Stół nożycowy do transportu desek

Zaczęty przez czaro998, 2020-07-25 | 21:39:44

Poprzedni wątek - Następny wątek

LuciusM


Wojtek Ś

Jak nie odpisuje to znaczy że jestem w warsztacie 😉
https://www.youtube.com/channel/UC1nRaa7YKcWv4BcXJn8m_UQ

seler

chciałem kupować podnośnik do samochodów a tu proszę jakie eleganckie rozwiązanie :)

Liczone było ile to dźwignie?

czaro998

Cytat: seler w 2020-08-18 | 10:12:39 Liczone było ile to dźwignie?

Jedyne czym się sugerowałem to tabelka ze strony producenta siłowników.



Mam pompę o wydajności 20 MPa co pozwala mi uzyskać ponad 2 t. wydajności na wypychaniu na jednym siłowniku a siłowniki są dwa więc
teoretycznie ponad 4 t. wypychania.
Myślę że trzeba jeszcze odjąć opory na połączeniach i wagę samego blatu podnoszącego (powiedzmy 1 t.  ;) ) to myślę że 3t. powinien dźwignąć tą deskę ze zdjęcia 400kg nawet nie czułem na pompie ręcznej że podnoszę.

Najsłabszym ogniwem w całym wózku niestety są kółka, małe chińskie rączki tutaj się nie popisały   ;D
Felga tych kółek była z blachy 1mm i została do ośki przylutowana. Musiałem ją wzmocnić i pospawać wzmocnienia z 5mm blach.

RobRob


Qiub

@czaro998 ale ty mi napisz taka rzecz... czy tym da jechac po wiorach i trawie jako tako. bo niby kola sa to widze ze czy da rade przepchnac to po wiorach po cieciu z pilarki lancuchowej i po trawsku...oczywicie chodzi mi o tak z 5m  a nie o przepi***alanie kilometra z wozkiem ;D

Rozumisz ;D jak przywioza dechy to zebym mogl se wygodnie je wrzucic i nie nosic.
Jak takowe kulecka sie spisuja? bo widze ze obrotowe i czy ich nie klinuje.

a pewnie niejednego drecza te pytania bo nie wszyscy pod norami maja wylany asfalt ;D

czaro998

@Qiub Co do samych kółek to sprawują się nieźle da radę jeździć po moim nierównym podwórku (piach, trawa, kępy trawy)
gorzej ze skręcaniem jak wózek stoi przy desce i chcesz skręcić o 90 stopni w bok to kółka muszą się obrócić a pod ciężarem deski ważącej np. 400 kg jest to trochę ciężkie.
I jak kółko oprze się o kępę trawy to raczej nie skręcisz, tak połamałem już dwa kółka i teraz skręcam raczej po łuku.
Stół jest dość ciężki i stabilny wiec tendencji do wywrócenia się na bok też nie zauważyłem.

Przy najbliższej okazji jak będę przecierał kłodę i będą trociny to postaram się nagrać jakiś film jak jeździ po trocinach i piasku.

A Połamane kółka wzmocniłem takimi podkładkami o grubości 5 mm