W grudniu pożyczyłem od sąsiada zielona wiertarkę. Kupił ją dwa, może trzy lata temu. Naprawdę robiła dobre wrażenie. Idę po bułki, patrzę a tu jest taka za 99zyli. Kupiłem i... zupełnie inna bajka. Beznadziejny plastik, ogólny odbiór zdecydowanie gorszy. Oddałem.