Kornikowo - Forum stolarskie

Maszyny elektryczne stacjonarne => Strugarki / Grubościówki / Szlifierki => Wątek zaczęty przez: krzysiek_z w 2018-04-27 | 21:36:11

Tytuł: Heblarka Inca 343.132
Wiadomość wysłana przez: krzysiek_z w 2018-04-27 | 21:36:11
No to jedziemy jeszcze raz. Kontynuacja wątku https://forum.domidrewno.pl/strugi-30/heblarka-inca-343-132-odnawianie-i-wrazenia

W skrócie.W zeszłym roku kupiłem heblarkę  Inca 343.132. Przeleżała rok i w tym tygodniu wziałem się za uruchomienie.
Moje wrażenie jest takie, że heblarka nie miała łatwo. Stoły są porysowana jakby ktoś targał deski z gwoździami. Do tego oryginalne noże Inki były tak ostre jak noże na szkolnej stołówce.
Zdjąłem ją ze stojaka, wyczyściłem i pomierzyłem stoły i wałek. Wyszło, że w niektórych miejscach różnica wysokości pomiędzy stołem podawczym a wałkiem dochodzi do 0.3 mm.
Zdjąłem więc stół, wyczyściłem z pyłu. Okazało się też, że stół był polany czymś co się przylepiło więc to zeskrobałem i potraktowałem oba stoły wełną stalową 00. I voila, różnica pomiędzy różnym miejscami stołu podawczego a wałka to max 0.05 mm !

Co ciekawe nie ma w niej opcji kalibracji stołów. Od biedy można trochę podregulować stół odbiorczy na podkładkach ale producent tego nie przewidział. Czyli co wyszło z fabryki to masz.

Dalej wymieniłem na szybko noże na nowe z Pilany i odpaliłem. No i jest bajka ! Silnik chodzi cicho i trzyma obroty.
Pierwszy test na kantówce sosnowej 5x5 cm. Prosto i szybko. Bez żadnego problemu. Później deska dębowa ok 10 cm x 70cm. To samo. 3 przejścia,deska prosta a powierzchnia gładka.

Wniosek. Jest w co inwestować czas a ja jestem strasznie podjarany :D

Dalsze plany:
- inne rozwiązanie na przykładnicy bo obecne jest za krótkie i do tego zrobione bez sensu (zabiera za dużo miejsca a w sumie nic nie daje
-osłona noży
- teoretycznie noże powinny być ustawiane przy pomocy śrub, ale ich nie ma. Może znajdę pasujące to wtedy to też poprawię.
- usprawnienia i odnowienie stołu (stół jest z 3 razy szeroki jak maszyna, nie ma miejsca na odciąg , nie ma naciągu paska i nie ma osłony na pasek)
- nowa instalacja elektryczna  (ta jest na aluminium jeszcze do tego dodam wyłącznik elektromagnetyczny)

Tytuł: Odp: Heblarka Inca 343.132
Wiadomość wysłana przez: Specu w 2018-04-27 | 21:37:54


https://forum.domidrewno.pl/strugi-30/heblarka-inca-343-132-odnawianie-i-wrazenia


Zgłoszone
Tytuł: Odp: Heblarka Inca 343.132
Wiadomość wysłana przez: jaworek w 2018-04-27 | 23:55:26
Osłona wałka zajmuje z drugiej strony tyle miejsca co dinks regulacyjny od culagi. To jakaś dziwna dżwigienkowa konstrukcja.Ja w swojej maszynce zdemontowałem bo mnie rozpraszała .
O jakich śrubach do regulacji noży piszesz?
Tytuł: Odp: Heblarka Inca 343.132
Wiadomość wysłana przez: krzysiek_z w 2018-04-28 | 16:40:59
Zgłoszone

(https://kornikowo.pl/gallery/0/37-280418110023.png)

Osłona wałka zajmuje z drugiej strony tyle miejsca co dinks regulacyjny od culagi. To jakaś dziwna dżwigienkowa konstrukcja.Ja w swojej maszynce zdemontowałem bo mnie rozpraszała .

Chcę zrobić wersję automatycznie odsłaniającą się.

A dla ciekawych mocowanie przykładnicy wygląda tak:
(https://kornikowo.pl/gallery/0/37-280418163504.jpeg)


O jakich śrubach do regulacji noży piszesz?

Zgodnie z instrukcją regulacja noży wygląda tak:
(https://kornikowo.pl/gallery/0/37-280418163623.jpeg)

Czyli śruba e podnosi noże.
Teoretycznie w wałku jest otwór na śrubę ale nie jest on przelotowy, znaczy się nie ma gdzie  włożyć klucza od strony noża.

Tytuł: Odp: Heblarka Inca 343.132
Wiadomość wysłana przez: jaworek w 2018-04-28 | 20:07:35
To jest rysunek innego modelu Inki. Te nasze nie mają śrub.
Tytuł: Odp: Heblarka Inca 343.132
Wiadomość wysłana przez: krzysiek_z w 2018-04-28 | 21:17:00
No i wszystko jasne. A wiesz jaki jest numer fabryczny naszej?
Tytuł: Odp: Heblarka Inca 343.132
Wiadomość wysłana przez: jaworek w 2018-04-29 | 13:11:36
A no właśnie wcale nie jest jasne >:(
Model się zgadza czyli .132 a rysunek z instrukcji się nie zgadza. W mojej nie ma śrub a mam wersję w której nikt nie kopał bo była przywieziona od pierwszego właściciela i prawie nie używana (nawet noże były w stanie fabrycznym).
Kolega przywiózł sobie ze Szwajcarii w ładnym stanie i w jego egzemplarzu też nie ma żadnych śrub.
Znam jeszcze jednego (byłego już) posiadacza tej maszynki i też nie miał w swojej.
Sprawdź proszę czy w otworach są gwinty.