Kornikowo - Forum stolarskie

Obróbka metalu => Spawanie => Wątek zaczęty przez: calandrino w 2021-12-12 | 08:05:40

Tytuł: Spawanie żeliwnego gara do bigosu
Wiadomość wysłana przez: calandrino w 2021-12-12 | 08:05:40
Mając przesyt specjałów z Biedronki po ostatnich wigiliach w tym roku postanowiłem wziąść sprawy w swoje ręce i nagotować bigosu. Dużo bigosu.
Zacząłem szukać informacji o najlepszych garach do bigosu pomny doświadczeń z jego pichceniem kiedyś tam. Efektem tych poszukiwań jest zakup uszkodzonej brytfanny żeliwnej emaliowanej.
Zadzwoniłem do gościa ze swojego miasta bo jako jedyny miał na OLX w usługach wyszczególnione spawanie żeliwa. Poprosił o zdjęcia i obiecał oddzwonić ale nawet słowem nie odpisał.
Niewykluczone, że uznał że z garem mam mocno nie tak.

Po co kupiłem zapyta ktoś skoro prawdopodobnie cena zakupu + koszt naprawy wyniesie tyle co jakiś odpowiednik z Lidla.
Brytfanna jest piękna, nowa, bardzo duża i ponoć jest Mercedesem w swojej kategorii. Wskazuję też na to cena  https://www.amazon.pl/CREUSET-Brytfanna-piekarnik-czerwie%C5%84-pomara%C5%84cza/dp/B01BNIOUXU (https://www.amazon.pl/CREUSET-Brytfanna-piekarnik-czerwie%C5%84-pomara%C5%84cza/dp/B01BNIOUXU)
Wyhaczyłem ją za 44 PLN.

Panowie da się z tym coś zrobić?
 
Tytuł: Odp: Spawanie żeliwnego gara do bigosu
Wiadomość wysłana przez: Mery w 2021-12-12 | 08:15:06
raczej nie, jeśli chodzi o spawanie żeliwa to nie ma problemu, ale trzeba to rozgrzać do odpowiedniej temp, i po spawaniu również spaw musi się w odpowiedniej temp ustabilizować i wolno wychładzać, żeliwa nie spawasz jak stali że pospawasz i już, u Ciebie dochodzi jeszcze emaliowana powierzchnia która poprostu się zniszczy, myślę że gra nie warta świeczki, co innego gdyby to był żeliwny kocioł nas ognisko
Tytuł: Odp: Spawanie żeliwnego gara do bigosu
Wiadomość wysłana przez: ozi w 2021-12-12 | 10:11:57
Panowie da się z tym coś zrobić?

wyjdzie ładny kwietnik 👍
Tytuł: Odp: Spawanie żeliwnego gara do bigosu
Wiadomość wysłana przez: tomekz w 2021-12-12 | 12:28:37
a takie preparaty do klejenia  jak płynny metal ? Tylko czy do żeliwa się nada ?
Tytuł: Odp: Spawanie żeliwnego gara do bigosu
Wiadomość wysłana przez: PWCplus w 2021-12-12 | 12:37:09
Płynny metal do klejenia to po prostu klej epoksydowy dwuskładnikowy z dodanym pyłem aluminiowym.
Dla wyglądu.
Nie nada się na ogień, a i bigos może zalatywać.
Tytuł: Odp: Spawanie żeliwnego gara do bigosu
Wiadomość wysłana przez: lionek w 2021-12-13 | 21:07:48
Uprzedzę twój hura-optymizm, bo możesz znaleźć w internetach coś takiego jak spawanie żeliwa na zimno. Niemniej jednak w tym przypadku po pierwszym wstawieniu na ogień pęknie to znów.
Tak jak już OZI napisał, ładny kwietnik z tego gorka będzie.
Skoro już się tak napaliłeś na żeliwo to szukaj w AGATA MEBLE często są promki na żeliwne garnki.
Tytuł: Odp: Spawanie żeliwnego gara do bigosu
Wiadomość wysłana przez: MarcinEVP w 2021-12-13 | 23:02:26
Kup inny, mniej markowy ale cały, lecreusety są poszukiwane i ciężko z okazją. Emalia wewnątrz musi być nieuszkodzona.
Tytuł: Odp: Spawanie żeliwnego gara do bigosu
Wiadomość wysłana przez: ozi w 2021-12-14 | 07:46:01
problem z żeliwem jest taki, że poza trudnym i niepewnym spawaniem po ponownym podgrzewaniu lubi pękać, dlatego nie dawało się gwarancji na bloki silników lub inne ciężko pracujące elementy, nie pęknie jutro to może za tydzień, miesiąc albo rok

