Mam dwie maszyny Jeta i dwie Scheppacha. Siepacze to strugarka i piła półformatowa z podcinakiem. Jet to dwie szlifierki. Zarówno Jet jak i Sheppach(z linii rzemieślniczej) to urządzenia profesjonalne lub dla wymagającego hobbysty. Pracowałem na tej strugarce Jeta i mogłem ją kupić zamiast siepacza.
A to dlaczego wybrałem Scheppacha:
- Długość stołów S. - 1600; J. - 1400
- waga S. - 300 kg; J. - 230 kg
- ilość noży S. - 4 szt; J. - 3 szt.
- ilość uderzeń noża w materiał na sekundę - S. - 294; J. - 275
Wiadomo, że sprzedaję siepacza wiec go chwalę, ale to są suche dane techniczne.
Jeśli chodzi o ciężar, to siepacz jest po prostu zbudowany z lepszych materiałów.
p.s. Wszystkie maszyny kupiłem w jednym czasie, 3 lata temu, więc miałem wybór.
Mam gdzieś recenzje siepacza z niemieckiej gazety. Potem wrzucę.