "luzują" się na tyle, żeby stół osiadł na swoich nogach. Nie luzują się jednak same po zwolnieniu blokady tylko jeszcze się opierają na rolce i trzeba je poprawić. Ogólnie słaby patent. 

Cytat: wiewioor7 w 2024-07-25 | 22:50:04 Kilkanaście m3 takim sposobem rozcinałem

Próbowałem tego, ale ja zbyt ślepy na dostrzeżenie kreski z dwóch, a co dopiero więcej metrów za piłą 
Dochodziło jeszcze do tego, że mnie jest trudno utrzymać proste cięcie w ten sposób. Wyginałem tarczę, słychać jak się męczyła.

Cytat: wiewioor7 w 2024-07-25 | 22:50:04 jak sobie pomyślę o zaglebiarce na szynie to jednak czasu trochę szkoda

Sam nie wiem czy jest jakaś różnica. Można bardzo szybko po prostu przyłożyć szynę i ciąć. Wiadomo, że lepiej jest sobie unieruchomić ściskami taką szynę. Mnie osobiście bardziej ten sposób spasował, ale to dopiero było parę desek więc może z czasem zmienię zdanie. Na razie z szyną mi się dobrze pracuje.

Cytat: Nieniebieski w Wczoraj o 06:31:43niecałe 120 cm

Aby zbrzegorwać takiej długości deskę nie trzeba formatówki. Wystarczy długa sklejka, listewka pod nią żeby weszła w T-Tracka na pile, dodatkowa podpórka z rolką i można bardzo ładnie i szybko zrobić takie cięcie jednej krawędzi. Dłuższe deski to już słabo (w sensie robi się niebezpieczne bo za dużo "lata").