Maszyny elektryczne stacjonarne > Strugarki / Grubościówki / Szlifierki

DW 733 - faluje, grzeje się i śmierdzi

<< < (3/7) > >>

huciak:

--- Cytat: Axo w 2021-07-16 | 17:27:50 ---
--- Cytat: huciak w 2021-07-16 | 15:11:57 ---@Axo miałeś odciąg? Teraz dobrałem się do osłony i była trochę usyfiona w miejscu wylotu powietrza wiatraka na wirniku. Wciąz pracujesz na DW, czy jakaś zmiana zaszła u Ciebie?

--- Koniec cytatu ---
ccaly czas mam dw i odciąg do niego na stałe podłączony. Problemów nie zauważyłem.

--- Koniec cytatu ---

No to chyba problem wstępnie wyjaśniony i rozwiązany. Podłączyłem 2 Karchery WD 40 i po zapełnieniu 2 odkurzaczy na full jest spoko. Silnik ciepły, ale nie gorący. Nic nie śmierdzi. Prawdopodobnie ten przytkany kanał wylotu powietrza powodował grzanie.
@Mariany p.s. Wadkin jest wciąż zaje**stą maszyną :-D

Axo:
Dw jest bardzo dobrze przemyślane. Konstrukcja jest bardzo solidna. Jeśli było cos przytkane to po prostu sie gotowało.

huciak:

--- Cytat: Axo w 2021-07-16 | 18:09:47 ---Dw jest bardzo dobrze przemyślane. Konstrukcja jest bardzo solidna. Jeśli było cos przytkane to po prostu sie gotowało.

--- Koniec cytatu ---
Masz rację, ten wyrzut jest w dobrym miejscu jeśli pracuje się z odciągiem, lub bez pokrywy. W innych kombinacjach należy o tym pamiętać, żeby nie doprowadzić do jego zapchania. To tak jakby na głowę naciągnąć foliową torbę. Trochę pooddychasz, ale w końcu zaczniesz się dusić.
Nie przeszkadza Ci hałas tej maszyny po czasie? Będę chciał ją zabudować z użyciem pianek wygłuszających, a równolegle rozglądam się za starą maszyną z wałem do 40cm.

Axo:
U mnie kilometrów nie struga wiec na razie poziom hałasu jest taki sam.
Porównując do scheppacha hsm170 to jest swietnie. Jak włączę scheppacha to sam sie boje tak wyje ☝️😁

mefjuu:
No dobra, wczoraj rozbebeszyłem co się da, żeby posprawdzać czy nie ma oporów. Podejrzewałem że opory powodują ślizgi wałków posuwu. Nasmarowałem je. Bez zmian.
Potem rozebrałem całą przekładnie. Wymieniłem przepracowany smar na nowiutki. Bez zmian. No może troche ciszej jest.

Odpaliłem sam silnik bez osprzętu (tj. paska) i cholera - małe koło pasowe na jałowym biegu po prostu się grzeje tak jak pod obciążeniem. To co mogę jeszcze zrobić to wymienić łożysko które za nim siedzi, tylko teraz pytanie - jak to koło ściągnąć? Wygląda na to że wał jest gwintowany, a koło pasowe nakręcane jest w przeciwną stronę do kierunku obrotu.

Ktoś wie jak sobie z tym poradzić? Jakiś ściągacz?

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej