Kornikowo - Forum stolarskie
Maszyny elektryczne stacjonarne => Strugarki / Grubościówki / Szlifierki => Wątek zaczęty przez: efektywny_tata w 2021-02-24 | 12:10:37
-
Przymierzam się pomału do zakupu strugarki.
Z uwagi na to, że mam możliwość odliczenia Vatu to szukam czegoś nowego. Na razie nie będę tego używać zarobkowo. Budżet na całość max 4.000 zł brutto.
Pierwotny plan był na DW733 (dużo osób je ma, a mnie przekonuje ich jakość) + Triton.
Ale weszła pandemia cała na biało i du*a.
DW niedostępny i ceny poszły w kosmos, a Triton to nawet nie wiadomo kiedy się pojawi.
Pozostaje pytanie jak żyć w tej sytuacji?
Opcje jakie widzę:
1) Czekanie na DW lub zakup Makity 2012NB (choć o niej niewiele jest informacji) - nie ma jednak alternatywy dla Tritona bo Rebir bardzo głośny a ja działam głównie wieczorami/nocą.
2) Kupienie czegoś ala Metabo HC260 choć po kilku ostatnich postach na forum i recenzji na YT od @Wiktor (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=2431) wiem, że to wybór mniej dobry niż DW+Triton
Innych możliwości niestety nie widzę. Mam zaledwie 11m2 powierzchni, więc najlepsza opcja dla mnie to 2 osobne sprzęty, które w razie czego mogę gdzieś przenieść/schować i nie zajmują tyle miejsca.
Czy przegapiłęm jakąś alternatywę?
-
DW niedostępny
Jest dostępny w megamajster.pl, tylko cena poszła w górę. Kupiłem go tam jakieś 10 dni temu, stał poniżej 2600 -było ponad 50 szt na magazynie, teraz stoi trzy stówy drożej, są (według sklepu) jeszcze trzy sztuki. Ale jakbym miał wydać 2900, to dołożyłbym stówę i kupił makitę - stolik w zestawie, i jak ktoś wspominał, dużo tańsze noże.
-
Dzwon do AMK i dowiaduj się kiedy uzupełnią zapasy tego:
https://www.agencja-amk.pl/pt260-x-wyrowniarko-grubosciowka-260-mm-z-podstawa-jezdna-230v.html
-
Wysłałem im wiadomość bo po 16 już nie pracują :) a ten RP to nie jest to samo co Bernardo które ma raczej randomowe opinie? I czym się różni od Metabo HC260? Czy to ta sama fabryka tylko inne barwy? :)
Patrząc na miejsce w moim warsztacie najbardziej pożądana opcja to 2 mniejsze sprzety jednak.
-
Ale jaja z tym DW. Ja kupiłem ze 2 tyg. Temu ze sklepu Seger to mieli tego chyba z 40szt. A teraz zainteresowany Twoim wątkiem wszedłem sprawdzić. Nie dość ze cena 2,9k to jeszcze brak na magazynie. Chyba idzie wiosna i każdy chce strugać... 8)
-
Wysłałem im wiadomość bo po 16 już nie pracują :) a ten RP to nie jest to samo co Bernardo które ma raczej randomowe opinie? I czym się różni od Metabo HC260? Czy to ta sama fabryka tylko inne barwy? :)
Patrząc na miejsce w moim warsztacie najbardziej pożądana opcja to 2 mniejsze sprzety jednak.
Record Power to Chińczyk ale sprawdzony i z dobrymi opiniami, bernardo nie ma dobrych opinii
Miałem metabo i ten Record ma lepsze podwozie, cena też lepsza
-
Stolarstwo nowa pasja Polaków i proszę do tego pandemia i brak maszyn
-
Masz trzy opcje:
1) Czekasz na DW w normalnej cenie + czekasz kiedy pojawi się Triton
2) Kupujesz combo Record Power/Metabo
2a) Kupujesz combo typu Scheppach (najlepiej używane), coś tam dłubiesz, uczysz się i zbierasz kasę na coś lepszego (po roku użytkowania takiego chińczyka będziesz dużo bardziej wiedział czego chcesz).
3) Dokładasz więcej kasy i kupujesz coś lepszego.
Jak miałbym Ci doradzić to poszedłbym w opcję 2a.
