Posiadam także maszynę Holzstar ADH26C 400V i w pełni potwierdzam pozytywną opinię napisaną powyżej przez kolegę MoloWorks.
 Jestem hobbystą i w moim przypadku długość blatów 112cm  jest wystarczająca. Rzadko strugam elementy długie ale wtedy oczywiście pomagają podpory rolkowe i ich ustawienie nie jest  problemem gdy jest w warsztacie równa posadzka.
Szerokość strugania 26 cm mnie zadowala  bo i tak zwykle strugam deski które później są rozcinane na lamele do klejonek.
Jak w każdym kombo przezbrajanie na grubościówkę może być upi***liwe ale u mnie ADH26C pracuje jedynie jako wyrówniarka a DeWalt DW733 jako grubościowka. Obie maszyny mam na podwoziach
uzbrojonych w kółka więc z przestawianiem ich nie ma kłopotu.
Wydaje mi się , że dla majsterkowicza ADH26C to świetny sprzęt lecz dla kogoś kto żyje ze stolarki maszyna ta może być niewystarczająca.

Jak w każdym kombo przezbrajanie na grubościówkę może być upi***liwe ale u mnie ADH26C pracuje jedynie jako wyrówniarka a DeWalt DW733 jako grubościowka.

a Jak z glosnoscia tego holzstara w porownaniu do DW?

Tym bernardo sie zainteresowalem glownie ze wzgledu na wal spiralny. Zazwyczaj pracuje w nocy i im cichsze maszyny tym lepiej W tej chwili moja naglosniejsza maszyna to grubosciowka triton i prawde mowiac to po 23 juz jej sie staram nie odpalac, zeby dzieci nie pobudzic


 Z podobnych konstrukcji to jest chyba jeszcze LUNA BPT 260 S,  i ta ma z kolei blaty zeliwne.

Mój ADH 26C posiada blaty żeliwne. Opisy w sklepach   internetowych mówiące że blaty są aluminiowe to przekłamanie. Blaty są na 100% żeliwne i na dodatek proste.

Co się tyczy głośności to w moim odczuciu DW733 jest głośniejsza od ADH 26C.
Oczywiście gdyby w ADH był wał spiralny byłoby jeszcze ciszej.
Ogólnie ADH 26C to konstrukcyjnie kopia Hammera .
 Co do Bernardo się nie wypowiadam ale wiem że  opinia użytkowników o tych strugarkach nie jest pozytywna (trudności z regulacją, nie trzymanie geometrii itp.)

To tak W skrócie RP PT-107 , w moim przypadku po zakupie wsio musiałem regulować, jako ze robiłem to pierwszy raz w życiu zeszły niemal 3 dni aż wszystko poprawnie ustawiłem, blaty są Oki, przykładnica równa, aczkolwiek zmiana położenia z 90 na 45 to mordęga, na szczęście bardzo sporadycznie potrzebuje coś przelecieć na 45%.
Wszystkie śruby regulacyjne + te które trzymają noże wymieniłem na nowe, te fabryczne były dość kiepskiej jakości. Sama maszyna pracuje dość cicho, znacznie ciszej od DW733 które miałem wcześniej. Przezbrajanie jest upi***liwe, blaty idą na boki i niestety przed ich rozłożeniem musimy wyjąc przykładnice i gdzieś ja odstawić ( to mnie wkurza ) raz ustawiona w zeszłym roku do dzisiaj trzyma parametry, do swojej dokupiłem przedłużenie blatu grubościówki oraz wózek jezdny. Nie żałuje wydanej kasy i ogólnie spoko mi się na niej pracuje ale tez wkrótce będzie do sprzedania