Kornikowo - Forum stolarskie

Maszyny elektryczne stacjonarne => Strugarki / Grubościówki / Szlifierki => Wątek zaczęty przez: Jacku w 2022-08-07 | 21:51:38

Tytuł: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: Jacku w 2022-08-07 | 21:51:38
Powoli dojrzewam do kupna konkretnego combo czyli wyrowniarko grubosciówki.
Pierwszy wybór jakoś automatycznie wypada na Hammera a3-31 ale zastanawiam się co jeszcze można znaleść w podobnej jakości i półce cenowej.
Warunki które musi spełnić:
Szerokość 30-31 cm (40 nie wejdzie a popularne 26 to z mało)
Maszyna nowa, na gwarancji.
Otwieranie blatów do tylu czyli tak jak w hammerze
Koniecznie wał spiralny

Będę wdzięczny jeśli ktoś mnie oświeci co jeszcze można znaleść.
Patrzyłem na Roblanda ale wychodzi pare tys drożej
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: Mery w 2022-08-08 | 10:12:42
Otwieranie blatów do tylu czyli tak jak w hammerze

robland odpada w takim razie

jest jeszcze stomana, choć jak ja przed kupnem ją oglądałem to po minucie odwróciłem się na pięcie i poszedłem szukać coś innego ;D

jest też SCM FS 30 Genius Holzkraft ale kasa chyba większa jakościowo ok i krótszy czas oczekiwania niż na hammera

no i hammer, tu mogę powiedzieć czym ja się kierowałem że go wybrałem, system noży ułożony pod odpowiednim kątem robi robotę, mają patent na kąty noży i to się sprawdza, chyba najlepszy wał spiralny ze wszystkich ( ale to moje zdanie i nie każdy musi się z nim zgadzać)  jedną z ważniejszych zalet jaką znalazłem przed podjęciem wyboru było to że jest mnustwo filmów na yt o tych maszynach, sporo osób które znam również korzysta z hammerów więc wiedziałem że gdybym miał jakiś problem lub potrzebował pomocy przy regulacji lub jakieś naprawie to zawsze znajdę informację jak to zrobić, jest kogo się doradzić i podpytać :)

Maszyna nowa, na gwarancji.

gdybyś jednak brał pod uwagę używaną to kolega nasz z forum którego bardzo dobrze znam osobiście ma do sprzedania używanego ze spiralnym, maszynę też dobrze znam bo nie raz byłem u niego i widziałem jak stoi pod prześcieradłem przykryta, popracować na niej też miałem okazję zanim miałem swojego a maszyna z pewnych rąk i w pewnym stanie, przerobiła tylko ok 1,5 m3 więc ledwo co dotarta ;)
a z pewnością bedzie tańsza niż nowa, w idealnym stanie, i dostępna od ręki :)
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: Jacku w 2022-08-08 | 11:16:56
Oczekiwanie na hammera aktualnie całkiem przyzwoite bo na październik mają już być.
Zaufana używka jak najbardziej wchodzi w grę ;) nie pisałem bo zadko się zdarzają maszyny z pewnego źródła a nie od handlarza
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: Marek_ w 2022-08-08 | 17:11:34
A powiedzcie ile kosztuje wymiana płytek w tym hammerze bo mnie to ciekawi i jak często się wymienia przekłada?
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: Jacku w 2022-08-08 | 17:28:41
Bazując na tym co mówił np Argo i patrząc na to ile on przerabia drewna to w moim wypadku do wymiany noży na nowe pewnie nie dożyję a obracał je 2 raz będę jak zupelnie osiwieje 😂
Tu masz pare słów o nie tyle wymianie co przekładaniu żeby się równomiernie zużywały
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: Mery w 2022-08-08 | 19:37:47
u mnie przerobiły ok 8-10 m3 i jeszcze nie obracałem, ale już powoli widać że czas sie zbliża, na całe szczęście jeszcze 3 strony nie ruszane, zanim je zużyję pewnie dopłate do spiralnego to ze 3 razy bym przekroczył na wymianę i ostrzenie tradycyjnych noży
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: Brodi w 2022-08-08 | 23:01:29

Otwieranie blatów do tylu czyli tak jak w hammerze


Możesz napisać jakie to ma znaczenie, przewagę ? W stosunku do blatów otwieranych na boki. Często napotykam na informacje, ze blaty otwierane do tylu są lepsze, jednak spotkałem się również ze zdaniem ze to powielana bzdura… osobiście nie mam porównania i chętnie poznam twoje zdanie.
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: Jacku w 2022-08-08 | 23:36:58
U mnie ma to znaczenie tylko dlatego ze mam malutki warsztat i musze upchać ta maszynę jak najbliżej ściany. Otwierając blaty „do siebie” będę musiał jakoby okrążać i używając grubosciowki stać między nimi a ścisną.
Co to trwałości, lepszości itp to nie wiem czy ma to jakiekolwiek znaczenie. Są bardzo dobre maszyny otwierane tak i tak, a tanie chinczyki tez można znaleść z oboma typami otwierania wiec kwestia przyjętej ergonomii przez dana firmę
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: Stasiek w 2022-08-09 | 08:18:51
Tak jak ci Jacek napisał. Ergonomia i to, że jak blaty masz razem to w przypadku chińczyka daje to większą szansę że blaty nie będą się rozjeżdżać.
I tak np w cormaku gdzie blaty są osobno dużo ludzi narzekało że się rozregulowują. W stilerze mam razem i faktycznie było lepiej. Kilka razy tylko musiałem poprawiać. No i w takim układzie przykładnica otwiera się razem ze stołami. Nic nie musisz zdejmować. Szlag by mnie trafił jakbym miał za każdym przezbrojeniem ściągać przykładnicę.
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: Brodi w 2022-08-09 | 09:26:12
Dzięki panowie, z ta przykładnica to prawda… mam RP PT 107 i bardzo denerwuje mnie wyciąganie przykładnicy podczas przezbrajania, po niespełna roku używania oba blaty milem do pełnej regulacji. Sam docelowo myśle o tym Hammerze dostałem nawet dobra ofertę od sprzedawcy feldera w zachodniopomorskim, a czasy dostawy już się unormowały. Jest jeszcze SCM FS 30C SPIRAL tylko nie pamietam czy tam aby jeden blat nie otwierał się na bok, miałem okazje używać tego sprzętu i między moim RP to przepaść, hammera niestety nie miałem jeszcze okazji sprawdzić.
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: Matgregor w 2022-08-09 | 09:39:59
A Woodmizer-a nie bierzecie pod uwagę? Nic nie trza przezbrajać, dla mnie bomba
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: truszczyk w 2022-08-09 | 09:46:29
brak spiro
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: Matgregor w 2022-08-09 | 10:10:54
brak spiro

