Kornikowo - Forum stolarskie
Maszyny elektryczne stacjonarne => Strugarki / Grubościówki / Szlifierki => Wątek zaczęty przez: Arya w 2020-06-20 | 13:35:54
-
Witam, przymierzam się do kupna grubościówka i strugarki. Myślałem raczej o dw733 plus jakaś strugarka.
Natrafiłem jeszcze na strugarko grubościówke proma pt252 I nie potrafię znaleźć żadnych opinii.. Ktoś ma? Używa? Może coś o niej powiedzieć? Czy lepiej sobie darować i mieć dwa osobne sprzęty? (miejsca mam dużo)
-
O Promie Ci nie napiszę ale sam mam (miałem) zagwozdkę bo chciałem dwa urządzenia - DeWalt733 + jakąś strugarkę.
Jak okazało się, że najmniejszą, sensowną jest STILER JP6 to wyszło na to, że za te dwa sprzęty można kupić albo Stiler PT260 albo nawet po dołożeniu troszkę, PT310.
-
To jest klon Bernardo, Holzmanna czy Cormaca - stary system regulacji zbioru (ze skłonnością do rozregulowywania), noże mocowane na sprężynach, więc regulacja to rzut kostką, a nie powtarzalność. Miałem ten model, Groszek miał, co najmniej kilka osób miało. Miała 2 niezaprzeczalne zalety:
- nauczyłem się troche strugać ręcznie
- nauczyłem się cierpliwości przy regulacji stołow (więc teraz w hammerze robie to sam)
Gdybym miał kupić coś w ograniczonym budżecie, to zrobiłbym jak Huciak - strugi ręczne + grubościówka. Wbrew pozorom - wcale nie jest to bardzie pracochłonne niż tania maszyna 2 w 1. Więcej czasu zmarnujesz na wymianę i ustawienie noży, niż na ostruganie ręczne metra sześciennego materiału.
Oczywiście jest jeszcze nowa linia maszyn - jak ten Stiler PT260 - też czasem trzeba regulować, ale akurat jego, to da się wyregulować.
-
Do mojej mantry czyli
Scm f3a
Sac fs305
Doszła jaroma dw1
Jest teraz na fb za 6500zł
-
Do mojej mantry czyli
Scm f3a
Sac fs305
Doszła jaroma dw1
Jest teraz na fb za 6500zł
Gdyby budżet nie był tak ograniczony.
-
Dobra dobra znam te numery ;)