Ostatnie wiadomości

Strony: 1 [2] 3 4 ... 10
11
D.I.Y. / Odp: zabawa z drewnem i mosiądzem
« Ostatnia wiadomość wysłana przez pinkpixel dnia Dzisiaj o 13:29:16 »
http://metaletorun.com.pl/mosiadz.html


tam masz coś takiego:


BLACHY w gatunku M-63 z4 (CuZn37), Blachy półtwarde, plastyczne.


A to co ty podałeś: PRĘTY w gatunku MO-58 z4 (CuZn39Pb3, CW614N) Pręty kruche, sypkie do toczenia.  - to można by wnioskować że kupiłeś ten mosiądz sypki, że to on ma skład CuZn39Pb3, ten drugi jest bez dodatku ołowiu.
12
D.I.Y. / Odp: zabawa z drewnem i mosiądzem
« Ostatnia wiadomość wysłana przez ux dnia Dzisiaj o 13:28:10 »
Próbowałeś w czymś takim giąć?

13
D.I.Y. / Odp: zabawa z drewnem i mosiądzem
« Ostatnia wiadomość wysłana przez mikala dnia Dzisiaj o 13:26:05 »
tu ci nie pomogę, pamiętam 5 przez 10 to co mi ojciec mówił o mosiądzu, jak bywałem w fabrycznym warsztacie
THX
14
D.I.Y. / Odp: zabawa z drewnem i mosiądzem
« Ostatnia wiadomość wysłana przez pinkpixel dnia Dzisiaj o 13:21:51 »
W sklepie gdzie kupowałem płaskownik był on opisany następującym symbolem CuZn39Pb3 (może jakiś metalurg będzie coś wiedział na ten temat)


tu ci nie pomogę, pamiętam 5 przez 10 to co mi ojciec mówił o mosiądzu, jak bywałem w fabrycznym warsztacie
15
D.I.Y. / Odp: zabawa z drewnem i mosiądzem
« Ostatnia wiadomość wysłana przez mikala dnia Dzisiaj o 13:12:12 »
W sklepie gdzie kupowałem płaskownik był on opisany następującym symbolem CuZn39Pb3 (może jakiś metalurg będzie coś wiedział na ten temat)
16
D.I.Y. / Odp: zabawa z drewnem i mosiądzem
« Ostatnia wiadomość wysłana przez pinkpixel dnia Dzisiaj o 13:00:09 »
@mikala  są dwa rodzaje mosiadzu jeden tzw. sypki drugi ma swoją nazwę (nie pamiętam), ten sypki nie nadaje się ,albo jest trudno formowalny.


Za zakuwaniem/młotkowaniem jest trochę podobnie jak z miedzią, podgrzewasz, ale po podgrzaniu schładzasz i dopiero młotkiem, trochę inaczej niż ze stalą, kuj i schładzaj, mógł popękać bo był za ciepły od kucia, może spróbuj tak właśnie, nie na raz, ale przywal dwa razy, schłodź, odczekaj  ... może się uda
17
to wersja zaglebiarki na AKU mi pasuje.
I tu może powstać problem bo : mamy 21 wiek i jest zasada że narzędzia do obróbki drewna i itp. powinny być używane z odkurzaczem ,a ten lepszy to na 230V. Dlatego jak ktoś ma plany budowy mebli to lepsza cenowo jest np: Makita SP6000 na 230V bo ma korzystne cenowo szyny , ściski i tarcze. Niestety szyna Bosch nie jest tania.   
18
D.I.Y. / zabawa z drewnem i mosiądzem
« Ostatnia wiadomość wysłana przez mikala dnia Dzisiaj o 12:49:47 »
Witam serdecznie,

Ostatnio pracowałem nad skrzynką narzędziową (żona pewnie mi ją zabierze na kwiatki lub motki).
Byłbym bardzo zadowolony z siebie, gdyby nie jeden problem, nie potrafię wygiąć płaskownika mosiężnego (15x2mm) tak aby nie pękał, na 4 narożniki tylko jeden mi nie popękał (młotkowałem, podgrzewałem, mocniej, słabiej i nie potrafię).

Może ktoś z szanownych grupowiczów wie jak to można zrobić?

Dzięki za wszelkie sugestie.
19
Napisz nam coś... / Odp: Siema Kornikowo
« Ostatnia wiadomość wysłana przez morzeimozna dnia Dzisiaj o 12:47:04 »
Witaj  :)
20
Bosch ta wersja akumulatorowa w tym sensie jest lepsza bo od razu zaprojektowana jako akumulatorowa, inne firmy przeprojektowały wersje na 230 V więc powstały nieporęczne i ciężkie kobyły. Jest to kosztem ( ten Bosch) dosłownie droższych bo nietypowych tarcz 140 mm. Jest jeszcze Metabo KT 18 LTX 66 tarcza 165 mm i głębokość cięcia 66 mm.
Jakby nie stanął to zawsze problem bo jak mamy już akumulatory to wszystkie oszczędności z tego tytułu wydamy na tarcze. Ostatnio dostałem tarczę 165 mm do laminatu ( po testach idealna) FREUD FR07L002HC cienka  1,8/1,2 ale to cena od 220 zł a mam Makitę SP6000.
Strony: 1 [2] 3 4 ... 10