Kornikowo - Forum stolarskie
Maszyny elektryczne stacjonarne => Strugarki / Grubościówki / Szlifierki => Wątek zaczęty przez: Qbek w 2019-01-24 | 09:20:43
-
Hej
Czy holzkraft minimax to tańsza linia scm? Na oficjalnej stronie nic nie ma o holzkraft'ach. Interesuje mnie to czy warto taki sprzęt brać. Można to porównać do hammera?
-
To to samo. Podobna półka cenowa co hammer, chociaż moim zdaniem trochę lepsze. Mam formatowkę, wiertarkę poziomą i wyrowniarko-grubosciowkę. Jestem zadowolony.
Piotr
-
Myślę nad wyrówniarką minimax/holzkraft i się zastanawiam czy jest lepsza właśnie od hammera. Waga przemawia za holzkraft. Ponad sto kilo więcej. A jak serwis? Dzwoni się do scm'a?
-
Miałem okazje pracować na minimax-ie później na hamerze i wybrałem to drugie. Sławek ( meble twojego pomysłu) miał scm-a napisz do niego może ci opisze jak to z jego strony wyglądało. Co do serwisu feldera to ja na Pomorzu nie mogę złego słowa powiedzieć.
-
Sławek jest zafiksowany na folderze jak PWCZ.
Piotr
-
Jak znam Sławka to on jak ma grzebać przy maszynie żeby robotę zrobić to krew go zalewa. Dla niego Felder mniej grymasi niż Scm którego miał.Tylko że miał minimaxa a teraz ma serię felder. Minimaxa trzeba porównywać do Hamera.
-
Z tego co widziałem na filmach Sławka, to miał pilarkę SCM/Minimax, a strugarka była od Stomany. I właśnie ta strugarka mu się rozkalibrowywała. Teraz przesiadł się na Feldera, ale to już wyższa linia niż Hammer, więc nie ma co ich porównywać. Sam myślałem o SCM/Minimax, ale nie znalazłem ani porządnej recenzji wideo, ani nie miałem okazji popracować na ich maszynach.
-
Mam i formatowkę, tylko tą największą i grubosciowkę z wyrówniarką z wałem spiralnym z minimaxa. Jak jesteś z północy, to podjedź pogadać, pomacać maszyny.
Piotr
-
Jak jesteś z północy, to podjedź pogadać, pomacać.
Wybacz istolarstwo , ale zapominałeś dodać że chodzi o maszyny ;D
-
Obi, cytuj dokładnie
Piotr
-
A jak ze wschodu tez pomacać możesz spiralną taką jak ma Piotr.
-
Jestem po rozmowie z przedstawicielem SCM'a i feldera. Szczerze to bardziej z obrazka podoba mi się wyrówniarka scm'a. Nie podobają mi się w feldku stoły podnoszone do góry. Mam jarome 2w1 i jakoś jestem zrażony do podnoszenia tak stołów. Swoją drogą to ciekawa sprawa jest w scm'ie. Za bardzo do serii minimax się nie przyznają.Sprzedaż zlecili zewnętrznym firmom. Przynajmniej tak mi gościu powiedział, który na każdym kroku wpychał mi wyrówniarkę serii nova. Na oficjalnej stronie brak jakiejkolwiek wzmianki o minimax'ie. Zastanawiam się czy warto dopłacać do serii nova czy minimax elite będzie ok? Ceny są sporo większe od hammera więc chyba nie ma co porównywać tych firm.
-
A jak ze wschodu tez pomacać możesz spiralną taką jak ma Piotr.
No właśnie, jak tam? Zadowolony jesteś z maszyny?
Piotr
-
Cytat: Fiodor45 w Dzisiaj o 15:35:57
A jak ze wschodu tez pomacać możesz spiralną taką jak ma Piotr.
No właśnie, jak tam? Zadowolony jesteś z maszyny?
Piotr
Nie mam porównania do podobnej w swojej klasie ale gdyby jeszcze raz, to też scm minimax . Targam po całym garażu nic się nie rozkalibrowuje ,cicha wykonanie solidne jak dla mnie zamrużać oczy i brać
-
Tak przy okazji Piotrze gdzie kupowałeś płytki do spirali ,oryginał czy coś innego.
-
Po ponad roku pierwszy raz obróciłem. Więc jeszcze nam czas....
Piotr
-
W jakim drewnie robicie tym spiralnym że tak wolno zużywacie te noże?
-
Dąb, jesion, czasem sosna. Ale ja to głównie w lutym mdf robię
Piotr
-
wal spiralny ma to do siebie ze:
1. ma plytki ktore z zasady sie mniej zuzywaja w porownaniu do nozy standardowych, a w razie W obrocisz je o 180 i masz kolejne metry obje**ne. Sa tacy co noz 4 stronny obracaja o 180 a pozniej 90 i znow 180 ;D
2. Odkrecasz.... oczyscic gniazdo... obracasz nozyk, zakrecasz i robisz... tutaj jest niepodwazalna zaleta plytek na walach spiralnych.
Czy to bedzie scm, felder, martin czy du*a srala... najgorszy syfiarski noz spiralny z zasady porobi dluzej niz najlepsze noze standardowe.
-
Ja obróciłem o 90* . To źle?
Piotr
-
Obstawiam ze bez różnicy, byleby nie obrócić o 360 :)
-
Ja obróciłem o 90* . To źle?
nie ze zle tylko jak kosisz to najlepiej obrocic o 180
dlatemu ze przecie ci boki zostaja a minimalnie tez biora przodem bo wlokna sie pizgaja. tak? No tak...
Wiec fabrycznie masz zalozone, logicznie obracasz o 180 i jedziesz zabkiem dalej... jak juz stepisz to dopiero o 90 bo wtedy masz powiedzmy kat z jednej i drugiej minimalnie przytepiony... op*****isz ile dasz rade i znow o 180 aby calkowicie wykorzystac plytke.
Czy tak naprawde bedziesz obracal co 90 czy moim sposobem to mnie osobiscie lotto mi to. Popatrzylem po prostu jak drewno idzie, ksztalt wiora i tak mi wyszlo... a kiedys przekladalem instrukcje obslugi od hemorojda, ziornalem w nia i tak samo wyszlo im... tak ze moj tok myslenia moze i jest zje**ny ... ale nie w tym przypadku.