Zamiast kupować gotowe postanowiłem sobie wysawać kątowniki montażowe do skladania mebli i spawania.
Zakupiłem używkę profil maszynowy 45, trochę za duży, lepszy byłby 30x40 no ale innego nie było
Nigdy wcześniej nie spawałem aluminium i okazuje się że jest kompletnie inne od spawania stali. Pracuje się na wyższych prądach i trzeba szybciej prowadzić palnik żeby nie przepalać w dodatku trochę inaczej podaje się drut, nie można go trzymać za blisko jeziorka bo się stopi a nie można też wyjść poza osłonę argonu bo się utlenia. Więc dopiero za którymś razem zaczęło to jako tako wychodzić, a że nie umię się uczyć na próbkach tylko muszę ropić coś konkretnego to się trochę naszlifowałem tych smarków
Chciałem spawać bez drutu na początku ale okazuje się że alu się tak nie da bo jest za kruche, musi być spoiwo dodawane.