Kornikowo - Forum stolarskie

Maszyny elektryczne stacjonarne => Strugarki / Grubościówki / Szlifierki => Wątek zaczęty przez: damko w 2018-05-17 | 23:21:29

Tytuł: Scheppach HMS 1070
Wiadomość wysłana przez: damko w 2018-05-17 | 23:21:29
Witam wszystkich , ja nowy:P i odrazu zwracam sie z pytaniem o te grubosciowke . Co o niej sadzicie ? Warto kupic czy moze jest cos lepszego w podobnej cenie ? Ta mi sie spodobala bo ma szeroki zakres obrabiania jak za te cene:)
Tytuł: Odp: Scheppach HMS 1070
Wiadomość wysłana przez: KolA w 2018-05-17 | 23:40:46
Za tą cenę to nie masz wyboru w jakości. Od biedy swoją robotę zrobi ale cudów nie ma się co spodziewać.
W każdym razie lepszą taka niż żadna.

To mówiłem ja, posiadacz Meeca :)
Tytuł: Odp: Scheppach HMS 1070
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2018-05-18 | 01:33:21
1. ile chcesz wydac
2. zdajesz sobie ze to chinol po calosci
3. na dluzsza robote nabawisz sie przy tym sraczki, wrzodow, wpadniesz w alko i pies od Ciebie odejdzie ;D to takie gownienko zeby cos na jakis czas skrobnac, na jakosc ani szybkosc nie licz na tym
Tytuł: Odp: Scheppach HMS 1070
Wiadomość wysłana przez: Damian w 2018-05-18 | 08:17:52
W przypadku takiego budżetu trzeba iść na kompromis cena/jakość. Wiadomo, że im droższy sprzęt to jakość i kultura pracy jest większa, ale czy amator do hobbystycznej pracy potrzebuje sprzęt z najwyższej półki cenowej?
Tytuł: Odp: Scheppach HMS 1070
Wiadomość wysłana przez: KolA w 2018-05-18 | 08:22:09
Zależy czego oczekuje amator :)
Nie chodzi o to, że potrzebujesz ale że pewne rzeczy zrobisz szybciej/lepiej/dokładniej..
Bo po co Ci wyrówniarka z krzywymi blatami? Niczego nie wyrównasz, o to chodzi.
Niestety budżet jest nieugięty często, Dlatego szukaj czegoś na miarę swojego portfela ale spośród tych propozycji wybierz najlepszą. I nie chodzi nawet o markę ale egzemplarz. Pomierz, sprawdź czy blaty w miarę proste itp.
Tytuł: Odp: Scheppach HMS 1070
Wiadomość wysłana przez: Damian w 2018-05-18 | 08:33:41
Dlatego taniej wychodzi zlecić komuś usługę, kto posiada porządną maszynę niż tracić pieniądze na marnej jakości sprzęt.
Przynajmniej na początku.
Tytuł: Odp: Scheppach HMS 1070
Wiadomość wysłana przez: KolA w 2018-05-18 | 08:37:14
I tak i nie. Zależy od roboty.
Poza tym zależy też po co robisz. Dla mnie zrobienie to frajda, nawet jak się muszę namęczyć z marnym sprzętem. Jakbym miał z tego chleb mieć to pewnie bym to zlecił.
Tytuł: Odp: Scheppach HMS 1070
Wiadomość wysłana przez: grekot w 2018-05-18 | 09:02:26
Cześć.
Posiadam tą strugarko grubościówkę od kilku dni. Wiele na niej nie pracowałem bo czasu mało, ale generalnie pierwsze wrażenie jak dla amatora niezłe. Blaty są równe i stabilne, przykładnica dobrze trzyma kąt 90stopni.
Pierwsza czynnością regulacyjną która musiałem wykonać zaraz po wyjęciu z pudełka to była regulacja nożny, bo były tak krzywo ustawione że zbierały tylko na połowie szerokości blatu. Regulacja jednak jest wygodna i przebiega bezproblemowo ponieważ oprócz śrub dociskowych które należny poluzować oczywiście, mamy dwie śruby regulacyjne które umożliwiają podnoszeni i puszczanie noża.
Pozostała mi jeszcze jedna rzecz do wyregulowania, stoły nie są do siebie równolegle, stół podawczy opada o jakieś dwa milimetry na końcu w momencie gdy od strony noży stoły są zlicowane ze sobą. Może ktoś wykonywał już taką regulację w tym lub podobnym modelu i mógłby coś podpowiedzieć.
Tytuł: Odp: Scheppach HMS 1070
Wiadomość wysłana przez: damko w 2018-05-18 | 21:55:53
Chodzi mi o grubosciowke do 2 tysiecy i ta wydała mi sie odpowiednia jak na te fundusze, glownie chodzi wlasnie o to czy kat 90 stopni zachowoje i ogolnie  czy jest wystarczajaco mocna . Nie oczekuje szału ,ale na moje obecne zdolnosci nie chce wiecej kasy wydawac zwlaszcza ze robie to puki co hobbystycznie:)  Dziekuje za zainteresowanie tematem:)
Tytuł: Odp: Scheppach HMS 1070
Wiadomość wysłana przez: grekot w 2018-05-23 | 08:38:24
Małe uzupełnienie do mojego wcześniejszego postu.
Po kilku godzinach zabawy ze strugarka stwierdziłem występowanie dwóch problemów.
1. Nie jestem w stanie wyregulować równoległości stołów używając fabrycznych mocowań.
2. Stół odbiorczy nie jest idealnie płaski, lecz w jednym miejscu ma delikatne wybrzuszenie, około 0,2 mm.

