Narzędzia ręczne > Ściski / Zaciski

Ściski pistoletowe - Lidl vs Wolfcraft vs Irwin quick grip

<< < (12/13) > >>

Qiub:
jak montujesz i na chwile to mysle ze podstawowe wystarcza ale jak juz strugiem walisz albo kleisz to bierz mocniejsze.

pytanie tylko ile beda drozsze na calosci albo sztuce?

Kamil i Gosia:
Quick grip a xp to prawie dwukrotność ceny. Klejonki nie robię, nie mam strugarki, dlatego myślałem nad tańsza wersją.

Qiub:
no to rzeczywiscie chyba lepiej tanszego.
najwyzej jednego wiecej daj na material zawsze to inaczej juz siadzie i przytrzyma

woodfan mial cos tam takiego ale nie kupilem bo myslalem ze mi na ciul. teraz chyba kupie jedna na probe.

irwin cos do mnie nie przemawia bo kilka lat temu mialem 4 i cos w nich jeblo... chrupnelo i poszlo na zlom. wogole nie sciagaly. mam nadzieje ze juz poszli do przodu z konstrukcja.
wolfa tez jednego tak zalatwilem. 2 jeszcze chodza ale coraz gorzej. cos tam sie wyrobilo i zaczynaja uslizgiwac.

wilk325:
Mam 300 quick grip i normalnie spokojnie wystarczają prawie do wszystkiego; ale mam też 300, 450 i 600 quick grip xp gdy potrzeba mieć 150% pewności że się nie ruszy. Tylko te xp to strasznie ciężkie i trochę wielkie są; dlatego sam myślę nad Bessey KLI.

krzysiek_z:

--- Cytat: Kamil i Gosia w 2021-03-01 | 11:21:33 ---@krzysiek_z  czy ścisk Irwina jeszcze żyje? Chciałem kupić kilka ścisków 150 i 300 quick grip, głównie do mocowania materiału pod frezarkę i jako trzecia ręka. Zastanawiam się czy kupić quick grip (czy są wystarczające), czy dołożyć i kupić mocniejsze quick grip xp.

--- Koniec cytatu ---
Quick gripy działaj ok. Nie używam ich często za to do końca znaczy się czasami ściskam tak że deski tarasowe wyginają się.
Jak dla mnie to jako 3 ręką są super.

Wysłane z mojego XQ-AS52 przy użyciu Tapatalka

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej