Witam wszystkich
Większość wątków jest o grubościówkach dot Dw733. Na temat Dh 330 jest mało informacji. A ja właśnie z problemem dot dh330. Kupiłem nowy sprzęt w listopadzie na allegro w okazyjnej cenie poniżej 1800 zł. W zasadzie sprzęt jest wciąż nowy i nie wiele używany ale zauważyłem jeden problem z obróbką drewna. Przy struganiu niewielkich desek sosnowych (wymiar 30 cm dł 10 szer 3 2,5 gr) deski się zatrzymują rolki podawczo-odbiorcze się kręcą zostawiając czarne ślady. Trzeba materiał popychać i wyciągać. Blatu nie smarowałem żadnymi lubrykantami bo uznałem ze nowego jeszcze nie trzeba. Trochę to denerwujące zwłaszcza, że sprzęt jest nowy. Mam jeszcze scheppach 1070 i tam na grubościówce takich problemów nigdy nie było tzn deski się nigdy nie zatrzymywały no chyba że omyłkowo włożyłem cieńszą stroną i nie dało rady zplanowac do ustawionej grubości za jednym razem. Czy ktoś miał z czymś takim do czynienia? Widziałem tez ostatnio taki fimik na YT gdzie (chyba Wujo...) pokazywał jak smaruje blaty dw733 środkiem wd40. Ale efekty tych zabiegów były moim zdaniem mizerne tzn. te przykładowe deseczki zatrzymywały się zarówno przed jak i po zabiegu (choć po było znacznie lepiej). Czy naprawdę odbiór materiału w takich grubościówkach (dw733 dh 330) jest taki słaby czy może robię coś źle (na tle scheppacha nie wygląda to dobrze).
