Witajcie,

okazuje się, że zakup pasów o długości 2260mm to nie takie hop siup, ponieważ albo 60zł za sztukę albo nikt nie ma ochoty robić pod indywidualne zamówienie. Jest jeszcze opcja 30zł za chińskie pasy, które się tępią po pierwszym użyciu.

A mi zależy na klingsporze, nortonie, mirce itd. bez wyczuwalnego łączenia. Najwyżej sobie zrobię samemu, jak jest taki problem z dostępnością dobrego produktu w rozsądnej cenie.

Czy ktoś z Was przerabiał może zakup, cięcie, szlifowanie i klejenie pasów z płótna/papieru we własnym zakresie? Jakieś sugestie porady dla mnie macie?

Na forum knives chyba był taki temat, polecali wikol i płótno minimalnie 10 cm, suszone w ścisku. Ogólnie nie polecają samodzielnego klejenia.
https://forum.knives.pl/index.php/topic,61916.0.html
Był też namiar na producenta http://www.unikal.pl/

Dawniej tylko się samemu kleiło ,nic nadzwyczajnego daj znać jeśli byś sam chciał to zrobić 

Cytat: leeching w 2019-01-08 | 10:09:16 itd. bez wyczuwalnego łączenia

samemu będzie trudne .  Zawsze sam kleiłem ,ale z podkładką z płótna .

Tomku w zasadzie to masz i nie masz racji 
owszem w czasie pracy można wyczuć lekkie łączenie  ale w środku pasa a nie na materiale szlifowanym ,ponadto packa szlifierska powinna /jest wyklejona dość grubym filcem co neutralizuje uskok na naklejonym płótnie .

dzięki za linka - wniosek taki, że się jeszcze rozejrzę za gotowcami, zanim zacznę kombinować samemu

Cytat: robson w 2019-01-08 | 12:43:14 można wyczuć lekkie łączenie  ale w środku pasa a nie na materiale szlifowanym[/quote ]


    To miałem  na  myśli .
Oprócz filcu zakładałem dodatkowo taśmę grafitową na register , Jedynie co nie udało mi się dobrze  skleić ,to pasy do czołgu . Tam jest jakiś klej specjalny odporny  na  ciepło - nie dochodziłem później  co to za specyfik.

Tak Tomek masz rację w czołgu czasem puszczało ,pewnie jest to spowodowane brakiem możliwości studzenie taśmy ,po prostu zbyt krótka na domiar tego,  praktycznie cała zabudowana .