Imadło ślusarskie (nie stolarskie)

Zaczęty przez orb, 2018-09-06 | 13:51:29

Poprzedni wątek - Następny wątek

orb

Wiem, że na tym forum rodzaj imadła z tematu jest nie passe, bo tu się kocha inaczej wykonane i do innych zadań, ale spytam, co mi tam. Czy ktoś miał do czynienia z imadłami od polskiego producenta "Śrubstok"? Na myśli mam np. takie cuś: https://allegro.pl/imadlo-stalowe-24kg-duze-solidne-150mm-srubstok-i7314936650.html?reco_id=67d18cfc-b1c5-11e8-a260-000af7f611f0

Pytam, ponieważ w dobie obecnego gównolitu i ryżoleum, powyższe wydaje mi się dosyć dobrą opcją. Producent zapewnia, że nie jest to jakieś żeliwo co pęka od samego patrzenia lub staliwo, tylko stal. Masa też słuszna. Komenty pozytywne.



eso

Zastanawiałem się nad tym imadłem o które pytasz, ale ostatecznie wybrałem stare używane.

Bison-Bial też robi z żeliwa..

orb

Znam Bisona i  tak jak esortodox pisze, mają odlewy z żeliwa bądź staliwa. Materiał gatunkowo na pewno wyższej jakości niż w typowo chińskich z marketu, ale nawet przypadkowo walnąć w to młotkiem, hmmm, sam nie wiem.

Chaos

weekend woodshop warrior

eso

#5
Zobacz jaki cukiereczek :D

https://www.olx.pl/oferta/stare-niemieckie-imadlo-slusarskie-heuer-front-16-5-kg-CID628-IDvx7s3.html

Od tego gościa kupiłem moje. Szkoda, że tego z linka nie miał wtedy wystawionego. Pewnie stałoby już u mnie..

Edit. Firma Heuer powstała w 1864. Powiedzmy, że to imadło ma 100-120 lat. To, że przetrwało tak długo i jest sprawne mówi samo za siebie. I pewnie przetrwa jeszcze każdego z nas :)

Maciek

Wydaje mi się że imadło które podajesz link esortodox jest spawane. Trudno powiedzieć czy tak zakładała technologia produkcji czy to naprawa uszkodzonego czy się mylę. Dlamnie jest spawane obejmą do łoża,  obudowa śruby do obejmy

eso

Nie zwróciłem na to uwagi, całkiem możliwe
Szkoda bo piękne jest

eso


orb

Nie, czekam na jakąkolwiek opinie kogoś kto poużywał, z komentami na allegro to różnie bywa. Może się ktoś napatoczy.

Qiub

dobra no to ja...

piekne solidnie wykonane imadlo., igla

kupisz to bedziemy wiedzieli czy brac  ;D

eso


eso


orb

#13
Ok, więc zamówiłem imadło z linku, szerokość szczęk 150 mm, waga około 24 kg. Takie sobie upatrzyłem, bo będę je przenosić i za ciężkie mi niepotrzebne. Realizacja zamówienia trwała trochę ponad tydzień, ale nigdzie mi się nie spieszyło. Imadło jest solidne i dosyć estetycznie pospawane, użyte materiały (ceownik, blachy) też nie należą do cienkich. Wysuwaną szczękę stanowi ceownik z przyspawanym płaskownikiem (grubość około 24 mm), luzy na niej są minimalne, wszystko chodzi gładko, a nie jest nawet smarowane. Korpus to pospawane blachy, pionowe (8 mm) i poziome (10 mm). Szczęki są ryflowane. Zapewne grubość użytych blach różni się w poszczególnych modelach.

Odnośnie minusów - lekkie nieogratowanie na ceowniku, szczęka nie schodzi się idealnie (prześwit pomiędzy obiema to jakieś 0.5 mm z prawej strony, może mniej), ale nie jest to imadło do zadań precyzyjnych, więc czepiam się trochę na siłę. Miałem w ręku kitajskie imadła z odlewów, ale tam to wszystko raczej telepie się, szczęki mogły by same mówić, a tu jest ok.

Krótko mówiąc - widać, że firma Śrubstok maniany nie odwala i robi imadła na lata.

Resztę można wypatrzyć na zdjęciach: https://imgur.com/a/poUNGPB

Czy kupiłbym drugi raz (350 zł)? Tak.
Czy polecam? Oczywiście.