No to lipa
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: truszczyk w 2022-08-09 | 10:14:01
mimo wszystko ciekawa opcja.
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: ozi w 2022-08-09 | 10:22:22
brak spiro

nie do końca, jedna taka maszyna już jest
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: truszczyk w 2022-08-09 | 10:30:26
ale nie od nich
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: Mery w 2022-08-09 | 10:39:31
hammera niestety nie miałem jeszcze okazji sprawdzić.

zawsze możesz podjechać do kogoś i sprawdzić ;)
u mnie jakby co drzwi zawsze otwarte ;)
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: Jacku w 2022-08-09 | 10:47:10
Woodmizer jest trochę zbyt klocowaty bo mu wstają różne rzeczy.
Poza tym pisałem do nich w sprawie pilarki stołowej żeby sie dowiedzieć jaka cena i nigdy nie dostałem odpowiedzi wiec fatalny kontakt z firmą jak dla mnie od razu ją przekreśla
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: Matgregor w 2022-08-09 | 15:51:55
Woodmizer jest trochę zbyt klocowaty bo mu wstają różne rzeczy
Faktycznie, tu panel, tu jakiś silnik, mało tam ergonomii

Poza tym pisałem do nich w sprawie pilarki stołowej żeby sie dowiedzieć jaka cena i nigdy nie dostałem odpowiedzi wiec fatalny kontakt z firmą jak dla mnie od razu ją przekreśla
Do Feldera jak pisałem, to raz, że kontakt szybki, to jeszcze od czasu do czasu przedstawiciel dzwonil się przypomnieć😉
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: Jacku w 2022-08-10 | 15:02:49
Ze olewanie klienta po zakupie się zdarza to wiedziałem ale ze już przed zakupem to jakaś nowość :)
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: Stasiek w 2022-08-10 | 16:29:57
Woodmizer to mam wrażenie zrobił te obrabiarki do drewna typu mp180 żeby mieć w portfolio ale celują w innego klienta.
Dziwne to, bo moim zdaniem to co udostępnili Łukaszowi jest całkiem fajne i ma sporo opcji. Główną zaletą jest to, że nie trzeba otwierać blatów a to zwiastuje brak konieczności ich korygowania. Ale co z tego, jak oni nie bardzo chcą to sprzedawać. Tak jak piszesz Jacku, brak odzewu to dla mnie jakieś takie nieporozumienie. Prosty przykład z Hammerem. Marketing dowalili fest. Sam myślałem na początku drogi, że mieć takiego A331 to jak pana boga za nogi złapać. Pół jutuba to ma, znaczy dobre i nic tylko brać. No ale właśnie. Oni mają produkt, który chcą sprzedawać. Do mnie tez co jakiś czas dzwonią bo kiedyś poprosiłem o ofertę.
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: Jacku w 2022-08-10 | 20:03:02
Powiem tak, chciałem iść pod prąd, pokazać coś innego na YT przy okazji ale w tej kategorii cena:jakość po prostu nic innego nie znalazłem. Ogranicza mnie miejsce wiec wiem ze mam specyficzne wymagania choć mysle ze nie ja jeden.
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: impos_animi w 2022-08-18 | 00:37:13
Cytuj

gdybyś jednak brał pod uwagę używaną to kolega nasz z forum którego bardzo dobrze znam osobiście ma do sprzedania używanego ze spiralnym, maszynę też dobrze znam bo nie raz byłem u niego i widziałem jak stoi pod prześcieradłem przykryta, popracować na niej też miałem okazję zanim miałem swojego a maszyna z pewnych rąk i w pewnym stanie, przerobiła tylko ok 1,5 m3 więc ledwo co dotarta ;)
a z pewnością bedzie tańsza niż nowa, w idealnym stanie, i dostępna od ręki :)


Jak można, to chętnie zapoznam się z ofertą :)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: ozi w 2022-08-18 | 08:39:14
Woodmizer to mam wrażenie zrobił te obrabiarki do drewna typu mp180 żeby mieć w portfolio ale celują w innego klienta.
Dziwne to, bo moim zdaniem to co udostępnili Łukaszowi jest całkiem fajne i ma sporo opcji. Główną zaletą jest to, że nie trzeba otwierać blatów a to zwiastuje brak konieczności ich korygowania. Ale co z tego, jak oni nie bardzo chcą to sprzedawać. Tak jak piszesz Jacku, brak odzewu to dla mnie jakieś takie nieporozumienie. Prosty przykład z Hammerem. Marketing dowalili fest. Sam myślałem na początku drogi, że mieć takiego A331 to jak pana boga za nogi złapać. Pół jutuba to ma, znaczy dobre i nic tylko brać. No ale właśnie. Oni mają produkt, który chcą sprzedawać. Do mnie tez co jakiś czas dzwonią bo kiedyś poprosiłem o ofertę.

dla mnie wadą jest mniejsza szerokość strugania na grubościówce niż na wyrówniarce
ale zaletą brak "tańcowania" przy zmianie funkcji i frezowanie boku przy grubościówce
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: jpyt w 2022-08-18 | 11:28:15
Czy w Hammerze A3 blaty wyrównywarki są powyżej innych elementów? Czy po zdjęciu elementów osłony noża da się pr******chać materiałem szerszym niż sama szerokość blatów?

PS. Swoją drogą nie do końca kumam, co w tej maszynie jest tak delikatnego/złego, że dają na nią tylko 1 rok gwarancji :o
Czego się boją?

Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: Mery w 2022-08-18 | 21:54:33
Jak można, to chętnie zapoznam się z ofertą
@impos_animi (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=3271)  namiar na właściciela masz na PW, dogadujcie
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: jpyt w 2022-08-25 | 11:00:56
Podłącze się pod wątek @Jacku (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=2720) bo też szukam alternatywy dla Hammera.

Czy ktoś z was ma może jakieś doświadczenia z SCM Minimax FS30G ?
Ta sama półka cenowa co hammer,  też dostępna opcja wału spiralnego tylko informacji o tej maszynie w sieci jak na lekarstwo.
Ktoś, coś?
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: Stasiek w 2022-08-25 | 11:47:27
Wydaje mi się, że Kamil Glaza aka kmylpenter ma tego scma. Szukaj go na yt i insta. Może coś podpowie.
Tak coś mi się kojarzy że na którejś grupie na fb pytał o tę maszynę a poźniej o jej kalibrację.
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2022-08-25 | 11:56:29
Ja mam Scm 40 ze spiralą. Jak dla mnie, Ok


Piotr
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: Jacku w 2022-08-25 | 14:53:48
Ja mam Scm 40 ze spiralą. Jak dla mnie, Ok


Piotr

@istolarstwo (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=42)  A masz może porównanie z hammerem ?
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: jpyt w 2022-08-25 | 16:45:06
Ja mam Scm 40 ze spiralą. Jak dla mnie, Ok
Tylko, że 40-stka i FS30 classic to inne konstrukcje w stosunku do tej F30g, a ona akurat mnie najbardziej interesuje, bo jest najmniejsza (ograniczone m2).
F30g ma dość nietypową konstrukcję ze stałym blatem odbiorczym, podnosi się tylko podawczy. W teorii niby lepiej, bo nie za bardzo ma się co rozjechać i kalibracja dużo łatwiejsza. W teorii, której potwierdzenia szukam  ;D
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: jpyt w 2022-08-31 | 11:07:51
Byłem wczoraj w salonie pokazowym Felder-a dokładnie pooglądać Hammera A3 i pozadawać niewygodne pytania o powtarzające się na forach problemy z samorozregulowywaniem się tej maszyny (u niektórych osób, u innych nie).
Wychodzi na to, że tak, ono faktycznie występuje - cytuję "w zależności od tego jak maszyna jest użytkowana, jednemu nie będzie się rozregulowywać, innemu tak. Zależy jak się o nią dba.".  Oczywiście nie satysfakcjonowała mnie taka odpowiedź, bo skąd ja mam niby wiedzieć, do której gruby ja się zaliczę jak ją kupię i co oznacza ogólny frazez "dbać o maszynę". W szczególności jeśli mówi o takim rodzaju maszyny.  No więc drążyłem temat dalej, pytając co konkretnie może się rozlegulować, jakie punkty i dlaczego. Handlowiec w którymś momencie zawołał serwisantów i rozmowa była już dość konkretna. No więc jest to związane z tym, że maszyna jest trochę delikatniejsza niż wskazywałaby na to jej waga i masywna budowa.
Nie wiem czy to wada czy po prostu tak jest i w tej grupie cenowej w innych maszynach jest dokładnie tak samo.

Może komuś przyda się ta wiedza, więc z tego co ustaliłem i zrozumiałem (nic nie powiedziane wprost) to tutaj rzeczami, które mogą pujść nie tak są:

1. Blaty wyrówniarki
         - nie wolno za nie podnościć, unosić i ciągnąć maszyny bo cytuję "na 100% będą do całkowitej regulacji przez serwis".
         - dla większych elementów (nie udało mi się ustalić tego limitu co to jest "większy")  stosować rolki pomocnicze na przedużeniu blatu lub przedłużenia z podporą. Cytuję, na ile to możliwe: "położenie ciężkiej belki bez podpory na 100% rozwali ustawienia"

2. Wałki napędowe/dociskowe
         - są metalowe, ale zamontowane sa na nylonowym elemencie i dokręcone (regulacja) nylonową nakrętką, nie mają żadnej "amortyzacji" (cytuję "sprężyny odciążające są dopiero w maszynach wyżej serii")
         - nakrętka jest jednorazowa, kalibracji docisków wałków powinna zakładać wymianę nakrętek
         - dla większych elementów (nie udało mi się ustalić tego limitu co to jest "większy")  koniecznie stosować dodatkowe rolki podtrzymujące na przedużeniu blatu lub przedłużenia z podporą. "położenie ciężkiej belki bez podpory może zerwać nylonowe mocowanie wałka".  Sam element nylonowy nie jest drogi, ale wymiana i ponowna kalibracja to 4h pracy doświadczonego serwisanta czyli cena z dojazdem około 1000 zł.

3. Poziomowanie - żeby utrzymać kalibrację to po każdym przesunieciu maszyny należy ją wypoziomować, niestety maszyna sama z siebie nie posiada żadnych nóżek ani nic w tym stylu. Trzeba mieć wypoziomowaną posadzkę, albo radzić sobie klinami pod maszyną.

4. Wałek z nożami - ja rozmawiałem o spiralnym Silent-Power więc tu nie ma problemów, ale w systemie klasycznym jest jeszcze element kalibracji noży.

5. Gwarancja na maszynę wynosi tylko 1 rok (niezależnie czy zakup na amatorskie potrzeby czy nie) i udzielana jest tylko i wyłącznie jeśli maszyna zostanie uruchomiona przez serwis (usługa płatna około 1250 zł).

6. Bardzo niechętnie odpowiadają na pytanie o normy dla tej maszyny (ile maks. moze być ugięcie blatów itp.). W zasadzie to w ogóle nie chcą odpowiadać i nie można uzyskać niczego na piśmie w tym względzie.
Serwisant powiedział w rozmowie, że dla blatów wyrówniarki chyba jest 0.25mm. Także rada bodaj @Qiub (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=6) z innego wątku, żeby dopytywać dostać od sprzedawcy informację, mieć punkt zaczepienia do tego jakby przyszła maszyna nie do końca taka .... no brzmi rozsądnie, ale w przypadku Feldera jest chyba nierealizowalna.

Jeśli czy to ktoś z Felder-a i coś przekręciłem to przepraszam, wszystko co napisałem i zacytowałem jest tym co po prostu zapamiętałem i zrozumiałem.
Może komuś przyda się ta zdobyczna wiedza  :)
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: truszczyk w 2022-08-31 | 11:15:41
Kawał dobrej roboty.
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2022-08-31 | 11:42:22
ah te przech*je z felera. takie wesołe chłopaki pi***olace głupoty. jakość dyskusyjna. gwarancja ograniczona mocno. precyzja jak się trafi.


przy wyższych seriach jest to samo. format4 to dopiero inny poziom ale za te pieniądze można wybrzydzać u konkurencji
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: trz123 w 2022-08-31 | 12:07:27
Rozregulowanie blatów nie ma zwiazku z ,,dbaniem" a używaniem sprzetu. Takiej a3 uzywanej raz na miesiac szybko nie bedzie potrzebna regulacja blatów
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: VelYoda w 2022-08-31 | 12:26:40
I dobrze, trzeba pisać takie rozmowy z serwisem.
Dla potomności.
Może zacznie się coś zmieniać
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: jpyt w 2022-08-31 | 13:10:09
Rozregulowanie blatów nie ma zwiazku z ,,dbaniem" a używaniem sprzetu. Takiej a3 uzywanej raz na miesiac szybko nie bedzie potrzebna regulacja blatów
Twoja teza jest niezgodna z tym co kilkukrotnie wczoraj przekazywali mi jak mantrę serwisanci.
Stwierdzenie "zależnie jak ktoś dba o maszynę, jeden i co miesiąc będzie musiał kalibrować ..." padało kilkukrotnie z ust dwóch serwisantów.
Miałem spory problem sprecyzować co to znaczy "dbać" ?  Czy czytanie bajek na wieczór to dbanie, czy odkurzanie czy co. W końcu wyszło, że zależy jaki materiał używamy i problem jest przy większym  (cięższym) + obciążanie stołu podawczego/odbiorczego o czym pisałem powyżej.

Takiej a3 uzywanej raz na miesiac szybko nie bedzie potrzebna regulacja blatów
No i znowu jest to niezgodne z tym co da się poczytać na forach (nawet tutaj jeden kornik opisywał jak po miesiącu praktycznie nie używania maszyny poleciała kalibracja zrobiona poprzez płatny serwis).
Co więcej jest to niezgodne z tym co powiedział mi wczoraj serwis, bo wyraźnie zaznaczali, że nie częstotliwość używania a "dbałość o maszynę" jest wyróżnikiem.

Znamienne jest też to, że ani razu nie próbowali powiedzieć "nie to nie prawda" na moje dopytywania o rozkalibrowywanie się maszyny. Widać było, że są jej świadomi, że tak się stanie jeśli ktoś "nie dba" o maszynę.
Wiem, że teraz ja się powtarzam, ale tak właśnie "potwarzała" się nasza cała rozmowa, walczyłem o szczegóły typu: co dokłądnie się rozreguluje,  kedy, tzn. przy jakim obciążeniu, przy jakim zachowaniu.
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: jpyt w 2022-08-31 | 13:29:31
Tylko żeby nie było, że ja jestem taki na NIE to dopiszę jeszcze, że sam nie podjąłem jeszcze końcowej decyzji i na prawdę nie wiem czy z innymi maszynami w tej cenie nie jest tak samo albo gorzej.
Wszystko co napisałem i dopytywałem w Felderze jest po to, żeby mieć po prostu świadomość tego jak sprawa wygląda. W dzisiejszych czasach mam wrażenie, że handlowcy i firmy stają na głowie jak nam nie powiedzieć do końca wszystkiego, a ja lubię podejmować przemyślane decyzje oparte na faktycznych danych a nie na podstawie reklamy. Poza tym warunki eksploatacji maszyny chyba powinny być jasne i znane jeszcze przed zakupem – nie?

Z  rzeczy na plus, o których zapomniałem, to instrukcja od Hammera A3 mówi, że nie wolno eksploatować A3 poniżej 10 stopni i w ogóle tylko w pomieszczeniu - podobno nie wytrzymują łożyska.
Tutaj serwis powiedział, że fakt, dostają bardziej po d.... ale bez przesady i tego by się akurat jakoś super nie obawiali.

PS. Dla zdziwionych - Tak instrukcję ściągnąłem i przeczytałem, bo z reguły jest w nich zdecydowanie więcej niż to czym chcą się pochwalić handlowcy. I niektóre firmy w ogóle mają z tym problem, ukrywają instrukcję i nie chcą jej dać przed zakupem (Serio miałem już kilka takich przypadków odnośnie kupowanego sprzętu).
M.in. z instrukcji Hammera wiem, że Felder błędnie podaje jego wymiary i WAGĘ na swojej stronie internetowej. Maszyny tak na prawę są znacznie lżejsze. - looknijcie sami na poniższy zrzut z ekranu User Manual (u góry) vs Strona WWW (u dołu).


Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: trz123 w 2022-08-31 | 13:47:13
@jpyt (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=4274) nikt normalny nie szarpie za blaty i nie podnosi za nie  ;) W tego typu konstrukcji jak hammer zawsze blaty sie rozjezdzaja.  Predzej czy pozniej. Urok maszyny combo. To samo sie dzieje w serii 9, ktora felder juz chyba uwaza za profesjonalna, a wierz mi ze nikt po tym nie rzucal mokrymi klodami   ;)
Pewnie w przypadku hammera ma ogromne znaczenia jaka jest waga elementu struganego, bo to dosyc lekka konstrukcja ale jak sie to ma do serii 9, ktora nigdy nie widziala deski dluzszej niz 3 metry a blaty i tak sie rozjechały? Sytuacja losowa?
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: Stasiek w 2022-08-31 | 14:33:25
To wagowo to podobnie chodzi jak Stilery. Myślałem, że to jakoś solidniej zrobione.
Szkoda, że nie bardzo można znaleźć kogoś kto ma scma wtedy byśmy mieli porównanie.
Obawiam się, że w takich combo to jednak będzie wszędzie podobny cyrk. Nie wszyscy się będą chcieli przyznać że regulować blaty trzeba co jakiś czas. Inna sprawa, że każdy ma inny poziom akceptacji. Gość, który sprzedawał mi wyrówniarkę ( stara używka) mówi że dobrze struga bo można kleić. A fuga była po 2-3mm. Fakt że nie ścinało na końcach. Wyregulowałem sam po swojemu i jest lux. A na blatach nieraz staje jak potrzebuję sięgnąć na półkę pod sufitem i nic się nie przestawia.
Sam stałem przed takim dylematem bo też myślałem o hammerze. Na początku drogi wydawało mi się, że takie a3 31 to jest spełnienie marzeń. Dziś cieszę się, że nie wywaliłem takiej kasy. Poluję na grubościówkę 40cm i będzię sikalafą jak to mówi jeden z tutejszych korników. Myślałem jakiś czas temu o grubościówce hammera ze spiralą. Też mi przeszło i jakbym miał to brać nowe to wolę roblanda albo sporo taniej stilera bo tez mają jakąś swoją ryżową spiralę
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: Eustachiusz w 2022-08-31 | 14:52:30
Waga w podręczniku i na stronie się różni, bo podręcznik podaje wagę netto maszyny, po rozebraniu i ustawieniu, natomiast na stronie masz wagę brutto, czyli maszyna + serwisant który z nią przyjeżdża. :)
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: Mery w 2022-08-31 | 15:12:25
to jest chyba waga z opakowaniem, jak kupowałem to nie pamietam dokładnie ale a31 ważył 220-230 kg
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: jpyt w 2022-08-31 | 15:36:22
to jest chyba waga z opakowaniem, jak kupowałem to nie pamietam dokładnie ale a31 ważył 220-230 kg

No niestety to nawet nie jest waga z opakowaniem. Poniżej inny zrzut z dwoma tabelkami z User Manaual (jedna o maszynie, druga o maszynie w opakowaniu) i jeszcze niżej chłyt marketingowy  ;)
Tak więc marketingowo to maszyna A3 41 jest 50 kg cięższa niż jest to faktycznie i to już z opakowaniem!
Stawiam na teorię @Eustachiusz (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=156), że doliczyli wagę serwisanta  ;D


Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: wojo72 w 2022-08-31 | 16:52:25
Jako hejter feldera i innych "markowych" ;), powiem tak: jak nie będziesz przestawiał maszyny po warsztacie i  chcesz spiralę to bierz hammera, w tym segmencie nie ma raczej alternatywy, najlepszy konstrukcyjnie wał ale nożyki HM z łukowym ostrzem o wiele droższe od chińskiej konkurencji kwestia decyzji co będziemy obrabiać, jak zanieczyszczony materiał to chińczyk, jak względnie czysty to felder. W hammerze konstrukcja regulacji wysokości blatów jest bardzo dobra, konstrukcja mocowania zawias  do korpusu i wału raczej średnia ale w segmencie maszyn low-end trudno spodziewać się ideału. Kilka osób pisze o przestawianiu się blatów w hammerze, chętnie zobaczył bym fotorelację jak blaty na mimośrodzie przestawiają się po podniesieniu bo to raczej fizycznie nie możliwe (oś obrotu się nie zmienia) może zmienić się tylko punk przyłożenia.
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: jpyt w 2022-08-31 | 21:42:06
@wojo72 (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=225) no to pod twoje kryteria mam tak .... czasem materiał zanieczyszczony, w większości przypadków czysty,  jeździć po warsztacie muszę. Czyli wychodzi, że potrzebuję półchińczyka  ;D

Jutro, albo po jutrze jadę do salony wystawowego Cormak-a zobaczyć PT260S i PT310QS.
Na 100% będzie gorsze wykonanie niż w Hammerze, ale chcę je zobaczyć. Kosztują trochę ponad połowę tego co Hammer, zobaczę czy choćby potencjalnie są dwa razy gorsze.
A w połowie września, może pojadę na drzwi otwarte do Stürmer obczaić SCM-owskie Minimax-y.
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: wojo72 w 2022-08-31 | 22:50:38
Te pytania felder kontra reszta świata uaktywniają wszystkie forumowe sympatie/antypatie dotyczące  konkretnych marek, warto oddzielić to od konkretnych  maszyn bo to Ty będziesz je finalnie użytkował i to czy ktoś inny je lubi nie ma finalnie większego znaczenia. Ja swojego czasu oglądąłem hammera a31 do firmy brata i ostatecznie wybrał coś innego ale to miała być maszyna mobilna  do ciesielki pod więźby dachowe, do tego ten sprzęt jest trochę za delikatny ale ogólnie w tym segmencie z wałem spiralnym feldery raczej wyprzedzają  konkurencję (scm) i nie ma się co uprzedzać bo np. ktoś z forum prowadzi jakieś krucjaty. Strugarka Hammer jest nieźle skonstruowana i jak jej nie ogarniesz to innych tym bardziej ale ja nie będę na niej strugał więc decyzja należy do Ciebie ;).
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: Eustachiusz w 2022-08-31 | 23:14:43
blaty na mimośrodzie przestawiają się po podniesieniu bo to raczej fizycznie nie możliwe (oś obrotu się nie zmienia) może zmienić się tylko punk przyłożenia.
Blat unoszony jest na mimośrodach i podnosi się równolegle, ale zawias, na którym unosi i opiera się "rama" podpierająca stół nie jest zamocowany na styk na tulei - jest pozycjonowany przez 4 śruby, które z czasem się mogą wyrobić, poluzować itd. i to z tym jest problem. Jeśli chodzi o traktowanie maszyny - nie należy pozostawiać maszyny przezbrojonej na grubościówkę - wtedy cały ciężar stołu opiera się właśnie na zawiasach - i wtedy się rozregulowuje. Tutaj wychodzi przewaga maszyn kombinowanych ze stałymi blatami. :)
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: wojo72 w 2022-08-31 | 23:28:26
Blat unoszony jest na mimośrodach i podnosi się równolegle, ale zawias, na którym unosi i opiera się "rama" podpierająca stół nie jest zamocowany na styk na tulei - jest pozycjonowany przez 4 śruby, które z czasem się mogą wyrobić, poluzować itd. i to z tym jest problem. Jeśli chodzi o traktowanie maszyny - nie należy pozostawiać maszyny przezbrojonej na grubościówkę - wtedy cały ciężar stołu opiera się właśnie na zawiasach - i wtedy się rozregulowuje. Tutaj wychodzi przewaga maszyn kombinowanych ze stałymi blatami.

Dokładnie tak jest,  mało sztywny korpus i sposób mocowania do niego zawias powoduje że wszystkie manipulacje wiążą się z ryzykiem zmiany ustawień.
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: meeck w 2022-09-01 | 00:25:08
Cormak-a zobaczyć PT260S i PT310QS.
Odpuść sobie. To zupełnie inna kategoria maszyny, inny sposób wykonania. Regulacja blatów i przykładnicy przed każdym struganiem to nie jest to co daje się zaakceptować. Regularnie wykręcające się wszelkie śruby, odpadające bloki prowadzące itd. Maszyna nadaje się do przestrugania desek na kibelek i na tym koniec.
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: maniek444 w 2022-09-01 | 13:36:59
Ja się dołączę do tematu. Ma to sens? Da się tym normalnie w miarę pracować?
https://allegro.pl/oferta/mocna-sturgarka-grubosciowka-stiler-pt410-4-0-kw-6977450896
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: jpyt w 2022-09-01 | 14:43:51
Ja się dołączę do tematu. Ma to sens? Da się tym normalnie w miarę pracować?
https://allegro.pl/oferta/mocna-sturgarka-grubosciowka-stiler-pt410-4-0-kw-6977450896

Tu masz taniej tylko w innych barwach maskujących mających zmylić kupującego  ;)
https://www.cormak.pl/pl/strugarko-grubosciowki/131-strugarko-grubosciowka-cormak-pt410.html (https://www.cormak.pl/pl/strugarko-grubosciowki/131-strugarko-grubosciowka-cormak-pt410.html)

Zgodnie z tym co pisze @meeck (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=407) to .... nie, nie nadaje się do niczego. Trzeba zoabaczyć poszukać jakiegoś reprezantywnego grona użytkowników.
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: Stasiek w 2022-09-01 | 14:52:38
Ma to sens?
nie nadaje się do niczego

Mam PT260 i uważam, że nie jest to tak straszne gówno. Zwłaszcza w cenie za jaką ja kupiłem przed pandemią... Poczytajcie moje wpisy na ten temat. Stoły musiałem regulować ale to już wiemy wszyscy. Podejrzewam, że im większe stoły tym problem będzie większy. Na dłuższym stole każde przesunięcie będzie bardziej przekładać się materiał.
Teraz chodzi jako grubościówka i tu sprawdza się świetnie. Na plus jest serwis. Tez pisałem. Wysłali mi urwaną część za darmo a że nie mieli na stanie to wymontowali z maszyny.
Mimo to stałem się zwolennikiem maszyn osobnych. Tak jak napisałem wcześniej - wyrówniarkę już mam. Szukam grubościówki. Myśle o stilerze bo gadałem i mają w opcji spiralę. Choć nie ukrywam , że wolałbym coś w podobnych pieniądzach ale używanego, lepszej jakości.
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: maniek444 w 2022-09-01 | 16:05:47
Jednym słowem, jak ktoś nie ma miejsca na dwie maszyny, alternatywy nie ma żadnej- Hammer A3?
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: Stasiek w 2022-09-01 | 20:35:58
Z nowych to nie bardzo jest alternatywa.
Pytanie jak bardzo nie masz miejsca na osobne maszyny. Bo ja na początku byłem przekonany że musze mieć kombo bo ciasno. I kupiłem kombo. A jak już kupiłem wyrówniarkę to się okazało, że mam dodatkowe blaty na odkładanie różnych rzeczy podczas roboty. Taka półka na tymczasowe graty. Brakowałoby mi tego jakbym musiał się pozbyć wyrówniarki. Nie trzeba od razu kupować takiej jak mam ja ( blaty 2m i szerokie na prawie 40cm) bo jest sporo mniejszych używek. Chociażby takich jak ma @huciak (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=234)  To jest naprawdę małe i łatwe do przesuwania. Zobaczcie filmy na YT zza oceanu. Tam każdy ma wyrówniarkę mniejszą większą ale osobno. To zawsze można pchnąć w kąt - tak samo jak niewielką grubościówkę. 
To takie moje spostrzeżenia w ramach krucjaty na rzecz singli a nie kombo.
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: truszczyk w 2022-09-01 | 20:52:04
Osobiście też zwolennikiem, aby każda maszyna była osobno, a nawet czasem elektonarzędzia mieć w liczbie mnogiej.
Jedyne combo-bombo to wyrówniarko-grubościówka elektry.
Czy jestem zadowolony by mieć zmazy nocne? No nie. Trzeba sobie radzić tym co jest.
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: maniek444 w 2022-09-01 | 22:16:37
Miejsca u mnie tak jest mało że na kółkach wszystko jeździ.
W takim razie, nic mi nie zostaje jak zaprosić przedstawiciela na rozmowę.
Dzięki.
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2022-09-02 | 08:05:29
Z nowych to nie bardzo jest alternatywa.
Pytanie jak bardzo nie masz miejsca na osobne maszyny. Bo ja na początku byłem przekonany że musze mieć kombo bo ciasno. I kupiłem kombo. A jak już kupiłem wyrówniarkę to się okazało, że mam dodatkowe blaty na odkładanie różnych rzeczy podczas roboty. Taka półka na tymczasowe graty. Brakowałoby mi tego jakbym musiał się pozbyć wyrówniarki. Nie trzeba od razu kupować takiej jak mam ja ( blaty 2m i szerokie na prawie 40cm) bo jest sporo mniejszych używek. Chociażby takich jak ma @huciak (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=234)  To jest naprawdę małe i łatwe do przesuwania. Zobaczcie filmy na YT zza oceanu. Tam każdy ma wyrówniarkę mniejszą większą ale osobno. To zawsze można pchnąć w kąt - tak samo jak niewielką grubościówkę. 
To takie moje spostrzeżenia w ramach krucjaty na rzecz singli a nie kombo.


ja kupilem houfeka bo tez nie mam miejsca SC430 ... jakos daje rade u mnie ;D
a u mnie to sodomia i gomoria, zabrudzone materialy w dodatku nie raz potrzebuje kogos na godzine zeby mi pomogl bo takie ciezkie.

wpadajcie potestowac a nie piszcie ze nie ma.

porownywanie houfeka SC do hemorojda a3 albo felerow nie ma sensu... konstrukcja to przepasc. Moze i houfek wyglada topornie i jest ku**a ciezki w ch*j ale taki jego urok. To nie ma byc ladne i powabne... to ma zapi***alac.

