spawanie - początek przygody

Zaczęty przez sferoida, 2021-01-23 | 15:05:06

Poprzedni wątek - Następny wątek

sferoida

mało drewniane, ale ...
Złożyło się, że potrzebuję przyłapać parę punktów w balustradzie z nierdzewki. Najgorzej zmówić się z kimś na takie drobiazgi. Dlatego poważnie rozważam bliżej zapoznać się z jakimś TIGiem, tym bardziej, że pewnie od czasu do czasu może pojawić się jakaś inna potrzeba.
Jeżeli chodzi o wybór sprzętu, to pewnie zdecydowałbym się na Magnuma THF TIG ac/dc. Podglądam Selera jak ładnie Mu wychodzi.

Oczywiście inwestycja w hardware, to łatwiejsza część. Zastanawiam się czy jako zupełny ignorant iść tą drogą.
Z czym przyjdzie mi się zmierzyć, o czym powinienem wiedzieć?
pozdrawiam Radek

ozi

..... że pierwsze 50mb spawów tigiem będzie wyglądało gorzej niż elektrodą, kup trochę złomu i trenuj
to takie łatwe tylko na ekranie  ;)
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

pinkpixel

Drżenie dłoni i znalezienie wygodnej pozycji w jakiej się spawa, nie ma bata z ręką w powietrzu, bez podparcia trudno utrzymać łuk, jak punktowo to dasz radę po paru próbach, jak coś dłuższego i jeszcze z podawaniem materiału no to już wymaga ćwiczeń, bo jak druga ręka podaje materiał to jednocześnie nie będziesz mógł jej wykorzystać do podpierania tej z elektrodą dlatego wspominam o pozycji przy spawaniu. Nie masz nikogo niedaleko, gdzie mógłbyś popróbować?

Co do sprzętu, wygodnym rozwiązaniem jest włącznik pod nogą, jak w maszynach do szycia.
***
wypożyczalnia VHS https://youtube.com/@slawekszulc

Mat1992

Tigiem spawałem może ze dwa razy kiedy miałem okazję w poprzedniej pracy i szło mi lepiej niż elektrodą, bardziej mi się to poprostu spodobało. Czemu ma mieć rękę w powietrzu przecież można oprzeć sobie o materiał, na pewno trochę będziesz musiał potrenować, a co z elektrodami do nierdzewki?

pinkpixel

Cytat: Mat1992 w 2021-01-23 | 16:59:59 Czemu ma mieć rękę w powietrzu
bo wspomniał coś o balustradzie? :) jak będzie miał wygodne dojście to oprze, a jak nie? chyba że wchodzi w grę tymczasowy demontaż, różnie może być, a jak balustrada na zewnątrz i wiaterek? Co innego pospawać sobie coś na próbę w wygodnej pozycji, ale jak już się coś upitrasi to czasami podejść trudno ...
***
wypożyczalnia VHS https://youtube.com/@slawekszulc

Axo

Jak nie miałeś nigdy kontaktu ze spawaniem metoda tig to daj sobie spokój.
Kup sobie jakiegoś maga i do tego drut odpowiedni. Zrobisz szybko i będziesz zadowolony.
Szybciej wyprowadzisz spoinę po magu niż nauczysz sie utrzymywać wolfram w odpowiedniej odległości.

raw

Cytat: pinkpixel w 2021-01-23 | 16:53:26 wygodnym rozwiązaniem jest włącznik pod nogą, jak w maszynach do szycia.

A do zwykłej mma nie można se mieć takiego geja nożnego (nie chce brzydko mówić), co by nim rozłączać jak sklei elektrodę (spawarka bez anti-stick)? Tak sobie tylko gdybam, bo może gej nożny takiego natężenia by nie wytrzymywał. :P

ozi

Cytat: raw w 2021-01-23 | 17:27:28
Cytat: pinkpixel w 2021-01-23 | 16:53:26 wygodnym rozwiązaniem jest włącznik pod nogą, jak w maszynach do szycia.

