Kolego, sam mam coś w tym stylu - duży były garaż ok 35m2 - i działam w nim amatorsko (aczkolwiek ostatnio intensywnie) bo zawodowo żyję z czegoś innego (na razie) , sam fakt że ogarnąłeś lokal do swojej pasji świadczy o ewolucji jaką przechodzisz w jej rozwoju (np. od pokoju i biurka przez piwnicę do pierwszej kanciapy
Oby wyrobić na opłaty, a jak się zarobi no to już jakiś sukces
że tak sobie pozwolę użyć metafory, "żeby wyjąć trzeba włożyć", a stwierdzenie
do tej pory jakieś pojedyncze mebelki, klęcznik dębowy, szafka dębowa
intryguje