to sie nada na trzonki nozy, siekier, tasakow, itp.
Drewno jest naprawde twarde i wytrzymale. Jest warte tych pieniedzy. W ostatecznosci mozna z tego zrobic ladne i wyrozniajace sie wstawki, kliny do blokowania albo blacik jesli komu fantazja, czas i umiejetnosci pozwola. Lilak u mnie w norze dosc szybko przesechl.
Ciezko sie to obrabia wiec lepiej jak swiezy do koncowej formy a pozniej mozna juz poczekac az koncowo przeschnie.
Ja z jednego kawalka zrobilem sobie trzonek do malego mloteczka do pobijania i mimo iz swiezy nie zmienil swoich wymiarow po przeschnieciu.