Odpowiednikiem houfeka pod wzgledem budowy bedzie dopiero format4 wiec macie przepasc jak ch*j.

Feler nigdzie nie pisze o precyzji, wydajnosci, to wszystko co podane to sa ogolniki nad ktorymi obydwie strony moga mocno dyskutowac ;D

Spytaj sie kolesi na serwisie czy jak przewalisz 2 kantowki debowe powiedzmy 14x14 2mb jaka szczeline bedziesz mial ;D i niech ci to da kierownik serwisu na papierze ;D

U felera sie nauczylem ze nic na morde!! Wszystko maja dawac na papierze bo ich slodkie pi***olenie mocno mija sie z tym co oferuja i co moglo by byc ;D

I staly ich tekst ze trzeba bylo kupil lepsza maszyne! Ale to dopiero po kupieniu obecnej ;D W koncu pytasz czy jak przejdziesz z felerow na format4 to przestaniesz miec problemy a oni "moze tak a moze nie" ;D

Dlatego ja juz ta firme lekko poje**lem chociazby z uzerania sie z przykladnica ktora wg. felerow jest w ch*j dokladna a pozniej wychodzi ze te przykladnice to gownolit i kaszotto ;D

Co do posadzki to i houfek powiedzial ze ma byc wypoziomowana bo to podstawa, na to zarzuca sie jakies 2mm gumolitu i git majonez. Akurat z tym klocic sie nie moge bo na logike to bardzo dobre podejscie i rozsadne. Maszyna nie stoi krzywo i nie rozpi***alaja sie ustawienia.

Jednak co do jakosci serwisu felera oraz ich podejscia do sprzedazy mam dosc duze powody zeby sadzic ze tej firmy nie powinno sie nic juz kupowac.

Nie po to kupuje maszyne za kilka dych zeby co chwile je**c sie w jej ustawianie ;D

Ale ja to ja a ja jestem pi***olniety na swoj sposob ;D
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: Stasiek w 2022-09-02 | 09:19:43
ja kupilem houfeka bo tez nie mam miejsca SC430
Qiubie miłościwy my tu o hemorojdach a ty mnie z houfekiem wylatujesz. Wiem, że masz ale to jakby inna liga jest i nawet nie śmiałem wspomnieć bo to jakby Opla do Porsche porównywać.
Kasa troszkę inna. Jak ktoś się interesuje A3 31 to raczej budżet ma mocno napięty jak większość z nas.
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2022-09-02 | 09:59:25
a moze by uzywka houfekowego ? zawsze to lepiej niz fabrycznie nowy gruz ;D
moze uzywka format4 albo cos makaronskiego?
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: Lapinski w 2022-09-08 | 08:51:35
Cytuj
Jednym słowem, jak ktoś nie ma miejsca na dwie maszyny, alternatywy nie ma żadnej- Hammer A3?

Jest. minimax fs30c lub tańszy fs30g. W Sturmerze w Kostrzynie będą Drzwi otwarte 16 i 17 września równolegle do DREMY. Ktoś się wybiera? Ma być promocja na strugarki właśnie. Szkoda, że tak mało informacji w necie.
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: jpyt w 2022-09-08 | 12:48:41
Zgodnie z tym co pisałem wcześniej, odwiedziłem tzw. salon pokazoway Cormaka w Sosnowcu (ja bym to nazwał magazyn bez możliwości zakupu) - cel:  zobaczyć maszyny z wałem spiralnym (tylko takie mnie interesują).
Nowej PT260S nie mieli i okazuje się, że w ogóle nie jest dostępna i handlowiec nie wie kiedy będzie. Jest to nowość, która chyba dopiero będzie płynąć do nas.
PT310QS użytkować można chyba tylko w przypadku postawienia maszyny po środku warsztatu z dostępem z każdej strony bo blaty bardzo mocno wychylają sie do przodu.
PT410QS - dla mnie za duża, ale tu już normalnie otwierane.

Konstrukcja PT260S i PT410QS jest taka sama jeśli chodzi o blaty. Dużo możliwości regulacji (bardzo dużo, aż jestem zaskoczony). To oczywiście jest plus jak i minus, bo np. handlowca przegadać się nie dało,  100 razy pytalem ile kosztuje usługa uruchomienia i skalibrowania maszyny przez serwis i 100 dostałem odpowiedź, że ich maszyny są tak fabrycznie skalibrowane, a jeśli coś to wszystko mogę sobie sam zrobić.
Nie dociera, że ja nie chcę i nie wierzę w fabryczną kalibrację (a już na pewno nie u Chińczyka).

No i jeszcze element samej jakości tych maszyn.... Toporne, blokady, włączanie napędu, to się wszystko zacina, ciężko chodzi, blat w tej co była nie chciał się domykać itd. i to wszystko na maszynie nówka, ledwo odpakowanej.
Podnoszenie/opuszczanie grubościówki z taką siłą, że nie było dużej różnicy czy blokada jest zaciągnięta czy nie.
Więc u mnie Cormak odpadł tak całkowicie, gleba totalna i chyba nawet bez wielkiego zaskoczenia.
Już wolę zostać przy DW733 i osobnej wyrówniarce (z którą mam największy problem  >:( )

Wychodzi na to, że mamy wybór Hammer A3 albo właśnie te SCM-y FS30c i fs30G tylko, że jest problem dorwać jakiś użytkowników tych maszyn.

Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2022-09-09 | 08:35:56
@Groszek (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=117) ma chyba cos z SCMa ale juz naumial sie regulowac to bo mu sie rozjezdzalo.
Z tego co wiem doszedl do takiej perfekcji ze kiedys serwis przyjechal i powiedzial ze jest tak wyregulowane ze sie juz wiecej nie da na tej maszynie.

