Elo Korniki, właśnie odgrzebałem takie oto cudo, o którym zupełnie zapomniałem. Leżało sobie w garażu u mojej rodzicielki ładnych parę lat. Jeszcze 5 lat temu, korzystałem i bardzo sobie chwaliłem. Wrzucam fotki zrobione parę lat temu, bo sprzęt zapakowany jest w folię bąbelkową i karton. Stan bardzo dobry, dbałem bardziej niż o żonę
Filmik zaciągnięty od jakiegoś germańskiego oprawcy zza Odry i Nysy Łużyckiej. Jego sprzęt ma symbol V2, mój nie, ale różnicy nie widzę. Do kompletu mam jeszcze prowadnicę i uchwyt do wiertarki kolumnowej. Dzięki temu macie 3 w 1. Tnie pod kątem 90 i 45 stopni.
Cena, no nie wiem. Na allegro w 2019 wołali 450. No ale inflacja i sami wiecie...
To może pincet cebulionów, czyli 5 merych? Ja płacę za przesyłkę. To oczywiście cena wywoławcza, jak macie jakieś propozycje, to piszcie.
Jak trzeba będzie, to zrobię nowe fotki.