-
Ja poszedłem w:
1) DW733
2) Scheepach jako wyrówniarka. Usztywnie blaty aby równał dobrze a grubościówka DeWalta.
Wiem że Scheepach nie jest jakąś super maszyną. Ale obecnie niestety bierze się co jest z myślą jak to dostosować do swoich potrzeb.
I co jakiś czas będę badał czy pojawił się Triton/jakaś alternatywa.
Chyba że Scheepach będzie się sprawdzał jako wyrówniarka. Na youtube jakiś człowiek zrobił przeróbkę 1070 tak aby blaty były sztywniejsze i nie opadały.
Zobaczę co z tego wyjdzie :D
-
Czekanie na DW lub zakup Makity 2012NB (choć o niej niewiele jest informacji) - nie ma jednak alternatywy dla Tritona bo Rebir bardzo głośny a ja działam głównie wieczorami/nocą
Muszę Cię zmartwić. Rozmawiałem ostatnio z byłym właścicielem DW. Sprzedał swoją maszynę tu na forum, bo majsterkuje w garażu na osiedlu o ścisłej zabudowie i sąsiadom się nie podobało. Podobno ten DW potwornie głośny
-
Co do głośności DW to prawda.
Nie mierzyłem wprawdzie natężenia ale sama wysokość dźwięku jest taka jakaś niemiła. No jest po prostu jebutnie głośno.
Mój Stiler PT260 jest dużo cichszy i milszy dla ucha. O odciągu nie wspomnę bo to ciche urządzenie wbrew moim początkowym obawom.
-
Jakbym miał uszeregować pod względem głośności wszystkie sprzęty strugające jakie mam/miałem to lista wygląda tak:
1) Rebir - w życiu nie słyszałem głośniejszej maszyny.
2) HMS1070 - Porównując do Rebira jest akceptowalnie ale porównując do DW już nie jest tak wesoło.
3) DW733 - Analogiczna sytuacja jak powyżej - po przesiadce z Scheppacha wydawał się całkiem cichy. Do czasu kiedy nie dokupiłem wyrówniarki...
4) Stiler JP6 - na "biegu jałowym" jest cichszy od odciągu. Spokojnie można kilka desek przestrugać bez słuchawek.
Czemu to piszę? Bo w zależności kogo zapytasz o głośność może powiedzieć coś innego. Jeśli ktoś na co dzień pracuje Rebirem to DW jest cichutki ale jeśli pracował na profesjonalnym sprzęcie albo chociaż chińczyku pokroju Stilera to DW733 wyje.
Ogólnie to nocą jeśli ktoś śpi za ścianą to nie polecam nawet Stilera a co dopiero DW.
-
Panowie, co do rosnących cen wszystkiego z Chin to jednym z powodów jest brak dostępności kontenerów oraz b. duży wzrost cen frachtu. Mam z tym styczność w pracy. Obecnie 40 stopowy kontener - frach z Chin do Hamburga kosztuje 10.000 USD a w grudniu było 2.000 USD czyli 5 razy więcej. W styczniu była bitwa europejskich firm o każdy kontener bo raptem zniknęły a za chwile kitajce wywaliły nowe ceny za fracht. Są przewidywania, że w okolicach kwiecień/maj mają ceny spaść ale to nie znaczy, że u nas sprzęt wróci do starych cen niestety.
-
Kontaktowałem się z AMK w sprawie tego Recorda. Nie ma na stanie i nie wiadomo kiedy będzie. Mają jakieś zawirowania związane z Brexitem i żadnych dokładniejszych informacji nie są w stanie udzielić na tą chwilę.
Co do głośności u mnie - mam warsztat w garażu (mieszkam w bliźniaku). Blisko garażu jest pokój dzieciaków, więc nie chciałbym ich w nocy budzić - dla sąsiadów trudno mi powiedzieć na ile hałas byłby słyszalny.
Trochę kiepska sytuacja z tą dostępnością i rosnącymi cenami. Nawet jak kupię teraz DW w zawyżonej cenie to i tak będzie brakowało wyrówniarki.
A więcej kasy jak to 4-4,5 nie będę na to przeznaczał.
Od biedy można iść w kierunku tego Scheppacha. Ale z czasem u mnie ostatnio średnio więc wolałbym sprzęt, który jest sprawdzony i działa niż cały wolny czas przeznaczyć na adaptację maszyny.
Zostaje jeszcze Metabo HC260 (będzie dostępne w połowie marca).
W każdym razie dzieki za wszystkie porady. Jak widać jest ogromna nisza na rynku na takie sprzęty :) Może coś sami wyprodukujemy :D
-
Siemano, miałem ostatnio ten sam problem rozważałem DW733 ale ceny poszły do góry, poźniej Metabo HC ale jakość wykonania i czas oczekiwania mnie zniechęciły. Finalnie, od wczoraj mam Holzstara ADH 26C 400V. Szukałem dwóch maszyn ale finalnie przekonałem się do kombinowanej. Dlaczego? Bo wolałem dopłacić 300 stówki do Metabo i mieć dużo cięższą maszynę z wałem 3 nożowym, z żeliwnymi blatami (ten od wyrówniarki też, choć producent na stronie napisał, że jest albuminowy, nie wiem dlaczego), maszyna skalibrowana, zero regulacji, noże ustawione (aha ich koszt to 120 zł), maszyna na prawdę cicha. Jest też pokrętło do regulacji wysokości strugania z licznikiem. No i super struga jak na moje potrzeby. Wcześniej też rozważałem DW, RP, finalnie myślę, że dokonałem dobrego wyboru. Pozdro.
-
Jako, że ja bardziej majsterkowicz i mniej obeznany z tematem - drewno ( choć baaardzo lubię w nim dłubać ) czytając inne forum niestety zanabyłem Siepacha 1080 i na szczęście DW733. Siepacha chciałem nawet tu na forum sprzedać, ale jak dokładnie mu się przyjrzałem to byłby wielki wstyd :(. Podarowałem go koledze, a sam kupiłem RP 107. Wszystkie maszyny były i są na 230V. RP 107 robi za wyrównywarkę, a DW 733 za grubościówkę. Jeżeli chodzi o głośność to:
1. Siepach
2. DW 733
3. RP 107 ( zaskoczył mnie jaki cichy :) ).
-
Siemano, miałem ostatnio ten sam problem rozważałem DW733 ale ceny poszły do góry, poźniej Metabo HC ale jakość wykonania i czas oczekiwania mnie zniechęciły. Finalnie, od wczoraj mam Holzstara ADH 26C 400V. Szukałem dwóch maszyn ale finalnie przekonałem się do kombinowanej. Dlaczego? Bo wolałem dopłacić 300 stówki do Metabo i mieć dużo cięższą maszynę z wałem 3 nożowym, z żeliwnymi blatami (ten od wyrówniarki też, choć producent na stronie napisał, że jest albuminowy, nie wiem dlaczego), maszyna skalibrowana, zero regulacji, noże ustawione (aha ich koszt to 120 zł), maszyna na prawdę cicha. Jest też pokrętło do regulacji wysokości strugania z licznikiem. No i super struga jak na moje potrzeby. Wcześniej też rozważałem DW, RP, finalnie myślę, że dokonałem dobrego wyboru. Pozdro.
Akurat jakość wykonania metabo jest na przyzwoitym poziomie ;)
-
Dla mnie wykonanie to lipa (sam niedawno nabyłem) ale po złożeniu w całość spełnia moje oczekiwania.
Jak miałbym więcej miejsca to sam wybrałbym maszynę stacjonarną.
-
W swojej naiwności jeszcze sobie uświadomiłem, że do strugarki to jeszcze odciąg musiałbym doliczyć. Robi się z tego naprawdę konkretna suma jak na hobby...
-
Jakby taki mniejszy odciąg typu HA1000 czy coś w tym rodzaju dał radę, to takie coś za 400 pewnie wyszarpiesz gdzieś ... może nawet używkę taniej ?
-
Robi się z tego naprawdę konkretna suma jak na hobby...
A czy Ty znasz jakiekolwiek hobby, które jest tanie?
-
W swojej naiwności jeszcze sobie uświadomiłem, że do strugarki to jeszcze odciąg musiałbym doliczyć. Robi się z tego naprawdę konkretna suma jak na hobby...
no co Ty ;D ja swoje zabawki będę jeszcze spłacał 18,5 roku ;D każde hobby kosztuje kumpel w robocie ma auto za 150 tys do off roadu tam dopiero co rusz grube tysiące w modernizacje wkłada ;D
początki są ciężkie finansowo, wszystko kosztuje sporo a na początku "przygody" potrzeba wiele rzeczy, później już jest dużo łatwiej bo mając czym robić wymienia się na lepsze już dużo rzadziej , pamiętaj jedno, satysfakcji z własnoręcznie zrobionych rzeczy nie da się wycenić, to jest bezcenne i cieszy nas długo bo robimy rzeczy na lata :)
-
A czy Ty znasz jakiekolwiek hobby, które jest tanie?
Warcaby ;-)
-
Taaaa.... KAŻDE hobby ma to do siebie, że na początku zadowolisz się jakimś sprzętem ze niskiej/średniej pólki byle zacząć a w miarę czasu uświadamiasz sobie, że to Ci przestaje wystarczać i kupujesz kolejne, droższe zabawki..
Nawet z tymi warcabami będzie tak samo :)
-
I jak zwykle można na Was liczyć :)
NIektórych sprzętów nie wkalkulowałem w budżecie na warsztat, innych niedoszacowałem. Teraz muszę tylko przekonać moją szanowną drugą połówkę, że potrzebuję trochę jeszcze wydrenować budżet :)
-
Zawsze możesz próbować do projektów kupować obrobione już drewno ... owszem kupisz drożej ale nie wydasz jednorazowo kilka tysięcy na sprzęt...
-
Taaaa.... KAŻDE hobby ma to do siebie, że na początku zadowolisz się jakimś sprzętem ze niskiej/średniej pólki byle zacząć a w miarę czasu uświadamiasz sobie, że to Ci przestaje wystarczać i kupujesz kolejne, droższe zabawki..
a na koniec uświadamiasz sobie ... że starczą proste ręczne narzędzia ;D
-
to ja jeszcze nie doszedłem do tego etapu.... może dlatego, że nietrudno mi jest wyobrazić sobie droższe sprzęty których jeszcze nie mam :)
-
@KrisssK (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=1735) ja też jeszcze nie doszedłem :), ale chyba tak to się w jakimś zakresie stanie, bo już teraz zamiast rozkładać się ze sprzętem, robić mu miejsce, szybciej idzie sięgnąć po ręczną piłę by coś dociąć, strugiem wyrównać, mała przestrzeń i jeśli elementy nie są jakieś grubaśne to tak jest ... myk myk ;D
-
Pany a czy ktoś użytkuje strugarkę LUTZ? Fajnie wygląda, ale czy jest dobra?
-
Metabo 230V na biegu jałowym jest bardzo cicha. Na pewno dużo cichsza niż jakakolwiek wiertarka ręczna.
-
Nie wiem jak Metabo ale poniżej film prezentujący głośność moich sprzętów. Najlepiej założyć słuchawki i podkręcić mocno głośność - najbardziej odda to rzeczywiste doznania.
http://plastcom.pl/x.mp4
-
metabo to nawet przy struganiu bez słuchawek nie powoduje puchnięcia uszu
-
Hi Korniki - właśnie rozmawiałem z chłopakami w AMK bo na stronie mają info przy PT260 że realizacja wrzesień 2021 czy to przypadkiem nie pomyłka i okazuje się, że niestety NIE. Ponoć nie wyrabiają się zjadacze ryżu i nie ma co do kontenera wrzucić. Za chwilę może być podobnie z innymi markami :'(
-
Używane maszynki zyskają na wartości :) ;)
-
Ale jaja. Czyli niedługo będzie się opłacało kupować maszyny do odsprzedaży...
Czyli widzę, że jak się pojawi nowa dostawa DW733 to trzeba szybko kupić. Szkoda tylko, że dla Wyrówniarki Tritona nie ma żadnej alternatywy poza ultra głośnym rebirem... Może jednak kupić siepacza do wyrównywani na początek w takim razie.
-
poza ultra głośnym rebirem.
Nie przesadzałbym. Tzn nie żeby Rebir nie był głośny. Mam Rebira tego większego, miałem np Bernardo. Mam grubościówkę DW733, cyrkularkę DWE792 tak że mam porównanie. Rebir niczym nie "przewyższa" inne maszyny /ja nie widze różnicy/.
