Witam

No i jest kolejna informacja z suportu - wymiana nastapi nie wczesniej niz w drugiej polowie stycznia.
Nieciekawie to wyglada.

Natomiast co do zadoscuczynienia, to raczej nic by z tego nie wyszlo, bo czytajac umowe reklamacyjna maja punkt:

--ciach
W przypadku uznania roszczenia, Gwarant zobowiązuje się do wykonania naprawy w terminie
czternastu dni, licząc od daty dostarczenia reklamowanego urządzenia do Serwisu.
Gwarant zastrzega sobie prawo do wydłużenia terminu realizacji naprawy, w przypadku braku
niezbędnych do realizacji naprawy części zamiennych, bądź wystąpienia innych niezależnych
od gwaranta okoliczności mogących wpłynąć na czas realizacji naprawy.
---ciach

Takze,  coz czekac czekac czekac


Lulekp

Rękojmia raczej tu nic nie pomoże, w jej przypadku towar powinien być naprawiony/wymieniony "bez zbędnej zwłoki". Jeśli części nie ma to nie jest to zbędna zwłoka.

Dokładnie tak. Trzeba walczyć o swoje. Maszyny sprzedają i maja w du**e jak coś zostanie wykryte ...
Warto przemyśleć sprawę i oddawać sprzęt z tytułu niezgodności .... inaczej podchodzą do takiego zgłoszenia.
I uwierz, ze wiem co pisze ...

Wymiana, nie ma blatów ale całe maszyny mają 🤷🏼‍♂️

Dokładnie tak. Trzeba walczyć o swoje. Maszyny sprzedają i maja w du**e jak coś zostanie wykryte ...
Warto przemyśleć sprawę i oddawać sprzęt z tytułu niezgodności .... inaczej podchodzą do takiego zgłoszenia.
I uwierz, ze wiem co pisze ...

Jeśli mają maszyny to jak najbardziej jest coś do ugrania, tylko, że trzeba się zdecydować którym trybem się reklamuje - gwarancja czy rękojmia bo obie na raz nie można.

Nawet jeśli sprzęt został zakupiony na firmę można korzystać z rękojmi, ważne aby profil działalności nie pokrywał się bezpośrednio z zakupionym towarem, sam tak reklamowałem jedna rzecz w tym roku.

Nie jestem specjalistą w tej dziedzinie ale z tego co wiem to jeśli zakup jest na firmę to "strony mogą się umówić, że rękojmi nie ma". Oczywiście te umówienie się polega na tym, że sprzedawca mówi, że nie ma i tyle. Być może tam gdzie reklamowałeś nie było po prostu takiego zapisu.
Ale tak jak napisałem specjalistą nie jestem więc należałoby pytać prawnika.

Dobra decyzja

Miałem hc260 i takiego problemu nie było

uszkodzenie mogło powstać (...) u klienta - blat jest już założony na maszynie.

Wspominałem o tym. Wszelka twoja (a nie serwisu) ingerencja w maszynę może się tak skończyć, mimo, że coś tam zapewniają wcześniej. Mogą się wypiąć (oby nie), bo stwierdzili, że wysłali dobry, a ty przy montażu popsułeś. Paczki jako uszkodzonej też pewnie nie zgłosiłeś. Domyślam się, że nie było podstaw.
Kiedy w nowym bernardo nie mogłem jednej zapieczonej śrubki od noży odkręcić i obrobiłem gniazdo (nie miałem wtedy zakrętarki udarowej), odesłałem maszynę do serwisu. Nie kombinowałem sam z nacinaniem itd., chociaż teoretycznie mogłem.

Witam.

Zgodnie z informormacjami z supportu:
---ciach
Norma dopuszcza tolerancję płaskości stołu w granicach 0,2 mm.
Jeżeli pomiar szczelinomierzem wykazuje zachowanie normy, taka "nierówność" jest dopuszczalna.
---ciach

Takze musze zainwestowac z szczelinomierz Ostatni jaki mialem w reku to podczas naprawiania Fiat 126p ;P
Jak na moje oko, nierownosci to jakies 2-3 mm, moze wiecej. Wiec bede ponownie reklamowal.

@jaricz - NIe mog sie wypowiedzec wiecej na temat tej maszyny. Powod porosty - nie uzywalem jej jeszcze.
Mam nadzieje, ze niedlugo w koncu ....

@don.dżambo Miales racje. W pierwszej kolejnosci otrzymalem email,
---ciach
Jeżeli uszkodzenie powstało w trakcie transportu, prosimy o spisanie z kurierem protokołu szkody i przesłanie go do nas.
---ciach

Kurier byl, postawil paczke na plocie i pojechal - to tyle jezeli chodziloby o protokol
Nie otrzymalem zadnej informacji z supportu, ze blat zostal wyslany.
Nie wiedzialem co odbieram

Pewnie gdyby nie to, ze blat oprocz tych fizycznych uszkodzen   ma ponownie nierowne blaty zostalbym z metabo 249.
Chociac nie jest powiedziane, ze kolejna reklamacja zostanie uwzgledniona.

NO nic, zobaczymy jak sie sytuacja rozwinie.



 Lulekp

no i piknie ...