Kornikowo - Forum stolarskie
Maszyny elektryczne stacjonarne => Strugarki / Grubościówki / Szlifierki => Wątek zaczęty przez: PScotch w 2020-06-09 | 17:45:37
-
Witam serdecznie,
Przed zakupem grubościówki trafiłem m.in. na tym forum na kilka pozytywnych opinii dotyczących DW733 od jej posiadaczy. Od godziny dołączyłem do tego grona, maszyna stoi w garażu :D
Ale szampan jeszcze musi zostać w lodówce... Nie jestem bowiem w stanie wyrównać blatów. System regulacji oparty na śrubkach unoszących blat umocowany na zawiasie reguluje jedynie wysokość zewnętrznej krawędzi blatu, pozostawiajac krawędź przy zawiasie na tym samym, zbyt niskim (ok. 1mm) poziomie. Sam blat jest przynitowany do kątowników z zawiasami, więc tutaj nie ma mowy o jakiejkolwiek regulacji. Coś przeoczyłem, czy trafiłem na felerny model? A może z tym trzeba się pogodzić, bo nie ma to wpływu na jakość strugania?
-
Czy cokolwiek przestrugałeś? :)
-
Teraz już tak, miałem kawałek sumakowca pod ręką. Na jednym końcu pojawił się widoczny rowek.
-
Podnieś lekko blat odbiorczy, dosłownie o 1/4 obrotu śrub
-
No nie wiem, bo przy dłuższych deskach zacznie mi materiał lekko odchodzić od blatu. Teraz koniec odbiorczego jest na równo z roboczym.
-
Rowek o którym mówisz, to snipe. Dotyczy praktycznie każdej grubościówki - wiąże się z tym, że rolka doprowadzająca i odprowadzająca mają różną siłę docisku i albo materiał się odkształca (w masywniejszych strugarkach) albo cały układ (wał i rolki) odrobinę się przesuwa. Jednym ze sposobów na poradzenie sobie z nim, jest odbieranie materiału z jednoczesnym lekkim unoszeniem go - przeciwdziała to grawitacji i pilnuje, żeby większy nacisk miała rolka wyprowadzająca materiał - likwiduje to uskok na końcu deski. Żeby zlikwidować uskok na początku deski, to nalezy robić podobnie, ale całkiem na odwrót - troszkę unosić materiał w czasie wkładania do maszyny. Propozycja, żeby stół unosił materiał za Ciebie jest jak najbardziej trafiona - mimo, że na logikę płaski materiał powinieneś uzyskać przy płaskim stole.
-
OK, dzięki. Przewiozę maszynę do mojej prowizorycznej stolarni za kilka dni to popróbuję, bo w domu nie mam materiału pod ręką. Ale nadal pytanie czy inne modele DW733 mają ten 1mm uskok przy zawiasach i czy można go jakoś zniwelować pozostaje bez odpowiedzi.
-
Nie do końca zrozumiałem gdzie masz ten uskok, powiedz mi co mam zmierzyć/sfotografować to sprawdzę dzisiaj po pracy.
-
Uskok przy zawiasach nie ma żadnego znaczenia bo materiał nie jest z folii żeby tam wpadł. Wjeżdżając na blat odbiorczy zaraz na początku materiał pr******żdża nad tym uskokiem, dopiero kawałek dalej będzie musiał się położyć na blacie a tam jest już na właściwej wysokości.
Zanim zacząłeś coś majstrować powinieneś był przepuścić materiał i zobaczyć czy efekt końcowy jest OK. Jeśli tak to nawet wypadająca śrubka (o ile nie zagraża Twojemu bezpieczeństwu) nie powinna Cię interesować ;)
-
Zanim zacząłeś coś majstrować powinieneś był przepuścić materiał i zobaczyć czy efekt końcowy jest OK
Otóż to właśnie.
-
Zasadniczo to zgodnie z instrukcją wpierw reguluje się blaty :P
Ale pewnie jest tak jak piszecie - dzięki za wyjaśnienia. Na logikę te wewnętrzne krawędzie poniżej poziomu blatu roboczego nie powinny generować problemów.
Pytam, bo widziałem w jakimś modelu grubościówki dwa sposoby regulacji blatów - jeden taki jak w DW733 za pomocą śrub przy zawiasach do regulacji wysokości zewnętrznej krawędzi blatów, oraz śrubki mocujące same blaty do ramki z zawiasami - co umożliwiało regulację wysokości całego blatu. Skoro ktoś tak to wykombinował, to wydawało mi się, że cała płaszczyzna blatów podawczego i odbiorczego powinna być na równo z blatem roboczym, a nie tylko ich zewnętrzne krawędzie.
@Barbelek:
(https://i.imgur.com/Io6Ow4m.jpg)
-
ciekawe ... w swojej fabrycznie mialem na rowno ... raz mi snipe wyszedl to regulowalem ale tez na zero.
-
A ja mam takie pytanie. Jaka jest tolerancja na tym dewalcie, pomiędzy grubościami obu stron deski? Czy wychodzą jednakowo grube, czy są np. jakieś mierzalne odstępstwa, dajmy na to 0.1 - 0.2 mm? "Obie strony" - tu mam na myśli równoległość do noża, nie końce deski. Czy w tej klasy sprzęcie takie rzeczy nie występują? Chodzi mi o regulację prosto z fabryki. Całkiem serio pytam.
-
Takie rzeczy da się łatwo... znaczy ku**a w miarę łatwo wyregulować.
Od spodu w dw733 masz 2 grubasne pręciki zakończone zębatkami. Luzujesz łańcuch i se regulujesz w prawo albo lewo ktora tam chcesz kolumnę.
-
To wiem, bo u siebie mam nawet 4 pręciki! Ale nie o to kaman. Ciekawi mnie kwestia jak to przychodzi do klienta, czy jest ideał?
-
i to ciekawe jest pytanie bo kfa pierwsze co zrobilem to polozylem poziomke i jak zobaczylem ze podawczy i odbiorczy ida mocno w gore to zaczalem regulacje. ustawilem i mam ok...ale moze to fabryczne mialo sens...teraz to juz pies muche zjadl
-
DW sie dorobil slawnego juz statusu w pewnych kregach przy 733 i moze nadszedl ten moment ze wzieli skosnym ktorzy jedli mieso a dali tym co jedza trawe - a co drudzy maja ogolnie na wszystko wyje**ne wiec mozliwe ze nowe maszyny mimo lekkiej legendy zaczynaja pachniec makieta MLT100
Chociaz ... no nie wiem czy da sie tak nisko upasc! Z drugiej strony rok temu maszyny nie mialy takich mankamentow a teraz takowe sie pojawiaja u koncowych userow.
Wiec albo importer mial dobrych ludzi wczesniej ktorzy regulowali a teraz ryze reguluja na od******ol albo robili fabrycznie wszystko dobrze zeby sie wybic i od******alaja teraz kaszane.
A jezeli oddupcaja teraz maniane to czas zweryfikowac slusznosc zakupu DW733 ktorego nawet ja uwazalem za dobry sprzet.
-
jak nie będą się sypały rękojmie/reklamacje to będą robili co chcą
-
Tez mam problem z regulacja baltow, spędziłem nad tym już X godzin i dalej nic ustawic nie moge przed dokreceniem nakrętek jest idealnie po dokreceniu - kaszana. Prawde mowiax juz gwinty sie obrobily - myślałem o dospawaniu tychx srub na stale ale korpus jest chyba z aluminium woec du*a. Macie jeszcze jakies pomysły bo mi juz sie konczą :-\
-
przed dokreceniem nakrętek jest idealnie po dokreceniu - kaszana
Spróbuj ustawiać z zapasem przed skręceniem, jeżeli ściąga zawsze w ten sam sposób.
-
Problem w tym ze gwinty sa juz obrobione w korpusie i ciężko cokolwiek zdziałać. Mysle żeby kupić blache 5mm 30x200cmx i wstawic do srodka jako blat na stale. Cox o tym sadzicie?
-
Witam.
Mam dokładnie ten sam problem z blatem. Poziom jest tylko na krańcach blatów podawczych/odbiorczych.
Pomysł z przyspawaniem blachy ok, tylko ze wtedy maszynka będzie mniej mobilna..
Mam jeszcze dwa pytania:
1. Czy blat główny powinien się przesuwać? tzn. czy powinien być nazwijmy to "ruchliwy", czy zamontowany powinien być na stale? U mnie on tak jakby pływa.. wpływu to na obróbkę raczej nie ma ale pytam bo chce wiedzieć.
2. Wsadziłem do dewalta 733 dechę wiązu. Wyrównałem z jednej strony, a z drugiej mam uskok może 1-1,5mm za połową szerokości do końca krawędzi.. i za chole...e nie mogę tego wyrównać. Macie jakiś pomysł?? z góry dzięki za odpowiedz. pzdr.
-
Pływający blat jest ok (na nic to nie wpływa), blaty podawczy i odbiorczy powinny być ustawione tak jak jest to opisane w instrukcji( ze spadkiem w stronę roboczego). Główny blat ma robić robotę, podawcze mają spadek imo po to, zeby minimalizować snipe. Doregulowalem je zaraz po wyjęciu z pudełka i wszytko mi działa bez zarzutów. Snipe się czasem pojawia(nie wiem od czego to zależy, może czas podreguoowac blaty...) ale wystarczy podawać deski jedna za drugą i nie ma problemu. Imo nie ma co się za bardzo nad tym spuszczać, nie ma co setek na grubości łapać...
-
Pływający blat jest ok (na nic to nie wpływa), blaty podawczy i odbiorczy powinny być ustawione tak jak jest to opisane w instrukcji( ze spadkiem w stronę roboczego). Główny blat ma robić robotę, podawcze mają spadek imo po to, zeby minimalizować snipe. Doregulowalem je zaraz po wyjęciu z pudełka i wszytko mi działa bez zarzutów. Snipe się czasem pojawia(nie wiem od czego to zależy, może czas podreguoowac blaty...) ale wystarczy podawać deski jedna za drugą i nie ma problemu. Imo nie ma co się za bardzo nad tym spuszczać, nie ma co setek na grubości łapać...
Czy mogę prosić o instrukcję, w ktorej jest napisane,ze blaty podawcze i odbiorcze majà miec spadek w kerunku blatu głównego.Mam problem z ustawieniem
-
No mają mieć, tak jak Kolega Ci pisze w poście wyżej. Instrukcja Ci potrzebna żeby potwierdzić tego prawidłowość, czy jakiś inny cel?
Wyżej nie znaczy pół centymetra wyżej. Minimalnie wyżej.
-
Z tego co pamiętam w instrukcji było narysowane że poziomowac należy zewnętrzne krawędzie blatów w stosunku to tego w środku. Poza tym tych blatow nie da się podnieść, można wyregulować tylko ich pochył
-
No tak. Pochył, czyli podniesienie ich końców.
-
Tak właśnie, ale przy maszynie są fabrycznie poniżej środkowego
-
Dużo poniżej?
-
Ze 2 może 3 mm z tego co pamiętam. Przynajmniej jeden to na bank. A co, źle Ci struga? Ja robię "ciuchcię" z desek i snipe mam tylko (jeśli w ogóle) na pierwszej i ostatniej.
Ps
Przez ten wątek ostatnio sprawdziłem swoje i były krzywo, pomimo tego parę blatów skleilem...
Wyregulowalem i struga tak samo czyli dobrze ;)
-
DW733 mam i ja od zeszłego tygodnia a weekend przerobiłem na niej z jakieś 30 desek i lameli dębowych.
Jeśli chodzi o blaty to fabrycznie mam jak wszyscy, przy stole głównym są z jakieś 2 milimetry niżej, a kładąc poziomicę fabrycznie tył blatów był trochę podniesiony. Nie regulowałem, wystrugałem co miałem i .... rewelka, po prostu ideał. Dechy po 100 cm, brak snipe, idealnie równe.
Jak bym miał się czegoś przyczepić to tylko tego odgniatania (taka rybia łuska) jak jest za duży zbiór i/lub w złym kierunku materiał puszczony. Ale jak już się wie od czego to, to po prostu pilnować kierunku i końcówkę zrobić zbiór tak do 0,5mm i gites.
A tylko wskaźnika wysokości ... jest absolutnie beznadziejny, ale znalazłem na niego 3 minutowy hack z igły lekarskiej 8)
-
Odgnioty są od trocin, dobry odciąg to podstawa, wtedy powierzchnia gładka i maszyna się w ogóle nie męczy
-
No mają mieć, tak jak Kolega Ci pisze w poście wyżej. Instrukcja Ci potrzebna żeby potwierdzić tego prawidłowość, czy jakiś inny cel?
Wyżej nie znaczy pół centymetra wyżej. Minimalnie wyżej.