Na szczęście oba problemy udało się mi wczoraj rozwiązać.
Ad.1. Dorobiłem wspornik z możliwością regulacji, który podpiera stół odbiorczy. Miałem zrobić zdjęcie ale zapomniałem wczoraj, jak zrobię dzisiaj to jutro zaktualizuje posta.
Ad.2. Tutaj zastosowałem chyba najprostsze z możliwych rozwiązanie, oraz pewno najmniej precyzyjne, ale efekt końcowy jest ok. Po prostu przy użyciu szlifierki mimośrodowej i papieru o gradacji 60 zeszlifowałem blat. Później wygładziłem papierem 150, nawoskowałem i jest OK.

Teraz praca na strugarce jest naprawdę przyjemna i idzie sprawnie. Wczoraj równałem sosnowe deski o długości 250cm z których ma powstać tymczasowy blat do kuchni i naprawdę da się na tych krótkich blatach wyrównać dosyć jednak długie deski.
Tytuł: Odp: Scheppach HMS 1070
Wiadomość wysłana przez: damko w 2018-05-25 | 23:48:15
z krzywym stolem mnie zdziwiles :) gdybys mial to zdjecie to by bylo super :) pozdrawiam
Tytuł: Odp: Scheppach HMS 1070
Wiadomość wysłana przez: gwd w 2018-06-26 | 19:16:37
Miałeś zrobić zdjecia, delikatnie przypominam ;)
Tytuł: Odp: Scheppach HMS 1070
Wiadomość wysłana przez: grekot w 2018-06-27 | 07:40:28
Myślałem że temat już umarł śmiercią naturalną. Dzisiaj po powrocie z pracy zrobię zdjęcie to wieczorem albo jutro rano zapodam.

Ponieważ minęło już troszkę więcej czasu odkąd mam strugareczkę to mogę powiedzieć że jestem zadowolony z jej zakupu. Silnik jest mocny i raczej nie udało się mi go zadusić. Troszkę się grzeje ale można pracować naprawdę długo bez robienia przerw.
Nie mam porównania jak spisują się inne tanie marketówki więc nie wiem czy warto dokładać te kilkaset zł do Scheppacha.
Na chwilę obecną nie wyobrażam sobie mojego warsztatu bez strugarki, bierzesz kawałek deski a zamieniasz ją w materiał do dalszej pracy stolarskiej.

