Dzisiejsza praca na scheppach hms1080 doprowadziła mnie do maksymalnego wku**a. Jeżeli jeszcze na wyrówniarce da się coś wystrugać o tyle na grubościówce to jest masakra. przepuszczałem przez grubościówkę deski 23 cm szerokości po klejeniu, drewno suche pokazywał miernik wilgotności 8/9% max, wałki po 20 minut pracy zaklejone żywicą, posuwu zero. Zbierałem po 0,25 milimetra czyli 1/4 obrotu wajchy. Przez praktycznie brak posuwu samemu trzeba wyrywać tej super extra maszynie materiał. Nie stać mnie żeby przy swoim hobby tak się wku**iać.  Od samego początku z tą maszyna nam nie po drodze, najpierw spędziłem na uczeniu się strugania tydzień żeby zaczęły kąty wychodzić okazało się ze noże krzywo ustawione, może 0,5 milimetra ale za cholerę nie dało się wystrugać 90stopni przy okazji regulacje nachylenia kąta przy przykładnicy uszkodziłem bo dokręcałem jak najmocniej bo nie wiedziałem gdzie gubię kąt. Podsumowując dała mi bardzo dobrą szkołę i strugać już umiem, niestety na pracę grubościówki nie mam wpływu. Czy będę zadowolony z dw, czy dw ma już metalowe rolki do przesuwania materiału ? Na razie nie mam miejsca na stacjonarną wyrówniarkę ale jest szansa że w tym roku postawie sobie kawałek warstatu i wtedy będzie czas by zrezygnować z scheppach królowej urządzeń wielofunkcyjnych.
Czy Dw może zostać na dłużej czy nie jest to przejściowy sprzęt taki półśrodek,  czy lepiej czekać i kupić jakieś lepsze combo ? Wyżaliłem się teraz poradźcie dużo mi nie potrzeba by kliknąć kup teraz troszkę jak w tym dowci**e
Spotyka student studenta i zadaje mu pytanie:
-Dokąd idziesz ?
-Na wódkę- pada odpowiedź
-Dobra namówiłeś mnie

Mam dw i jestem z niej zadowolony. Ale jesli masz w planach wiekszy warsztat to bym poczekal i kupił coś konkretniejszego

A czy takim dw 733 można strugać świeże listewki? W sensie łaty pocięte wzdłużnie a potem przestrugane

Strugalem sosne i dawała  rade.  Ale nie wiem czy da radę z innym mokrym

na jaką maszynę będziesz miał miejsce w przyszłości ? (szerokość)

Mam DW i Dymę. DW wymiata jakością strugania konkurencję w swojej klasie bez dwóch zdań, poza tym istotna jest łatwość ustawiania noż przy ich wymianie. Obecnie jest dobra cena przy zakupie. Jedyny wg mnie minus to głośność silnika. Ale coś za coś.

Witaj. Ja tez długo się zastanawiałem nad dw 733 ale potrzebowałem tez heblarki. Dołożyłem i kupiłem Metabo hc260. Kup Dw733 a tego chińskiego badziewia używaj tylko jako heblarki.  Ja i tak kupie Dw żeby nie bawić się w przezbrajanie Metabo.