Maszyny elektryczne stacjonarne > Strugarki / Grubościówki / Szlifierki

mobilna strugarko- grubościówka do 1500-2000 zł pytania

(1/2) > >>

Adrian:
Witam korników  ;)
Chciałbym sobie kupić mobilną strugarkę i zastanawia mnie czemu ludzie mają tak złe opinie o np. scheppach hms 1080 czy bernardo pt 200. Jestem amatorem i moje pytanie brzmi, czy są one aż tak złe żeby nie można było na nich normalnie pracować? Czy mają mankamenty, których nie dało by się własnoręcznie ulepszyć? Wydaje mi się, że np. chodząca lub nietrzymająca kąta przykładnica nie jest elementem, który eliminuję strugarkę, bo można to jakoś ulepszyć. Wiadomo że nie są to sprzęty za 5000 czy 15000 tyś, więc nie ma co oczekiwać cudów, ale czy kupienie takiej strugarki serio jest złym pomysłem czy dla amatora, który nie będzie strugał codziennie po kilka godzin, są to maszyny które w zupełności wystarczą?
Proszę o jakieś opinie i z góry dzięki :D :D

M.ChObi:
Schepacz dla amatora jest spoko , nie za dobry nie za zły  ;)

rozsądne  combo w małych pieniądzach , jak będziesz chciał więcej to DW albo Makieta gróbościówka i jakaś wyrówniarka z czasem

nickczemnick:

--- Cytat: Adrian w 2021-03-20 | 17:38:57 ---zastanawia mnie czemu ludzie mają tak złe opinie o np. scheppach hms 1080 czy bernardo pt 200
--- Koniec cytatu ---
Nie mają złych, mają różne opinie ale te złe najbardziej rzucają się w oczy :) Część złych opinii wynika z tego że to są często dla początkującego pierwsze strugarki i jak deseczka wyjdzie krzywa to werdykt jest prosty - winowajcą jest maszyna a nie brak umiejętności :)
--- Cytat: Adrian w 2021-03-20 | 17:38:57 ---czy kupienie takiej strugarki serio jest złym pomysłem czy dla amatora
--- Koniec cytatu ---
Nie jest. Do zrobienia deski do krojenia, świecznika ,doniczki itp. w zupełności wystarczy.

Adrian:
I o takie opinie mi chodziło 😄 dzięki wielkie :) z czasem dorobie się lepszej   ;)

jack49:
Już gdzieś pisałem, że jeśli chodzi o tego typu konstrukcje to są ludzie którzy twierdzą, że da się na tym robić i są tacy którzy uważają, że to straszne gówno - co najciekawsze jedni i drudzy mają rację :-)
Jeśli dopiero zaczynasz (a rozumiem, że tak właśnie jest) nie daj sobie wmówić, że musisz mieć sprzęty za 10K bo bez tego nie da się żyć. Sam miałem HMS1070 i byłem w miarę zadowolony.
Jedyne co wszystkim początkującym polecam to kupić używkę bo to sprzęt który na pewno sprzedasz prędzej czy później - albo się wkręcisz i dostrzeżesz jego mankamenty albo stwierdzisz, że to nie dla Ciebie i sprzedasz żeby się nie kurzyło.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona