Hej.
Korniki drogie, sprawa jest. Do wziecia jest piękna stara piła taśmowa z konca 19, początku 20 w. Maszyna do niedawna pracowała przy produkcji trzonkow wiec praca lekka (ale na waskiej pile wiec koła moga byc wyrobione). Ogloszenie w pelni grzecznościowe bo to znajomego ojciec na tym pracował. Wstepne fotki zalaczone.

Cena do zaproponowania ale proszę o rozsadek bo służę kumplowi za filtr przeciw handlarzom co dadzą "tysiac pincet". Majatku znajomek nie chce bo sprzet stoi i zawadza.

Odbior pod Krakowem, do kombika nie wejdzie . Wagę szacuję na plus 600 kg. Mozna sprobowac jeszcze cos innego w warsztatu kupic. Jest jakas frezarka, szlifierka, krajzega, troche dziwnych specjalistycznych narzedzi do robienia trzonkow, samorobna strugarka-wyrownairka itd. Ogolnie warsztat stoi tak, jak ojciec kumpla wyszedl z niego i zmarl.

W razie zainteresowania proszę o kontakt na telefon. Piećset 12, 797, dwieście szesnascie . Sms najpierw ze w sprawie pily.
Sprzet naprawde fajny i bral bym bez zastanowienia ale nie mam gdzie wsadzić.

Handlarz by pewnie wolal 6-7 tysiecy.
Warte jest tyle za ile sie sprzeda ale powiedzmy ze 3,5 - 4 k powinno byc ok. Biorac pod uwage, ze glupi felder kosztuje kolo 8 tysi a Cormak pewnie z piatke a porownania jest jak Kia do starego Jaguara ..
Z tym ze to jest jednak olbrzymia locha, nie kazdy ma warunki do jej trzymania a do zmiany pily trzeba drabine wyciagac wiec nie kazdemu bedzie gabaryt pasowal.
To jest maszyna ktora przezyje Twoje wnuki i nadal bedzie w stanie do pracy. Podjade tam w najblizszym czasie i zrobie lepsze zdjecia, sprawdze czy jest na lozyskach czy na panewkach (pewnie na panewkach choc cholera wie), zmierze dokladnie, popracuje na niej chwile, itd.

Hej
Pare dodatkowych informacji, zdjec i filmik z pracy bez rozciania. To jest 1 zl . To stukanie na koncu to znajomek drewienkiem o blat .


Wysokosc: 260 cm
Kola: 90 cm
Szerokosc ciecia: 85 cm
Wysokosc ciecia: okolo 60 cm

Nie dokopalismy sie do tabliczki zniamionej silnika ale ze wspominek po ojcu wychodzi, ze kolo 6 kW powinno byc.
Pila oczywiscie na panewkach. Nie otwieralem ale pracuje ladnie.
Na jednym zdjeciu widac zuzyte okladziny kol. One nawet nie sa gumowe tylko jakby parciane.

jaka lokalizacja?

POdbijam temat. Nikt nie otwiera muzeum? Nikt nie chce sprzętu jakiego już nie robią? Zawadza o typa. 3500 za cos bezcennego w mojej opinii...

Telefon albo PW bo tu zagladam od dzwonu bo czasu brak!!