Z grubszych prac to przy pomocy tej strugarki udało się mi wykonać blaty sosnowe do kuchni, o czym wspominam w wątku https://kornikowo.pl/d-i-y/jak-sobie-poradzic-bez-lamelownicy/msg10006/#msg10006 (https://kornikowo.pl/d-i-y/jak-sobie-poradzic-bez-lamelownicy/msg10006/#msg10006)


Dołączam obiecane zdjęcia wspornika blatu.
Wspornik wykonany z pręta gwintowanego 10mm i jakiejś tam blaszki która była pod ręką  :).

Tytuł: Odp: Scheppach HMS 1070
Wiadomość wysłana przez: kosa45 w 2019-12-04 | 15:52:17
Siemanko. Odkopię stary wątek :)
Mógłby mi ktoś z posiadaczy w/w czepka sprawdzić czy taki luz jak na filmiku niżej to jest normalna sprawa.
Odebrałem wczoraj maszynkę z serwisu i na kartce sporo rzeczy powymienianych, ale ten luz dalej mam.
Może tak mam być nie wiem :)
W sumie sprawdziłem na szybko na kawałku dębu i wydaje się że jest ok (wcześniej materiał podskakiwał i robiły się takie małe fale) ale i tak ten luz nie daje mi spokoju

Tytuł: Odp: Scheppach HMS 1070
Wiadomość wysłana przez: piociso w 2019-12-04 | 16:42:08
Czepaka nie mam, ale mam bez mała bliźniaczo podobne legendarne Bernardo PT250 i ja takiego luzu nie mam. To jest wcale luzu nie mam.
Tytuł: Odp: Scheppach HMS 1070
Wiadomość wysłana przez: M.ChObi w 2019-12-04 | 17:00:05
Ja bym odesłał z kawałkiem sztucznego palca w środku i zapytał który głupek dał mi taką maszynę co może zabić albo okaleczyć.

Jak dla mnie to pod paragraf podpada . Teraz może nie będziesz miał problemu ale wał i noże to może faktycznie ruchoma część ale nie w taki sposób . Osobiście bałbym się takiego używać . 

No chyba że sie mylę i to jest jakaś nowatorska technologia i wszystko jest w porządku  ;)
Tytuł: Odp: Scheppach HMS 1070
Wiadomość wysłana przez: kosa45 w 2019-12-04 | 17:19:47
Tez mi się to nie podoba  :( Wysłałem do nich maila z filmem może to im pomoże :D
Jak do rana nie odpowiedź będę dzwonił.
Tytuł: Odp: Scheppach HMS 1070
Wiadomość wysłana przez: piociso w 2019-12-04 | 17:31:21
Ja podobnie jak Kolega uważam, że to śmierć lub kalectwo. Nie widzę opcji żeby przy takich obrotach jak ma wał mógł być taki luz.To po co byłoby wyważanie wału itp jak przez taki luz on będzie latał jak psu jaja.
Tytuł: Odp: Scheppach HMS 1070
Wiadomość wysłana przez: sgt_raffie w 2019-12-04 | 20:50:10
Odsylaj..to jest niedopuszczalne. Nawet nie probuj strugać..
Tytuł: Odp: Scheppach HMS 1070
Wiadomość wysłana przez: velsyster w 2019-12-04 | 22:07:13
Epileptycy uważać. Macie oczy chłopaki, ja na tym filmiku to widzę conajwyzej luzy w nadgarstku kolegi.
Weź może pokazuj trochę wolniej albo chociaż telefon odstaw bo miota nim równie dobrze jak twoim nadgarstkiem (wiem wiem wkur.iony byłeś :)) i w rezultacie nie wiem gdzie ten luz na maszynie.
No chyba ze to tylko ja nie ogarniam to przepraszam.
Tytuł: Odp: Scheppach HMS 1070
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2019-12-05 | 06:42:23
Epileptycy uważać. Macie oczy chłopaki, ja na tym filmiku to widzę conajwyzej luzy w nadgarstku kolegi.
Weź może pokazuj trochę wolniej albo chociaż telefon odstaw bo miota nim równie dobrze jak twoim nadgarstkiem (wiem wiem wkur.iony byłeś :)) i w rezultacie nie wiem gdzie ten luz na maszynie.
No chyba ze to tylko ja nie ogarniam to przepraszam.
Jest nas dwóch


