Autor Wątek: Noże do HC260 (Przeczytany 2949 razy)

grekot · « **Odpowiedź #30 dnia:** 2021-04-04 | 13:53:52 »

Cytat: Wiktor w 2021-04-04 | 12:06:40

Ja się w druciarstwo nie bawię

Tak wiem Wiktor, ale Ty jesteś przecież aktorem biorącym udział w projekcie na skalę światową w który zainwestowano ogromne pieniądze, to i druciarstwa nie może być.

A tak na poważnie to gdyby nie takie druciarstwa i chęć robienia czegoś po swojemu, chęć myślenia i tworzenia to byśmy nadal byli w epoce kamienia łupanego.
Ty na przykład kupiłeś do tego swojego zestawu do osadzania noże bez rowków i zamiast te rowki dorobić musiałeś wywalić kolejne 2 stówy na oryginalne noże. A inny kolega z forum podjechał z nożami globusa do ślusarza który pewno za przysłowiową flaszkę, a może i taniej, zrobił mu te rowki do regulacji. Dzięki temu w cenie poniżej 100 ma super noże.

Ja ng poszedłem jeszcze bardziej po bandzie i dzięki temu że mam kliny bez żadnych śrubę do regulacji nic nie muszę wycinać w nożach, a dzięki sprezystym blaszkom pod nożami mam regulację i z powodzeniem bardzo szybko ustawiam noże.

Wiktor · « **Odpowiedź #31 dnia:** 2021-04-04 | 14:00:15 »

Cytat: grekot w 2021-04-04 | 13:53:52

Cytat: Wiktor w 2021-04-04 | 12:06:40
Ja się w druciarstwo nie bawię
Tak wiem Wiktor, ale Ty jesteś przecież aktorem biorącym udział w projekcie na skalę światową w który zainwestowano ogromne pieniądze, to i druciarstwa nie może być.

A tak na poważnie to gdyby nie takie druciarstwa i chęć robienia czegoś po swojemu, chęć myślenia i tworzenia to byśmy nadal byli w epoce kamienia łupanego.
Ty na przykład kupiłeś do tego swojego zestawu do osadzania noże bez rowków i zamiast te rowki dorobić musiałeś wywalić kolejne 2 stówy na oryginalne noże. A inny kolega z forum podjechał z nożami globusa do ślusarza który pewno za przysłowiową flaszkę, a może i taniej, zrobił mu te rowki do regulacji. Dzięki temu w cenie poniżej 100 ma super noże.

Ja ng poszedłem jeszcze bardziej po bandzie i dzięki temu że mam kliny bez żadnych śrubę do regulacji nic nie muszę wycinać w nożach, a dzięki sprezystym blaszkom pod nożami mam regulację i z powodzeniem bardzo szybko ustawiam noże.

Jest w tym trochę racji, ale jednak czasem bardziej się opłaca coś komuś zlecić/po prostu kupić "dedykowane" niż samemu się w to bawić czy łazić i szukać kogoś kto to zrobi.

r.polanski · « **Odpowiedź #32 dnia:** 2021-04-04 | 18:47:50 »

Panowie jeśli chodzi o obróbkę 55 a 60 hrc to nie ma jakiejś wielkiej różnicy ( hartownie przeważnie hartują 58-62 hrc). Jeśli komuś przyjdzie do głowy robić rowki to lepiej kamieniem albo frezikiem weglikowym ( zainstalowanym np w dremelu). Raz że niewygodnie i mało precyzyjnie dwa wprowadzacie dużo ciepła do materiału, może zostać przegrzany i być podatnym na wykruszenia. Najlepiej na drażarke ale tu dostęp jest mocno ograniczony.

litwincrew · « **Odpowiedź #33 dnia:** 2021-04-04 | 21:10:33 »

Cytat: grekot w 2021-04-04 | 13:53:52

Cytat: Wiktor w 2021-04-04 | 12:06:40
Ja się w druciarstwo nie bawię
Tak wiem Wiktor, ale Ty jesteś przecież aktorem biorącym udział w projekcie na skalę światową w który zainwestowano ogromne pieniądze, to i druciarstwa nie może być.

A tak na poważnie to gdyby nie takie druciarstwa i chęć robienia czegoś po swojemu, chęć myślenia i tworzenia to byśmy nadal byli w epoce kamienia łupanego.
Ty na przykład kupiłeś do tego swojego zestawu do osadzania noże bez rowków i zamiast te rowki dorobić musiałeś wywalić kolejne 2 stówy na oryginalne noże. A inny kolega z forum podjechał z nożami globusa do ślusarza który pewno za przysłowiową flaszkę, a może i taniej, zrobił mu te rowki do regulacji. Dzięki temu w cenie poniżej 100 ma super noże.

Ja ng poszedłem jeszcze bardziej po bandzie i dzięki temu że mam kliny bez żadnych śrubę do regulacji nic nie muszę wycinać w nożach, a dzięki sprezystym blaszkom pod nożami mam regulację i z powodzeniem bardzo szybko ustawiam noże.

Tak na poważnie to dałem Panu 5 dych ale tylko dlatego żeby mi nie odmówił pomocy jak znów do niego przyjadę - starzy ludzie tak mają i czasem trzeba uciec się do podstępu ale fakt noże i ten bakszysz wyszły razem 96 zeta. Pozdrawiam

mk_kosa · « **Odpowiedź #34 dnia:** 2021-04-05 | 20:37:59 »

@Wiktor !!! osoba która pomogła autorowi wątku zna rozwiązania problemów, z którymi Ty się jeszcze nie zetknąłeś !

dodatkowo koledzy podsyłają Ci tutaj rozwiązania niskobudżetowe, poprawne technicznie, z których niekoniecznie musisz korzystać, ale co najmniej powinieneś je rozważyć; zwłaszcza mając na uwadze fakt, że zapewne głównym, jak nie jedynym źródłem zasilania Twojego budżetu są dotacje celowe od rodziców ! (i oczywiście nie ma w tym nic złego oraz nic mi do tego)

ale chłopie, trochę pokory ! nie graj wszechwiedzącego i zanim coś napiszesz to lepiej 2 razy w spokoju to przeczytaj ! poznawszy Ciebie wiem, że jesteś spoko koleżka, ale trochę sfolguj, a wyjdzie Ci to na dobre

sory za oftopa; w ogóle pokój i miłość dla wszystkich. Marcin

Wro75 · « **Odpowiedź #35 dnia:** 2021-04-13 | 10:29:09 »

Jest jeszcze jedno rozwiązanie odnośnie możliwości stosowania noży HSS i nie inwestowania w dedykowany zestaw do ich pozycjonowania. Wystarczy zeszlifować te dwie wypustki, zakupić interesujące nas noże i zastosować magnetyczne uchwyty do ustawiania. Można je kupić na Aledrogo i u chińskich braci. Posiadacze zestawu Metabo, dedykowanego do noży z rowkami po wykręceniu śrub regulacyjnych też bez będą mogli stosować dowolne ostrza bez konieczności ingerowania w sam nóż. No i prawdopodobnie sam proces wymiany będzie o wiele szybszy.

Tylko pojawił się mały problem ze średnica wała, bo ten od Metabo i podobnych ma 62.5 a te uchwyty magnetyczne mają podana minimalna średnicę 75mm. No ale może, znajdzie się taki który będzie pasował. Albo zawsze można zastosować jakiś dystans między wałem a magnesami.

Autor Wątek: Noże do HC260 (Przeczytany 2949 razy)

grekot

Odp: Noże do HC260

Wiktor

Odp: Noże do HC260

r.polanski

Odp: Noże do HC260

litwincrew

Odp: Noże do HC260

mk_kosa

Odp: Noże do HC260

Wro75

Odp: Noże do HC260