-
cyrkularkę
Ty z okolic Krakowa? :D
-
Nie "słychać" /czytać/? :) Nawet dalej niż z Krakowa. Znacznie dalej ;)
-
no właśnie "czytać", stamtąd też i moje korzenie... :)
dalej to zależy z której strony się patrzy :)
-
W stronę Słowacji. Miasto Królewskie.
-
No to przynajmniej po ludzku gadasz: wychodzisz na pole żeby sobie swój dwór pooglądać :)
-
No wychodzę na pole od urodzenia :)
A Ty skąd? /mój rejon?/
-
Hanysy mnie przygarneły z 30 lat temu, ale serce dalej bije gdzieś w okolicy kanciapy Qiuba :)
I też na pole chodze :)
-
A....Czyli "kawałek" ode mnie.
-
ok, koniec OT bo nas przegonią na pole :)
-
Nie przesadzałbym. Tzn nie żeby Rebir nie był głośny. Mam Rebira tego większego, miałem np Bernardo. Mam grubościówkę DW733, cyrkularkę DWE792 tak że mam porównanie. Rebir niczym nie "przewyższa" inne maszyny /ja nie widze różnicy/.
Na prawdę nie słyszysz różnicy między tymi maszynami? To ja w takim razie musiałem mieć jakiś felerny egzemplarz bo głośny był jak ch*j (nie wpadłem na lepsze określenie). Meec Merego był przy nim cichutki. Podobnie sporo cichszy Scheppach 1070 a do DW733 to przepaść.
-
No nie słyszę większej różnicy a Rebirem robię i w warsztacie/garażu czyli przestrzeń zamknięta i na zewnątrz jak przy jakimś tarasie itp. Chyba że przygłuchy jestem :D
-
No nie słyszę większej różnicy a Rebirem robię i w warsztacie/garażu czyli przestrzeń zamknięta i na zewnątrz jak przy jakimś tarasie itp. Chyba że przygłuchy jestem :D
A jakiego dokładnie masz Rebira?
-
Ten /link przypadkowy/
https://allegro.pl/oferta/strug-elektryczny-hebel-2250w-ie-5708m-rebir-9793735294
Harata straszliwie. Nie idzie tego potwora zatrzymać, zdusić.
-
Jak tak patrzę na to co się dzieje z dostępnością i cenami to chyba czas coś zakupić bo raczej taniej nie będzie :'( a znośnych używek nie uświadczysz - mówię tu o małych mobilnych bo na żeliwo nie ma miejsca niestety.
-
Też podejrzewam, że mogą być jaja. Kupowałem w ostatnim roku trochę rupieci typu Dw7492,Dw733, z 10 elektronarzędzi różnych. Porównuję ceny z ciekawości. wszystko droższe teraz i to nie 10-50 zł a konkretnie więcej.
-
No nie słyszę większej różnicy a Rebirem robię i w warsztacie/garażu czyli przestrzeń zamknięta i na zewnątrz jak przy jakimś tarasie itp. Chyba że przygłuchy jestem :D
Próbowałeś bez ochronników słuchu?
Ten /link przypadkowy/
https://allegro.pl/oferta/strug-elektryczny-hebel-2250w-ie-5708m-rebir-9793735294
Harata straszliwie. Nie idzie tego potwora zatrzymać, zdusić.
Miałem tego samego i właśnie o nim mówię.
Mógłbyś pomierzyć poziom hałasu choćby telefonem? Strasznie mnie to zastanawia bo słyszałem ogromną różnicę. Nie wiem czy @Mery (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=3) jeszcze pamięta jak odwiedziłem go z tym dzikiem ale odpalaliśmy go u niego w garażu i różnica w porównaniu z Meec-iem była kolosalna.
-
Nie jestem autorytetem ani tym bardziej inżynierem od akustyki i poziomu hałasu. Nie zamierzam go mierzyć, nie łażę z mikrometrami przy maszynach żeby mierzyć ich bicie, luzy, błędy. Napisałem że JA nie widzę różnicy. Jak piszecie, że jest różnica to pewno jest. Nerki za to nie dam :)
Na maszynach i narzędziach pracuję i nie jaram się różnicami 0,0001 mm czy różnicą w hałasie 3 db. Tak mam. Ale inni moga mieć inne priorytety i pasje ;) ;)
-
nie łażę z mikrometrami przy maszynach żeby mierzyć ich bicie, luzy, błędy. Napisałem że JA nie widzę różnicy. Jak piszecie, że jest różnica to pewno jest. Nerki za to nie dam :)
Na maszynach i narzędziach pracuję i nie jaram się różnicami 0,0001 mm
Tu się zgadzam z Tobą w 100%, też nie uważam żeby było to potrzebne przeciętnemu zjadaczowi chleba. Jedyne co mnie dziwi to że dla mnie głośność Rebira jest na prawdę dużo większa niż np. DW733 ale być może miałem jakiś gówniany egzemplarz.
Natomiast jeśli chodzi o drugą część Twojej wypowiedzi:
czy różnicą w hałasie 3 db.
3db więcej to dwa razy głośniej. Stąd moja prośba o test.
-
Bardzo szanuję Twoją prośbę ale nie będę mierzył poziomów hałasu. Sorry..... Przyjmijmy /co jest bardzo prawdopodobne/ że nie mam racji i Rebir jest głośniejszy niż DW 733.
Ja wyrównuję coś na Rebirze, potem zaraz przechodze bezpośrednio na Dw733 i JA nie wiedze różnicy. Nic więcej nie jestem w stanie w temacie napisać. Może to kwestia poziomu słuchu, może wielkości pomieszczenia, może wypitego za młodu alkoholu? Nie wiem. :) :)
-
Rebir jest w ch*j głośniejszy od dw733, która jest w ch*j głośna.
-
Bardzo szanuję Twoją prośbę ale nie będę mierzył poziomów hałasu. Sorry..... Przyjmijmy /co jest bardzo prawdopodobne/ że nie mam racji i Rebir jest głośniejszy niż DW 733.
Ja wyrównuję coś na Rebirze, potem zaraz przechodze bezpośrednio na Dw733 i JA nie wiedze różnicy. Nic więcej nie jestem w stanie w temacie napisać. Może to kwestia poziomu słuchu, może wielkości pomieszczenia, może wypitego za młodu alkoholu? Nie wiem. :)
Szanuję :-)
Rebir jest w ch*j głośniejszy od dw733, która jest w ch*j głośna.
Szanuję i zgadzam się w ch*j ;-)
-
Nie mam dw733, ale jesli patrzac jakie obroty ma wał, to ciszy bym sie nie spodziewal ;)
-
Tak sie zastanawiam czemu w PL Makita 2012nb/nbx jest tak mało popularna? Czy to kwestia ceny (obecnie różnica jest prawie żadna), jakości czy coś innego np. nie może przebić się bo jest DW733; czy może, że serwis i gwarancja w PL jest zagwarantowany tylko dla sprzętu z polskiej dystrybucji.
-
Tak sie zastanawiam czemu w PL Makita 2012nb/nbx jest tak mało popularna?
Bo ChObi nie może się zebarać i filmu na jutub nakręcić. Albo właśnie nakręcił i ktoś zobaczył :) Albo mu nie chcą zapłacić żeby kilka ciepłych słów powiedział :D
-
Wiór nagrał film o niej , a perfekcji nie poprawiam
-
Tak sie zastanawiam czemu w PL Makita 2012nb/nbx jest tak mało popularna? Czy to kwestia ceny (obecnie różnica jest prawie żadna), jakości czy coś innego np. nie może przebić się bo jest DW733; czy może, że serwis i gwarancja w PL jest zagwarantowany tylko dla sprzętu z polskiej dystrybucji.
Też się nad tym zastanawiam. Znalazłem tylko gdzie info ze podobno docisk ww DW jest lepszy.
Ja osobiście bardzo lubię sprzęty Dewalta. Czysto organoleptycznie wydaje mi się bardziej dopracowany niż makita.
-
Mówiąc o DW znalazłem dziś coś takiego DW 50 https://www.olx.pl/d/oferta/grubosciowka-dewalt-rowniarka-wyrowniarka-strugarka-230v-szczytno-CID628-IDIRNFm.html?reason=ip%7Clister&isPreviewActive=0&sliderIndex=6
Ktoś miał z tym modelm styczność?
-
Dobry rocznik '82
-
rocznik może tak ale cena już mniej:)
-
Kupowałem w zeszłym roku używkę metabo hc300. kosztowało mnie to 3 koła. Ogólnie jestem zadowolony.
Trzeba śledzić temat na bieżąco na olx bo fajne maszynki schodzą w ciągu jednego/dwóch dni.