Kornikowo - Forum stolarskie
Maszyny elektryczne stacjonarne => Strugarki / Grubościówki / Szlifierki => Wątek zaczęty przez: myszor w 2021-02-04 | 19:20:14
-
Miałem nadzieję że przy tak legendarnej maszynie jak dw733 moja seria płaczu się zakończy, ale jednak muszę podtrzymać zasadę "nowa maszyna=nowy wątek" ;D
Z 2 tygodnie temu dotarła do mnie wymarzona DW733. Przy początkowej regulacji od razu rzucił mi się w oczy fakt nielicujących się blatów; podawczego i odbiorczego z tym środkowym. Czytałem że ktoś już miał ten sam problem, ku zdziwieniu starszych właścicieli tego sprzętu którzy twierdzą że u nich jest idealnie.
Tak więc po godzinie prób i błędów udało mi się ustawić blat podawczy na prosto i wyglądało to mniej więcej tak:
(https://kornikowo.pl/gallery/9/2058-040221191121.jpeg)
Próba delikatnego podniesienia blatu wyżej kończy się takim efektem:
Przy okazji. Spójrzcie na blat środkowy w pierwszym zdjęciu poniżej. Po prawej stronie jest idealnie prosty, po lewej już wgłębiony na środku.
Możliwe że nie ma to żadnego znaczenia, bo wały pewnie na tyle dociskają materiał że się on w tym momencie prostuje. Mam rację?
(https://kornikowo.pl/gallery/9/2058-040221191131.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/9/2058-040221191210.jpeg)
Czytałem w innych wątkach, że tylni snipe można wyeliminować delikatnym podniesieniem blatu odbiorczego do góry.
Czy takie podniesienie jak na poniższym zdjęciu powinno być wystarczające? Szczerze mówiąc bardziej podnosić nie próbowałem bo nie wiedziałem czy nie przesadzę.
Czy ten snipe na początku materiału może być spowodowany nielicującym się blatem podawczym?
Widzicie w mojej maszynce coś niepokojącego, czy jest to raczej kwestia odpowiedniego doregulowania?
(https://kornikowo.pl/gallery/9/2058-040221191219.jpeg)
-
Hej,
Jak się zakończyła historia? ;)
-
Czytałem że ktoś już miał ten sam problem, ku zdziwieniu starszych właścicieli tego sprzętu którzy twierdzą że u nich jest idealnie
Niedawno kupiłem dw733 i to samo mam z niezbyt równymi blatami
Na razie nie mam czasu żeby przyjrzeć się temu bliżej i jak rozwiązać problem
-
Na razie nie mam czasu żeby przyjrzeć się temu bliżej i jak rozwiązać problem
Ja zrobiłem dodatkowy stół ( trochę zabrał grubości, ale ja 152mm nie potrzebuję :) ). Coś w tym stylu: &index=17&t=371s
Dokładnie tak jak tu gość na początku ma: &t=212s
-
Ja zrobiłem dodatkowy stół
możesz podesłać fotkę. Chętnie zerknę
-
Ja zrobiłem dodatkowy stół
możesz podesłać fotkę. Chętnie zerknę
OK, po południu zrobię i podeślę.
-
U mnie też blaty były lekko uniesione od nowości i tak ma być. Jak je poprawiłem to pojawił się snipe. Zamiast kombinować popatrz, czy nie struga Ci materiału w łódkę. Jak nie to zostaw w spokoju.
-
Ja zrobiłem dodatkowy stół
możesz podesłać fotkę. Chętnie zerknę
Tu masz zdjęcia:
-
@wilk325 (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=2360)
Wygląda sensownie, solidnie i estetycznie. Podoba mi się, że jest nakładką i można łatwo zdjąć.
W czym odczuwasz największą poprawę?
-
@wilk325 (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=2360)
Wygląda sensownie, solidnie i estetycznie. Podoba mi się, że jest nakładką i można łatwo zdjąć.
W czym odczuwasz największą poprawę?
Nie mam problemów ze startem materiału, nawet przy długich kantówkach, wszystko idzie jednostajnie. Nie występuje żaden snipe. Jak dla mnie taka długość blatu jest OK bo najczęściej bawię się do 1.5m (choć robiłem i 3.5m kantówki).
-
Ja zrobiłem na szybko kiedyś taką wkładkę jak Wilk tylko wersja bardzo uboga. Po prostu kawałek sklejki z podpórką z przodu.
I samo to prawie wyeliminowało snipe. Robiłem 2,8m długie lamele na ścianę.
Rzadko DW używam ale muszę coś takiego bardziej solidnego ze śliskim wierzchem dorobić.
-
Dzięki za zdjęcia.
Mój też już stoi na komodzie na kółkach z hamulcem. Myślałem ,że będą drgania i dorobiłem jeszcze nóżki -ale nie ma takiej potrzeby. Kółka w zupełności wystarczą.
A blat jak często smarujesz dla lepszego poślizgu?
-
A blat jak często smarujesz dla lepszego poślizgu?
Jak widzę, że ręka zaczyna trochę hamować - wtedy wosk i do przodu.
-
Czy taki dodatkowy blat też zdałby egzamin przy wyrówniarko-grubościówce Meeca ? Takiej badziewiastej za pińcet ? Ruszałby się razem ze stolikiem bo tam regulacja grubości jest stołem, nie wrzecionem...
-
Nie ma bata, będzie się kiwać.... trzeba by wymyślać jakieś podpórki o regulowanej wysokości.
-
Też tak sądzę. To nie może się udać.