A do zwykłej mma nie można se mieć takiego geja nożnego (nie chce brzydko mówić), co by nim rozłączać jak sklei elektrodę (spawarka bez anti-stick)? Tak sobie tylko gdybam, bo może gej nożny takiego natężenia by nie wytrzymywał. :P

Nie można bo w tig guzikiem inicjujesz łuk pocierając albo hf i chyba taki system autor ma oraz jednocześnie podajesz gaz, mma guzik nie miałby zastosowania rozpoczynasz przez kontakt bo ładunki są cały czas na elektrodzie
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

pinkpixel

Cytat: ozi w 2021-01-23 | 17:34:30
Cytat: raw w 2021-01-23 | 17:27:28
Cytat: pinkpixel w 2021-01-23 | 16:53:26 wygodnym rozwiązaniem jest włącznik pod nogą, jak w maszynach do szycia.

A do zwykłej mma nie można se mieć takiego geja nożnego (nie chce brzydko mówić), co by nim rozłączać jak sklei elektrodę (spawarka bez anti-stick)? Tak sobie tylko gdybam, bo może gej nożny takiego natężenia by nie wytrzymywał. :P

Nie można bo w tig guzikiem inicjujesz łuk pocierając albo hf i chyba taki system autor ma oraz jednocześnie podajesz gaz, mma guzik nie miałby zastosowania rozpoczynasz przez kontakt bo ładunki są cały czas na elektrodzie

Nie w każdym :) https://investhoreca.pl/10020001-S-AC-200P-STAMOS-Spawarka-TIG-AC-DC---200-A---230-V---Puls---wlacznik-nozny-4250928694911?utm_source=moneteasy.pl&utm_medium=referral

A jeśli pocieranie - to przydaje się nożny elektrozawór do gazu - zamiast kręcenia kurkiem w uchwycie.
***
wypożyczalnia VHS https://youtube.com/@slawekszulc

ozi

Różowiutki pisałem o spawarkach mma  ;)
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

pinkpixel

Cytat: ozi w 2021-01-23 | 19:44:02
Różowiutki pisałem o spawarkach mma  ;)

aaa tak! :) po łepkach poleciałem i już mam odpowiedź: Maseczusets! :)
***
wypożyczalnia VHS https://youtube.com/@slawekszulc

raw

A mi wcale nie o to chodziło. Tylko o sytuację -> człowiek spawa, elektroda przykleiła mu się do materiału, wtedy nie szarpie uchwytem, żeby kijka jak najszybciej oderwać tylko naciska przycisk (może być nożny). Prąd na przewodzie elektrodowym znika i (człowiek) na spokojnie odrywa elektrodę. Taki manualny anti-stick. Jednak pojawia się pytanie, czy duży amperaż nie wypali styków włącznika po paru użyciach.

ozi

Elektroda w takiej sytuacji bardzo mocno łączy się z materiałem. Łatwiej oderwać gdyż płynie prąd   
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

seler

A mnie się tigiem o wiele łatwiej spawa niż elektrodą. I spawy są bardziej eleganckie i rzadziej wymagają szlifowania i co najważniejsze łatwiej poprawić spaw bez śladu że było poprawiane.
A, i ostatnio nauczyłem się prostować odkształcenia pospawalnicze palnikiem tiga :) jak się nie ma acetylenu to super sprawa.
A do tej pory, łącznie ze stołem który kończę położyłem może kilkanaście mb.

Qiub

Tig? Też mi lepiej. Z elektroda gorzej.

Co jednak przyznać muszę teraz spawanie idzie lepiej MMA na lepszym sprzęcie. Na ciajniskijm stało się. A już wyższa półka i nawet by mnie nasze spawacze bardzo nie zje**li. Nie wiem czy tak jakieś cudowne elektroniki czy cus.