można zedrzeć, wypiaskować cały garnek, pospawać zgodnie ze sztuką, zeszlifować do akceptowalnego kształtu i dać do ponownego emaliowania ale.... jak długo to wytrzyma i ile będzie kosztować 

Tytuł: Odp: Spawanie żeliwnego gara do bigosu
Wiadomość wysłana przez: wojo72 w 2021-12-14 | 10:25:53
problem z żeliwem jest taki, że poza trudnym i niepewnym spawaniem po ponownym podgrzewaniu lubi pękać, dlatego nie dawało się gwarancji na bloki silników lub inne ciężko pracujące elementy, nie pęknie jutro to może za tydzień, miesiąc albo rok

Kolektory wydechowe są często z żeliwa a spawają je z dobrymi efektami. Na YT na kanale Adam Maszynotwór jest pokazane jak to robił i testował wytrzymałość spawów (ma też konto na cnc info AdamFX gdyby ktoś się chciał skontaktować). 
Tytuł: Odp: Spawanie żeliwnego gara do bigosu
Wiadomość wysłana przez: Axo w 2021-12-14 | 10:44:37
Tig + elektroda mma i ogień 🤷‍♂️😂
Tytuł: Odp: Spawanie żeliwnego gara do bigosu
Wiadomość wysłana przez: VelYoda w 2021-12-14 | 10:55:25
co będzie pierwsze bigos czy garnek? oto jest pytanie ...
Tytuł: Odp: Spawanie żeliwnego gara do bigosu
Wiadomość wysłana przez: dżon.bambo w 2021-12-14 | 12:06:19
problem z żeliwem jest taki, że poza trudnym i niepewnym spawaniem po ponownym podgrzewaniu lubi pękać, dlatego nie dawało się gwarancji na bloki silników lub inne ciężko pracujące elementy, nie pęknie jutro to może za tydzień, miesiąc albo rok

Niektórzy owijają elektrodę drutem miedzianym. Zdaje się, że taka spoina jest mniej sztywna i ma szanse pracować.

Tytuł: Odp: Spawanie żeliwnego gara do bigosu
Wiadomość wysłana przez: calandrino w 2021-12-15 | 23:01:56
Serdeczne dzięki wszystkim za opinie i sugestie. Odezwałem się w międzyczasie do innego gościa. Niby podjąłby się próby ale na koniec zapytał czy będę tego używał więc chyba sam nie bardzo jest przekonany, że się powiedzie ewentualnie, że nie pęknie przy zmianie temperatur.
Spróbóję samemu sobie to jakoś połatać.
Efekt jeśli nie będzie dramatycznie wstydliwy, przedstawię.
Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Spawanie żeliwnego gara do bigosu
Wiadomość wysłana przez: calandrino w 2021-12-25 | 18:12:46
Udało się.
Zrobić Bigos (z wielkiej litery bo ta potrawa jest wielka i zasługuje na najwyższe uznanie smakowe)
Pożyczyłem gar emaliowany peerelowski od sąsiadki i rewelacja nic się nie przypaliło. Poszło 2 litry grzańca i 0,75miodu kurpiowskiego.
Tytuł: Odp: Spawanie żeliwnego gara do bigosu
Wiadomość wysłana przez: Mery w 2021-12-25 | 21:54:05
miód do bigosu ? taki na słodko ?
Tytuł: Odp: Spawanie żeliwnego gara do bigosu
Wiadomość wysłana przez: calandrino w 2021-12-26 | 01:05:26
Miód pitny. Dałem zamiast śliwek czy tam jabłek na przełamanie.
Inna sprawa, że miałem problem z trafieniem do gara. Zdecydowana większość rozlała mi się po ciele, na szczęście od środka. Nie żebym się jakoś specjalnie chwalił ale Bigos wyszedł znakomity