Autor Wątek: szablon do body telecaster  (Przeczytany 11248 razy)

Online KolA

  • Administrator
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7175
Odp: szablon do body telecaster
« Odpowiedź #30 dnia: 2019-08-20 | 10:51:25 »
No właśnie.. Pierścień kopiujący jest w julkowej frezarce (czerwony meec) w komplecie.

Offline Daraas

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3471
Odp: szablon do body telecaster
« Odpowiedź #31 dnia: 2019-08-20 | 10:53:12 »
W zestawie nie było takiego... były kopiujące ale z łożyskiem dolnym.

KolA, dzięki widzisz chyba nie potrafię szukać ;) cenowo wychodzi 150 minimum...to nadal drożej niż pierścień kopiujący. Tak, wiem, te frezy CMT będą doskonałe ... tylko jeśli okaże się , że do jednego projektu muszę wydać drugie tyle na narzędzia, które użyję raz (choć może więcej, ale to się okaże) to ekonomicznie mi się nie spina... Ale już będę wiedział czego szukać ...

Edit:
właśnie zerknąłem... jest pierścień :) częściowo załatwia mi sprawę, frezy proste też są byle były odpowiednio długie...
« Ostatnia zmiana: 2019-08-20 | 10:58:26 wysłana przez Daraas »

Online KolA

  • Administrator
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7175
Odp: szablon do body telecaster
« Odpowiedź #32 dnia: 2019-08-20 | 10:58:15 »
Jeśli masz czerwonego meeca to mogę Ci pożyczyć tuleję :)

Online jaworek

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2472
Odp: szablon do body telecaster
« Odpowiedź #33 dnia: 2019-08-20 | 11:55:43 »
... tylko jeśli okaże się , że do jednego projektu muszę wydać drugie tyle na narzędzia, które użyję raz (choć może więcej, ale to się okaże) to ekonomicznie mi się nie spina... Ale już będę wiedział czego szukać ...

... jest pierścień :) częściowo załatwia mi sprawę, frezy proste też są byle były odpowiednio długie...

Jeszcze chwila , otworzysz oczy i zaczniesz rozumieć pewne sprawy , które próbowałem przekazać w rozmowie :)

Pierścień kopiujący wcale nie załatwi sprawy z dwóch powodów:
-trzeba dorabiać szablony z uwzględnieniem róznicy średnic a to wyjdzie drożej niż sam zakup freza z łożyskiem. Poza tym trzeba mieć kilka frezów bo byle pipkiem korpusu nie zrobisz
-tam są takie ciasne łuki do zrobienia , że szablon pod pierścień kopiujący nie wyda. Kilku ludzi już nad tym pracowało i albo uwierzysz w to co napisałem albo będziesz wyważał otwarte drzwi.

Jak to wszystko zliczysz to uśmiechniesz się do mnie z chęcią zakupu gotowego korpusu bo 5 sztuk sobie leży i czeka na swój czas ;)
Jeść nie wołają to sobie mogą leżeć...

Offline Daraas

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3471
Odp: szablon do body telecaster
« Odpowiedź #34 dnia: 2019-08-20 | 12:58:28 »
Wiem, że byle frezikiem to mogę w sosence podziubać ;)

Darku, wiesz przecież że u mnie to nie kwestia posiadania gitary tylko jej zrobienia ;) Jak na pierwszy projekt chciałbym wydać jak najmniej - tak, wiem że powiesz że albo robić dobrze albo nie robić wcale :P Ale tu chodzi o sam proces powstawania, nawet jak nic z tego nie wyjdzie. Owszem, może wyjść "lepianka" ale i tak będę się z niej cieszył. Co do frezów to i tak musze najpierw sprawdzić jak to w ogóle działa z tym pierścieniem ;) Jak nie zadziała odpowiednio, to będę szukał funduszy na ten frez cmt.

Offline istolarstwo

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6437
Odp: szablon do body telecaster
« Odpowiedź #35 dnia: 2019-08-20 | 13:07:19 »
Pierścień bardziej uniwersalny. Możesz założyć większy lub mniejszy frez. Możesz wejść płycej lub głębiej. Jest jedno ale. Wymaga to więcej myślenia. Trzeba przeliczać odsadzenie, szablon musi być większy od wymiaru frezowanego otworu o różnicę średnicy pierścienia a średnicy frezu. Nie dostaniesz frezu z łożyskiem o r3mm, a prosty spokojnie.


Piotr

Online jaworek

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2472
Odp: szablon do body telecaster
« Odpowiedź #36 dnia: 2019-08-20 | 13:57:57 »
Pierścień bardziej uniwersalny.
Nie neguję pierścienia jako takiego. Jest to ustrojstwo bardzo przydatne jak ktoś lubi.
Natomiast w konkretnej sprawie jaką Daras chce wykonać nie wyjdzie ani taniej ani lepiej o ile w ogóle.
Sam obrys kształtu to dopiero początek drogi. Tam trzeba jeszcze frezować kieszeń gryfu , kanał pod elektrykę(potencjometry i przełącznik) oraz wybrania pod pikapy.
Będą też niespodzianki z wierceniem otworów na przelotki strun i zamocowanie od spodu tulejek ( tu też trzeba mieć specjalne wiertło z pilotem za które trzeba wcale nie mało wydać).
Do tych wszystkich rzeczy trzeba mieć przygotowane rozwiązania , których koszt jest zupełnie nieopłacalny dla jednostkowej roboty.

Daras ;D będę kibicował ,  tylko z racji że mam jakieś znikome pojęcie o obszarach w które chcesz się zapuścić trochę cię pouświadamiam. ;)
Dolicz do swoich kosztów np. pilnik do koronowania progów , który kosztuje circa 350 zł.
Nawet jak kupisz "gotowy" chiński gryf to i tak trzeba go ustawić , wykonać szlif i koronowanie progów.
Jak już skręcisz całość to trzeba wyregulować sloty na siodełku. Pilniczki do tego kosztują circa 200 zł.
Itd. itp. ... ;D

Offline kerry

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1442
Odp: szablon do body telecaster
« Odpowiedź #37 dnia: 2019-08-20 | 15:07:08 »
Ciesz się, że Floyd Rose'a nie musisz montować...:)

Offline ozi

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7693
    • rachunek
Odp: szablon do body telecaster
« Odpowiedź #38 dnia: 2019-08-20 | 17:14:59 »
Tak Cię Darek postraszył zmobilizował to teraz robota pójdzie migiem  ;D
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

Online jaworek

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2472
Odp: szablon do body telecaster
« Odpowiedź #39 dnia: 2019-08-20 | 17:16:31 »
Uświadomił  ;D

Offline ozi

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7693
    • rachunek
Odp: szablon do body telecaster
« Odpowiedź #40 dnia: 2019-08-20 | 17:22:44 »
Na początek poszukaj uszkodzonego wiosła z dobrym gryfem. Na początek pomęczysz się z dechą a jak poznasz gorzkie i słodkie smaki to kiedyś całą gitarkę zrobisz. Od czegoś trzeba zacząć a decha mimo wszystko najprostsza.
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

Online jaworek

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2472
Odp: szablon do body telecaster
« Odpowiedź #41 dnia: 2019-08-20 | 18:34:09 »
Wszystko zrobi bo to zdolny młodzieniec :)
O wiele lepiej się robi kiedy wiadomo na co można się nadziać.
Świadomość i wizja efektu.
Do tego plan działań i z górki ;)
Na cudzych błędach wychodzi taniej ;D choć i tak to mocno kosztowne hobby :)

Offline Daraas

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3471
Odp: szablon do body telecaster
« Odpowiedź #42 dnia: 2019-08-20 | 21:17:30 »
Tak, zgadza się, Jaworek mnie zmobilizował i uświadomił , nie nastraszył ;) Pomógł mi kilkoma dobrymi radami, podpowiedziami co warto przemyśleć, co podpatrzeć.
Mniej więcej wiem jak to się wykonuje, wiem że trzeba precyzji, a że szukam w miarę tanich rozwiązań to też zdaję sobie sprawę że może wyjść "różnie" ...

Taki Ozi właśnie jest plan. Znaleźć wiosło z dobrym gryfem albo sam gryf i do tego dorobić dechę. Nie szukam efektu końcowego wśród wyszukanych rozwiązań...szukam wśród w miarę najprostszych i możliwych dla mnie do zrobienia :)
Swoją drogą postaram się robić jakąś dokumentację ;)
Kształt może uda mi się z mojego HB zerżnąć, ale z gniazdem na gryf i wybraniem pod pickupy wstrzymam się do momentu aż będę miał gryf :)

Offline ozi

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7693
    • rachunek
Odp: szablon do body telecaster
« Odpowiedź #43 dnia: 2019-08-20 | 21:22:49 »
I to jest plan  :)
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

Offline Puzii

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1989
Odp: szablon do body telecaster
« Odpowiedź #44 dnia: 2019-08-21 | 09:09:35 »
Ad 1 - Co do  tanich gitar, a w tym HB, powód zakupu był taki:
 Modele najdroższe mają bardzo dobre opinie (naoglądałem się filmów na YT  przez 2tyg  chyba) co do jakość/cena i to potwierdzam... Lidl tu nie ma startu, bo to nie ta liga.
Jest do wyregulowania, ale to jak w każdej nowej, gryf spoko, prosty, progi dobrze ponabijane, wygodny i nawet dość  szybki., nic nie trzeba z nim robić.
Osprzęt Wilkinsona,cóż chcieć więcej....
Body z dechy, można się przypiąć co najwyżej do jakości lakieru, nie wypolerowany na szklankę, gdzieś tam pod światło widać jakieś baboki gdzieniegdzie, ale po kilku graniach każda tak wygląda.
Jedynie tandetne są: pickguard i pokrętła jakieś plastikowe, ale elektronika spoko,nie trzeszczy nic -  póki co.
Brzmienie hmm, kwestia  gustu, ale na ślepych testach ledwo 18% ludzi zgaduję że to nie USA strat ( picsy Roswella, więc się nie dziwota). Zresztą nie dziwie się bo szklanka jest i brzmi zawodowo.
I teraz najgorszy wniosek: Grałem na wielu stratach USA dużo gorzej brzmiących i mniej wygodnych - to tyle. Oczywiście, płaci się za jakość wykonania a nie do końca za brzmienie, i tu jakość  jest na dobry +

Ad 2. Robienie instrumentu jednego, jednej szafy, jednego stołu nigdy nie będzie się opłacało ;)

Ad 3. Kupiłem ją też jako wzór, szablon ew dawca części do własnej, czy tak będzie nie wiem, póki co szkoda mi jej rozbierać. Ja mogę części dostać i właściwie wszystko do strata z naszej największej polskiej firmy robiącej gitary, tylko czy to jeszcze będzie moja własna, chyba nie.

Ad 4. Czy warto robić swoją? No pewno, że warto, nawet gdy nie będzie jak oryginalny Gibson :) zrobić to for fun ;)  Pierwsza będzie do bani , ale już trzecia :D

Się rozpisałem....
 
« Ostatnia zmiana: 2019-08-21 | 09:11:20 wysłana przez Puzii »
Mam na ten  temat swoje zdanie, ale się z nim kategorycznie nie zgadzam!