Przepraszam, że odpowiadam dopiero dziś- wczoraj nie mogłem wcześniej: kupiłem dw733 12 listopada br.Okazalo się, że mam problem z
z ustawieniem blatów. Z instrukcji, którà otrzymałem od serwisu “de Walt “ (instrukcji w j.polskim nie było w moim zakupie) wynikało, że regulacja dotyczy płaszczyzn blatów a nie ich krawędzi. .Dlatego prośba do bardziej doświadczonych kolegów o Pomoc- z instrukcji, którà otrzymałem od de Walt wynika ,że w Ustawieniach chodzi o “płaszczyzny “ dodatkowych blatów a nie o ich krawędzie.Stàd moja ponowna grzeczna prośba o instrukcję (mam nadzieję ,że Ktoś może przekaże mi jadnoznaczne zapisy).Pozdrawiam serdecznie. Nowy może aktywny Kornik
-
@Hen59 (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=2716), w załączeniu instrukcja w języku polskim (co prawda do Typu 1, ale regulacja blatów jest taka sama). Nie wiem czy o to Ci chodzi. To jest jedyna regulacja blatu w tej maszynie. W praktyce jednak oznacza, że blaty wyrównane przy wejściu i wyjściu z maszyny będą miały krawędzie uniesione lekko do góry względem płaszczyzny blatu pod wałem - aby pod naciskiem ta krawędź utrzymywała poziom z innymi blatami. To tak w teorii. Napisz może jaki masz z maszyną problem (nierówno zbiera, snipe) to wtedy coś zaradzimy. Na razie nie do końca chyba kminię, gdzie leży problem (może nie dostałem instrukcji? :P)
Instrukcja mówi:
Stolik przedni i stolik tylny strugarki (Rys.
C1 i C2)
Stolik przedni (5) i stolik tylny (6) strugarki należy odchylić i opuścić do pozycji poziomej (Rys.
C1). Obydwa stoliki oraz powierzchnia stołu
pod wałem nożowym muszą leżeć w jednej
płaszczyźnie,
Aby skontrolować położenie stolików strugarki
względem siebie należy podnieść do góry głowicę z wałem nożowym, posługując się pokrętłem regulacyjnym (3) a następnie położyć na
powierzchni stolików (5), (10) i (17) poziomicę
(16) (por. rys.) a następnie nacisnąć krawędzie
stolika przedniego i tylnego aby skompensować
ewentualny luz. Jeżeli stoliki przedni i tylny
nie leżą w jednej plaszyżnie należy dokonać
regulacji:
- poluzować nakrętkę (18) i dokonać
regulacji obracając śrubami (19) tak aby
powierzchnie wszystkich trzech stolików
znalazły się w jednej płaszczyźnie (Rys.
C2).
-
Przyjãłem..Odezwę się jak przeanalizuję “Instrukcję”
-
No wszystko ok. Nazwali se że regulacja płaszczyzn blatów ale..........regulacja polega na podnoszeniu i opuszczaniu jednej ze stron tych blatów a nie jak w wyrówniarce całych.
A inna sprawa, że jak zmieniasz wysokość jednej strony jak w DW733 to zmienia się płaszczyzna - jak napisali w instrukcji.
NIE ma tam w tej maszynie innej możliwości regulacji blatów.
-
Dzięki za instrukcję.Wygląda na to, że niektóre zapisy instrukcji są co najmniej nieprecyzyjne . Ważne jest jednak, że grubościówka działa. Jeszcze raz podziękowania za wskazówki i podpowiedzi.
-
Panowie - dopadło i mnie. Mam ten sam problem - czyli z blatu podawczego, głównego i odbiorczego nie da się zrobić jednej płaszczyzny. Wg. mnie coś poszło nie tak - pewnie jakaś partia ma taką dolegliwość - ktoś przy produkcji nie uwzględnił dodatkowej nakładki na odlew. Uskok jest taki, jak grubość tej nierdzewki (~0.8mm) i po jej wymontowaniu poziom blatów jest idealny. Jak na zdjęciach.
Trochę to upi***liwe, bo nie da się materiału wsunąć po blacie ze względu na powstający stopień. A z drugiej strony strugając bez tej nakładki pewnie odlew za długo nie wytrzyma i się powyciera w miejscu pracy.
Będę próbował coś negocjować ze sprzedawcą - jeśli się nie uda pewnie dorobię dodatkowe nakładki również na blaty podawczy i odbiorczy, żeby wyrównać powierzchnię.
U Was nie przeszkadza to w pracy? Już nie mówię nawet o niewygodzie, ale o samej dokładności?
-
w tym wątku wielokrotnie było napisane że tak ma być ...
-
w tym wątku wielokrotnie było napisane że tak ma być ...
Rozwiazujac kolejny problem.
Kto ma blaty rowne badz opadajace bedzie mial snipe ..
-
Jakaś masakra z tymi pytaniami m)
Ja sam kupiłem DW733 na BlackFriday czyli z 2 weeksy temu.
Przeczytałem wątki tu na forum (W ciul informacji), przeczytałem INSTRUKCJĘ !! no i kurde nie rozumiem skąd się te pytania i wszystkie "moja też ma krzywe blaty" itp.
No nie trzeba do tego patentu NASA, wszystko zostało już powiedziane ze 100 razy.
W samej instrukcji podają np. że końce blatów mają być na równo ze stołem ale "pod obciążeniem" a nie na luźno. Prawdę mówiąc to wprost z pudełka blaty były idelanie ustawione.
-
W samej instrukcji podają np. że końce blatów mają być na równo ze stołem ale "pod obciążeniem" a nie na luźno. Prawdę mówiąc to wprost z pudełka blaty były idelanie ustawione.
Ciekawe jak dewalt wyliczył tą krzywą ugięcia. Przecież cięższy i dłuższy element mocniej będzie obciążał boczne blaty bo działa efekt dźwigni a jakaś listwa to może go w ogóle nie ugiąć.
-
Ciekawe jak dewalt wyliczył tą krzywą ugięcia. Przecież cięższy i dłuższy element mocniej będzie obciążał boczne blaty bo działa efekt dźwigni a jakaś listwa to może go w ogóle nie ugiąć.
No i właśnie dlatego nie jest to maszyna typowo stolarska, precyzyjna a bardziej budowlana. Mimo to efekty daje znakomite i za to ją cenimy. A że się snipe zrobi od czasu do czasu to albo się pogodzić albo próbować walczyć ze stołami
-
Ciekawe jak dewalt wyliczył tą krzywą ugięcia
Ale kombinujcie...
Blaty "krzywe", 50 desek dzisiaj (1.5-2.2metra) i może na 5 mam snipe... Tylko dlatego że długie i ciężkie i nie utrzymałem przy podawaniu
-
Ooo zacna klejonka - pokaż efekty na finał :)
-
Dzięki :) niestety nie dla mnie :( planuję skleić do końca tygodnia
-
pokaż efekty na finał
No to pokazuję ;)
-
Piękności panie. Choć dla mnie ciut przy ciężkawe w odbiorze. Rysunek drewna lux.
Ty się lepiej przyznaj jak żeś te deski zamykające łączył. Chodzi mi po głowie od jakiegoś czasu taki blat i myślę jak to zrobić najmniejszym nakładem sił ale tak żeby było dobrze.
-
Nie obawiasz się, że korpusy trochę zapracują i może pęknąć? Bo widzę, że złączyłeś je, jak płyty meblowe.
-
Ty się lepiej przyznaj jak żeś te deski zamykające łączył
Trochę wstyd się przyznać ale użyłem złącz śrubowych do blatów (+3 rzędy lamelek + klej) :D
Nie obawiasz się, że korpusy trochę zapracują i może pęknąć? Bo widzę, że złączyłeś je, jak płyty meblowe.
Nie obawiam się, korpusy w zimnym warsztacie zmontowane stały sobie ze 2 tygodnie a teraz 2-3 tygodnie wygrzewają się w mieszkaniu, jak dotąd nic się nie dzieje
-
Nie obawiasz się, że korpusy trochę zapracują i może pęknąć? Bo widzę, że złączyłeś je, jak płyty meblowe.
Nie obawiam się, korpusy w zimnym warsztacie zmontowane stały sobie ze 2 tygodnie a teraz 2-3 tygodnie wygrzewają się w mieszkaniu, jak dotąd nic się nie dzieje
Za krótki okres czasu, żeby oceniać czy się z nimi coś stanie czy nie. Na początku swojej przygody z drewnem zrobiłem front do szafy z dęba i dopasowałem elementy na sztywno. Rezultat taki, że po pół roku dopiero rozsadziło :). Także, ktoś gdzieś kiedyś mądry powiedział, że potrzeba roku na to, żeby zobaczyć czy mebel będzie stał cały czy pęknięty.
-
Trochę wstyd się przyznać ale użyłem złącz śrubowych do blatów (+3 rzędy lamelek + klej) :D
To ciekawy jestem jak to będzie wyglądać na jesieni. Moim zdaniem się skurczy i ta deska zamykająca będzię wystawać. Dobrze żeby tego nie rozsadziło jak ma za dużo wilgoci a w domu totalna susza.