Maszyny elektryczne stacjonarne > Strugarki / Grubościówki / Szlifierki

Identyfikacja maszyny C BLUMWE & SOHN

<< < (2/2)

Jonecki:
Jeśli chcesz to robić dla siebie to jak najbardziej coś z tego jeszcze będzie. Dużo pracy przed Tobą i sporo kombinowania ale efekt może być całkiem przyzwoity.
Jednak jeśli chcesz to sprzedać to majątku nie weźmiesz, w takim stanie to max 1tyś bym dał.
Dlaczego:
- wszytko do demontażu i czyszczenia (piaskowanie/szczotkowanie czy co tam innego)
- ta rama pod silniki, no.... troszkę wulgarna jest i nie praktyczna, nową solidniejszą trzeba by uspawać, może inaczej silniki rozmieścić
- jakąś lepszą i bezpieczniejszą osłonę na wał dorobić. Taki nóż jak się śruby urwą ze względu na swoją masę (licho nie śpi), to może dużo bałaganu narobić, maszynie, Tobie i pejzażowi w około
- wałki dociskające wygląda że są na panewkach, tak samo wał główny. Jeśli panewki są jeszcze ok. to ujdzie ale jak już mają luzy to do dorobienia
- wał i noże jak pisali wyżej do wyważenia
- elektryka do poprawienia, choćby estetycznie. Te spawane puszki na włączniki nie przystojną ani do czasów produkcji tej maszyny ani do współczesnych
- przekładnie podnoszenia stołu i napędu wałków ciągnących do sprawdzenia
- i cierpliwości..... zrobiłem kilka staroci, mniejszych i większych i cierpliwość zawsze mi się kończyła



Ale efekt końcowy wynagradzał....:)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej