Hej,

Niedawno kupiłem odciąg wiórów. W zestawie jest worek opadowy foliowy zapinany od dołu opaską (nie mylić z workiem filtrującym na górze).

Zakładanie tego jest możliwe tylko po wzięciu paczki leków uspokajających popitych melisą.

Widziałem, że dużo osób zamieniło te worki na takie z wszytą opaską od razu w rant, co niewątpliwie ułatwia zakładanie.

Pytanie, czy ktoś się spotkał może z takim rozwiązaniem, ale żeby były widoczne wióry (poziom wiórów). Czy może przesadzam i nie jest to problem z przeładowaniem worka. Na foliowym widać ile jest.

To chyba rzecz gustu. Mnie się bardzo podobają grube elementy konstrukcyjne. Dobrze jak jest to współmierne do wielkości altanki żeby nie przesadzić ;-) Widziałem ostatnio na zamku w Rudnie koło Krakowa konstrukcję dachu. Kantówki na oko przynajmniej 30x30cm, a pewnie więcej. Wyglądało kosmicznie fajnie. Rozpiętość pomieszczenia jakieś 10x10m, na nim taki dach.

Jak wspomniałem w wątku dotyczącym combo zmieniam park maszynowy najważniejszych sprzętów w „garażu”
Przeszedłem długą drogę od metabo poprzez dewalt od niemal 3 lat mam Lagune F3 z której jestem bardzo zadowolony, jednak pora na zmianę która w głównej mierze podyktowana jest chęcią posiadania wózka, mam już serdecznie dość brzegownia desek zagłębiarka, mam dość zabawy z rozkrojem pełnego formatu mdf oraz sklejki itd
Miejsca nie mam dużo więc chce kupić kompaktową maszynę, zamówiłem właśnie AD 741 i handlowiec chce mi orżnąć feldera K 500 w myśle dobrej cenie, jednak ja ubzdurałem sobie, że kiedy dojdę do decyzji zakupu takiej piły to będzie Altendorf WA6 czy mamy na forum użytkowników K 500 lub wa 6 i mogliby rzucić info jak im się pracuje na ww sprzętach ?

Niestety, nie ma szans na zakup maszyny z dystrybucji .DE to dla przyszłych takich zapytań. Wczoraj odbyłem długą rozmowę z kierownikiem sprzedaży w DE i krótko rzecz ujmując nie wchodzą w paradę przedstawicielowi w PL, nie chcieli sprzedać nawet maszyny którą mieli na stoku.
Ostatecznie decyduje się na AD 741 powinna dojechać w lipcu więc idealo.

Kontaktowałem się również z firmą Houfek, niestety wraz z doposażeniem  cena mocno przekraczała zakładany budżet, z ciekawości zadzwoniłem również do firmy Rema która sprzedaje rebrandowanego houfeka i o dziwo cena była niższa ale pomimo tego niemal 20 koła netto wyższa od feldera, niestety tego już nie przeskoczę z uwagi na chęć zakupu małej formatówki.
Ps zabrałem łamaną osłonę combo faktycznie to dobry bajer

Wszystko szczelne. Gdzie nie było poszedł klej CA