Autor Wątek: Scheppach hms 1080 - luźny stół podawczy  (Przeczytany 5755 razy)

Offline Myszek

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 227
Odp: Scheppach hms 1080 - luźny stół podawczy
« Odpowiedź #15 dnia: 2020-02-01 | 23:11:48 »
Ja tych napinaczy nie ruszałem, u mnie problem był tylko z stołem podawczym wyrówniarki. Nadal nie jest idealnie, za to na grubościówke nie mogę narzekać. Mi by się właśnie bardziej przydała dobra wyrówniarka.
Każdemu jego Everest

orb

  • Gość
Odp: Scheppach hms 1080 - luźny stół podawczy
« Odpowiedź #16 dnia: 2020-02-02 | 08:37:09 »
Dokręcałem to już nawet tak, że korba prawie się nie kręciła a po chwili pracy już się odkręcała sama.

U siebie dorobiłem coś takiego: https://kornikowo.pl/takie-tam/scheppach-1070-rozkrecony-napinacz/msg130330/#msg130330

Chociaż przydałby się szybszy mechanizm zaciskania.

Offline jack49

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1491
Odp: Scheppach hms 1080 - luźny stół podawczy
« Odpowiedź #17 dnia: 2020-02-02 | 10:33:26 »
Ja tych napinaczy nie ruszałem, u mnie problem był tylko z stołem podawczym wyrówniarki. Nadal nie jest idealnie, za to na grubościówke nie mogę narzekać. Mi by się właśnie bardziej przydała dobra wyrówniarka.
No niestety potwierdza się to co wszyscy mówią (czego w sumie byłem świadomy przed zakupem), że każda sztuka jest inna. Ja jakbym miał problem z blatami to bym chyba jednak odesłał.

U siebie dorobiłem coś takiego: https://kornikowo.pl/takie-tam/scheppach-1070-rozkrecony-napinacz/msg130330/#msg130330

Chociaż przydałby się szybszy mechanizm zaciskania.
Ciekawy pomysł. O ile zmniejsza to maksymalną grubość strugania?
Ten kto chce znajdzie sposób, ten kto nie chce znajdzie powód.

orb

  • Gość
Odp: Scheppach hms 1080 - luźny stół podawczy
« Odpowiedź #18 dnia: 2020-02-02 | 11:13:33 »
O ile zmniejsza to maksymalną grubość strugania?

Jest wystarczająco. Tyle, że bernardo, które mam jest dosyć wysokie, te czepaki trochę niższe jak bernard pt250 bodajże.

Offline jack49

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1491
Odp: Scheppach hms 1080 - luźny stół podawczy
« Odpowiedź #19 dnia: 2020-02-02 | 17:11:02 »
Wydaje mi się, że to klony i obie maszyny mają 120mm
Ten kto chce znajdzie sposób, ten kto nie chce znajdzie powód.

orb

  • Gość
Odp: Scheppach hms 1080 - luźny stół podawczy
« Odpowiedź #20 dnia: 2020-02-02 | 17:23:44 »
Moje pt200ed ma 210 mm, ale po cholere to nie wiem. Chyba tylko po to, żeby bebechy mieściły się, bo nikt mądry nie wsadzi tam 21 cm belki. ;D

Offline nickczemnick

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 995
Odp: Scheppach hms 1080 - luźny stół podawczy
« Odpowiedź #21 dnia: 2020-02-02 | 21:00:18 »
Belki pewnie nie ale taką  szeroką deskę na sztorc spokojnie przestrugasz :)

orb

  • Gość
Odp: Scheppach hms 1080 - luźny stół podawczy
« Odpowiedź #22 dnia: 2020-02-02 | 22:07:01 »
Też racja. Chociaż mam wrażenie, że przez długie śruby trapezowe, które w zasadzie nie są w niczym osadzone u góry, cała konstrukcja stolika od grubościówki jest bardziej chybotliwa.

Poza tym wszerz też przestruga ze 20 cm, ale czuć, że silnik o rzekomej mocy 1.5 KW nie jest do tego stworzony.
« Ostatnia zmiana: 2020-02-02 | 22:12:49 wysłana przez orb »

Offline Myszek

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 227
Odp: Scheppach hms 1080 - luźny stół podawczy
« Odpowiedź #23 dnia: 2020-02-03 | 04:56:37 »
No niestety potwierdza się to co wszyscy mówią (czego w sumie byłem świadomy przed zakupem), że każda sztuka jest inna. Ja jakbym miał problem z blatami to bym chyba jednak odesłał.
To prawda - co maszyna to inny problem. Ja nie odsyłałem mimo luźnego blatu, bo szybko zorientowałem się, że mechanizm jest konstrukcji cepa i da się to ogarnąć - 4 blaszki-ślizgacze poobracałem, poprzekładałem, aż trafiłem na konfigurację, która usztywniła mi blat. Teraz zauważyłem, że trzeba to jeszcze trochę bardziej poprawić i będzie git.
Co do szerokich desek to ja raczej nic z monolitów nie robię, więc jak jest szersza deska to przecinam wzdłuż, bo potem i tak pójdzie do klejenia.
Każdemu jego Everest

Offline jack49

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1491
Odp: Scheppach hms 1080 - luźny stół podawczy
« Odpowiedź #24 dnia: 2020-02-03 | 09:30:25 »
Co do szerokich desek to ja raczej nic z monolitów nie robię, więc jak jest szersza deska to przecinam wzdłuż, bo potem i tak pójdzie do klejenia.
Większa szerokość przydaje się też przy klejonkach - po klejeniu przepuszczasz całość przez wyrówniarkę i sporo mniej szlifowania.
Dodatkowo przed klejeniem możesz przestrugać tylko dwie krawędzie klepek a po klejeniu całą klejonkę.
Ten kto chce znajdzie sposób, ten kto nie chce znajdzie powód.