Maszyny elektryczne stacjonarne > Strugarki / Grubościówki / Szlifierki

Belmash SDR-2200

<< < (2/10) > >>

Rafal1990:
też niedawno rozglądałem się za strugarko-grubościówką. Miałem już kupować belmasha ale znalazłem jakiś ruski film na youtubie gdzie gość wyginał blaty palcem więc zrezygnowałem. niedawno byłem w liroy merlin w piasecznie i było tam coś belmasha, blaty mimo że grube łatwo było wyginać

ozi:
Do maszyny którą pokazał Groszek możesz znaleść wiertarkę poziomą. Bywa użyteczna, metabo nie ma tej opcji

Rafal1990:

--- Cytat: Groszek w 2020-06-20 | 20:57:38 ---Chlopaki postowali na komunikatorze

https://www.olx.pl/oferta/grubosciowka-frezarka-pila-CID619-IDFqIZB.html

Poparz sobie 2100 za elektre.

--- Koniec cytatu ---
Taką przed kryzysem zdrowotno-finansowym chętnie bym przytulił po obejrzeniu:)

dcmb:
Dzięki za odpowiedzi. No właśnie wcześniej przeszukałam forum pod kątem nazwy firmy i bodajże tylko jeden post ją zawiera - akurat w moim przypadku nie jest pomocny.

Na stronie LM w opisie mają coś takiego:
"Wszystkie główne części metalowe maszyny wykonane są ze stali o grubości 2,5 mm, a stoły są wykonane ze stali o grubości 3,5 mm. To nadaje dodatkową sztywność konstrukcji, stabilność i niezawodność."

Znalazłam też na YT jeden film po angielsku (+ wpis blogowy) chwalący ten sprzęt, ale gość prawdopodobnie ma z tego profity, są zamieszczone linki do sklepów itp., więc wiadomo, że nie jest do końca wiarygodny, aczkolwiek przekopałam się przez komentarze i nie ma żadnych negatywnych:


Firma jednak nie jest aż taka nowa, bo widzę na YT filmiki z 2015 roku.

Gabarytowo ten Belmash jest zbliżony do Metabo, ma chyba trochę krótszy blat (wiem, że im dłuższy, tym lepiej, ale wydaje mi się, że nie będą na tym sprzęcie obrabiane jakieś szczególnie długie kawałki drewna), moc silnika taka sama - 2,2kW (Metabo na 230V), wagi w miarę podobne 71 kg/81 kg (Metabo/Belmash), szerokość ostrza 260/270 i 260/260, liczba noży 2/3.

Szukam jakiegoś kompromisu pomiędzy Scheppachem (boję się, że trafi się badziewny egzemplarz - czytałam w jakimś wątku, że ktoś drugi egzemplarz już odsyła) a Metabo (które kosztuje niemalże 2x tyle co ten Belmash).

Czy rzucają Wam się w oczy jakieś konkretne negatywne cechy tego Belmasha? (poza ewentualnym problemem z niedostępnością części - dopisuję sobie do minusów)

Ten Stiler PT260 waży 112kg, a mąż ma warsztat w garażu. Napisałam co prawda, że sprzęt raczej nie będzie nigdzie przewożony, ale wydaje mi się, że na środek garażu będzie wyjeżdżał:P Zauważyłam, że tak wyjeżdża piła i jakieś inne sprzęty przed użyciem;) Normalnie stoją tam dwa auta (moje z lat 90:P żeby nie było, że burżujstwo:P), a sprzęty pod ścianą, ale jest tam niewiele miejsca, dlatego wyjeżdżają. Do tego Stiler nie ma grubościówki, z tego, co widzę.

Co do zrobienia wyrówniarki ze struga, to widziałam wczoraj te filmiki wrzucone tu na forum i korzystając z okazji, że byłam dziś w garażu z wizytacją, a w pudełku leżał jakiś strug, zagadałam, że widziałam, że można z tego (no nie konkretnie z tamtego, ale ogólnie ze struga) zrobić wyrówniarkę, ale po minie widziałam, że pomysł raczej się nie spodobał. Ja tak właśnie wczoraj jeszcze myślałam, że może uda mi się to przepchnąć, że kupię tego DeWalta DW733 i strug osobno, ale... chyba za dużo z tym kombinowania.

Ten Belmash jest dla mnie atrakcyjny cenowo, a jego parametry wydają mi się w miarę podobne do Metabo. Dlatego tak Was męczę, bo różnica w cenie jest jednak spora:/

Edit: pt260 jest na siłę, a w garażu chyba nie mamy, z tego, co się orientuję i to wielki i ciężki sprzęt

Edit2: celuję raczej w nowy sprzęt (gwarancja i FV)

Edit3: co prawda nie planowałam, ale przekonaliście mnie - w poniedziałek podjadę do pobliskiego LM, bo widzę, że mają 2 szt. tego Belmasha na stanie, to zobaczę te blaty, może jakiegoś kolegę ze sobą przytargam, żeby zobaczył "męskim okiem";))

Edit4: przejrzę też te rosyjskie filmiki, bo jest ich dość sporo, może uda mi się znaleźć ten z wyginaniem stołów... swoją drogą, w tym, który załączyłam też początkowo facet nie miał kąta prostego na wyrówniarce i sam to musiał przyginać

ozi:
Jeszcze raz dużymi literami - NIE KUPUJ TEGO (Belmash)
to strata pieniędzy i czasu jaki mąż zmarnuje na próby regulacji tego wynalazku.
Serio, to nie będzie fajny prezent 🤷🏼‍♂️

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej