Ja zrobiłem sobie stół sam a mocowania ogarnąłem oryginalne od FS.

&list=WL&index=14&t=215s

wszystko fajnie tylko ten podjazd dla samochodu pod wiatę trochę stromy

szkoda ze nie można w Polsce kupic te urządzenia z linku do szyny

Wymiana (szybkość wymiany) wierteł w RC to właśnie wielu osobom przeszkadza. Bo standard dla wiercenia z ręki/szablonu to trasowanie , wyznaczanie punktu wiercenia  i wiercenie . Taki człowiek to ma miarki , przykładnice , kątowniki nastawne, wiertła tej samej średnicy ale z rożnymi  ( na stałe) ogranicznikami głębokości  szydła/szpikulce do punktowania. Wymiana wiertła z ogranicznikiem głębokości to kilka sekund i nic nie trzeba ustawiać. W RC to trochę dłużej bo trzeba dwie śrubki a potem ponownie ustawiać ogranicznik głębokości a czas leci.
Ale wiercenie pod np: flipery to z ręki spore ryzyko ( otwór 6,5 mm od krawędzi) można na wiertarce stołowej lub stojaku z wiertarką , ale przy półkach  długości powyżej 700 mm mało wygodnie i wtedy pojawia się cały na czarno/czerwono system RC i się przysysa i żadnych wiórów bo wszystko wysysa.   
Pozycjoner ( na pewno ver.II) wewnątrz komór do wiercenia ma znaczniki do pozycjonowania do wytrasowanych linii ale tylko na dwóch krawędziach bo na pozostałych jest kanał odciągu wiórów.
 Ale w takich pracach gdzie trzeba wywiercić kilka zachodzących na siebie otworów ( cabineo 3,6 . 14,8 i 26 mm od krawędzi) wolna ręka i nawet wiertarka kolumnowa ze specjalnymi ogranicznikami z brakiem odciągu wiórów zostaje w tyle . Pozycjoner może "obrabiać" leżące formatki właściwie bez ograniczeń wymiarowych. I jeszcze te otwory wierci prostopadle do formatki z ograniczenie głębokości do 35 mm.