11
Napisz nam coś... / Odp: Cześć
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Meksykanin dnia Dzisiaj o 08:20:56 »Witam.
Z drewnem dopiero zaczynam przygodę i w planach mam budowę domku na drzewie dla dzieciZaczynasz piękną przygodę.
Z drewnem dopiero zaczynam przygodę i w planach mam budowę domku na drzewie dla dzieciZaczynasz piękną przygodę.
No ale tutaj masz "lekturę" na ten tematJestem na forum braci wędzarniczej od 12 lat, tyle też lat wędzę, uczestniczyłem też w szkoleniach prowadzonych m.in. przez podlinkowanego przez Ciebie Maxell-a (gość wymiata wiedzą).
No i z własnych doświadczeń wiem też jak teoria spotyka się z praktyką. Także ten .... no coś tam wiem na ten temat i nadal podtrzymuję wszystko co Ci napisałem
Powodzenia z wędlinkami
No ale tutaj masz "lekturę" na ten tematJestem na forum braci wędzarniczej od 12 lat, tyle też lat wędzę, uczestniczyłem też w szkoleniach prowadzonych m.in. przez podlinkowanego przez Ciebie Maxell-a (gość wymiata wiedzą).
Jeśli serio zależy ci na zdrowotnych rzeczach to niestety średnim wyborem jest wędzarnia tradycyjna, a jeszcze gorszym konstrukcja o palenisku bezpośrednimNo tutaj akurat nie rodzaj wędzarni ma znaczenie, a sposób opalania, temperatura spalania drewna. W tego typu wędzarni najłatwiej jest uzyskać "najlepsze parametry". Drewno ma się tlić, a nie palić. No ale tutaj masz "lekturę" na ten temat:
Chodzi o ilość substancji smolistych z tysiącami związków, które osiadają na ściankach i na wędlinach.
To moja pierwsza wędzarnia.No to zobaczysz w jakim tempie nabierze ona w środku swojego własnego, nieprzepuszczalnego impregnatu zasadniczo o tym samym składzie co olej smołowy
więc po co serwować sobie truciznę na własne życzenieJeśli serio zależy ci na zdrowotnych rzeczach to niestety średnim wyborem jest wędzarnia tradycyjna, a jeszcze gorszym konstrukcja o palenisku bezpośrednim