Ktory model ma to nie kojarze... napisz do niego PRIV i moze odpowie.


Bierz maszyne z uruchomieniem bo pozniej jak sie rozjedzie to powiedza ze nie ma gwarancji bo nie byla uruchamiana przez serwis.

Co do 2 osobnych maszyn to pomysl przedni! Bo po pierwsze nie podnosisz blatow i sie nie rozpi***ala sprzet a po drugie masz 2 niezalezne maszyny. Do DW733 da sie zalozyc spirale za okolo 3 klocki i masz naprawde wyje**na maszyne.

Z planerow czy jak kto tam woli strugarek jeszcze ze spirala ale po piniadzach wybor jest prze ch*jowy i nie ma co ukrywac.

Jesli bys mial brac strugarke to bierz ze spirala ... tylko to powinno cie interesowac. Najbardziej ch*jowa spirala bedzie lepsza niz najlepsze noze.

Z cormakiem mam to samo zdanie. Kiedys cormak to bylo cos. Dobra maszyny, grube blachy ale wiesz... importer szuka wiekszego zysku dla siebie wiec daje stare projekty ale odchudzone, a chinczyki klepna ten sam sprzet za pol stawki - tyle ze to juz totalny gownolit.

Jak masz miejsce to nie szukaj combo. Ja mam bo nie mam miejsca na 2.
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: Groszek w 2022-09-09 | 09:27:31
@Groszek ma chyba cos z SCMa ale juz naumial sie regulowac to bo mu sie rozjezdzalo.
Z tego co wiem doszedl do takiej perfekcji ze kiedys serwis przyjechal i powiedzial ze jest tak wyregulowane ze sie juz wiecej nie da na tej maszynie.

Ja mam Minimaxa Fs41C z tersą. Dla mnie tersa ok, na tyle ile robię daje radę. Ale jak masz hajsy to spiralę warto wziąć - przy trudniejszym drewnie chyba mniej podatne na wyrwania. Cały ten segment minimaxowo hammerowy to takie maszyny dla amatora, gdzie co jakis czas coś się rozreguluje i trzeba poprawić + serwis ma na ciebie mniejsza większą wyjebke. Moj egzemplarz też nie jest idealny ale można na nim uzyskać nawet fajne efekty i po prostu zrobić co masz zrobić bez jakiegoś większego wku**iania - czyli w miarę można na niej polegać. Czy ja bym polecił ten model? - ciężko wyczuć. Z moją się już polubiłem i czasem nawet rozmawiamy. Myślę, że przy nich też jest loteria, ale zdecydowanie mniejsza niż przy typowych chinolach. Dla mnie, przy tym co na razie robię, wystarcza. Na przyszłość jakbym chciał się rozwijać w tym temacie, kupię raczej houfeka etc
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: truszczyk w 2022-09-09 | 09:54:05
Wniosek taki jak widzę.

Jak coś nowego z najnższej półki to lepiej coś starego, masywnego. I oczywiście każda osobno.
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: trz123 w 2022-09-09 | 10:01:51
Bo tak jest  ;) Tylko problem jest taki jak z uzywanym autem. Zanim kupisz w ladnym stanie to mija pół roku...
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: Groszek w 2022-09-09 | 10:16:45
Bo tak jest  ;) Tylko problem jest taki jak z uzywanym autem. Zanim kupisz w ladnym stanie to mija pół roku...

a uczciwych handlorzy tyle co uczciwych handlorzy aut.
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: Stasiek w 2022-09-09 | 11:02:27
Zanim kupisz w ladnym stanie to mija pół roku...

Albo i lepiej. Ja jak szukałem wyrówniarki to albo były w ładne ( na zdjęciu bo na żywo nie wiem) ale w cenach komos albo takie pomalowane razem z paletą.
Rok szukałem.
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: trz123 w 2022-09-09 | 11:03:30
Malowanie z paleta to standard. Ostatnio bialy kolor maszyn w modzie
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: jpyt w 2022-09-09 | 11:26:44
du*a z każdej strony, bo z zakupem nowej to też nie takie super. Nie dość, że trzeba wydać sporą kasę, dowiedzieć się, że to i tak sprzęt amatorski - "nie oczekujmy cudu" etc. to np. jeszcze mój region Feldera jest taki, że więcej rzeczy mnie do nich zniechęca do niż zachęca. No chyba, że spojrzeć na to pozytywnie i powiedzieć, że przynajmniej są szczerzy od początku i nie jest to ten przypadek kiedy wszystko jest super ale do momentu zakupu. Na pierwszą ofertę czekałem chyba z tydzień, a  akualnie 3 dzień czekam na odpowiedź handlowca na mojego ostatniego maila. Już się nawet przypomniałem SMS-em. Działa to na mnie mega demotywująco, mam ochotę wybrać SCM tylko z tego powodu.
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: Brodi w 2022-09-16 | 13:36:18
@jpyt (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=4274) powiem Ci, ze sam trochę zjechałem aby przetestować porozmawiać o sprzęcie przed zakupem i po wszystkich tych rozmowach + dyskusjach z doświadczonymi użytkownikami zrezygnowałem z Combo przede wszystkim za cenę ~ 20k nadal nabyłby sprzęt mniej lub bardziej amatorski gdzie każdy producent niczego nie daje na słowo… w felderze od uczciwego handlowca usłyszałem jeśli nie mamy rozmawiać po zakupie, że należało…. to proszę skupić się na serii felder lub najlepiej format i tyle w temacie hammera którego na początku chciałem zabrać ponieważ w teorii nie mam miejsca na osobne maszyny jednak po konkretnym rozplanowaniu okazało się ze jakoś je upchnę.
   
Tytuł: Odp: Co jeśli nie Hammer?
Wiadomość wysłana przez: maniek444 w 2022-09-16 | 15:01:51
w felderze od uczciwego handlowca usłyszałem jeśli nie mamy rozmawiać po zakupie, że należało…. to proszę skupić się na serii felder lub najlepiej format

Uczciwych ludzi jest dużo.
Ja tam wpłaciłem zaliczkę i czekam. Myślę że będzie ok!