Piotr
Tytuł: Odp: Scheppach HMS 1070
Wiadomość wysłana przez: jaworek w 2019-12-05 | 07:46:44
Trzech bo ja też próbowałem coś zobaczyć.
Tytuł: Odp: Scheppach HMS 1070
Wiadomość wysłana przez: Axo w 2019-12-05 | 09:18:17
Wrócę to sprawdzę dzisiaj jak jest u mnie. :)
Tytuł: Odp: Scheppach HMS 1070
Wiadomość wysłana przez: kosa45 w 2019-12-05 | 13:04:36
Epileptycy uważać. Macie oczy chłopaki, ja na tym filmiku to widzę conajwyzej luzy w nadgarstku kolegi.
Weź może pokazuj trochę wolniej albo chociaż telefon odstaw bo miota nim równie dobrze jak twoim nadgarstkiem (wiem wiem wkur.iony byłeś :)) i w rezultacie nie wiem gdzie ten luz na maszynie.
No chyba ze to tylko ja nie ogarniam to przepraszam.

Możliwe że byłem lekko nerwowy ale po dźwięku powinno się dać wyczuć ten luz, przynajmniej ja tak mam :D

Wrócę to sprawdzę dzisiaj jak jest u mnie. :)

Jakbyś mógł byłbym wdzięczny.
Tytuł: Odp: Scheppach HMS 1070
Wiadomość wysłana przez: kosa45 w 2019-12-07 | 13:53:03
Sprzęt pojechał wczoraj, ale dziś byłem w leroyu i tam stał czepek troszkę mniejszy i o dziwo też posiada ten luz :)
Tytuł: Odp: Scheppach HMS 1070
Wiadomość wysłana przez: orb w 2019-12-07 | 15:09:33
mam bez mała bliźniaczo podobne legendarne Bernardo PT250 i ja takiego luzu nie mam.

A u mnie PT200ED i też luzu brak, łapałem nawet za wałek od spodu i z góry. Maszynka nie pierwszej świeżości już, coś tam coś tam postrugała.

Także dziwny to luz.
Tytuł: Odp: Scheppach HMS 1070
Wiadomość wysłana przez: piociso w 2019-12-07 | 15:21:50
Także dziwny to luz.
Zgadza się. Wał jest na łożyskach. To skąd tam może być luz? Albo rozpi*****ne łożyska, albo źle zamontowane. Jak równo/osiowo ma się kręcić wał przy takich luzach? Siłą odśrodkową się ma trzymać w jednej pozycji, czy jak? O bezpieczeństwie nie wspomnę, bo już było pisane. Ja tego nie widzę a nawet sobie nie wyobrażam.
Tytuł: Odp: Scheppach HMS 1070
Wiadomość wysłana przez: Axo w 2019-12-07 | 15:35:19
U mnie tez jest jakiś tam mikro luz.
Zbiera równo i dobrze. :)
Tytuł: Odp: Scheppach HMS 1070
Wiadomość wysłana przez: Keram2504 w 2019-12-07 | 19:42:44
A może wszystko je st OK tylko szukacie dziury w całym? :)
Cosik na temat doboru łożysk wyszperałem z neta.
http://e-katalog.cx.pl/CX_BEARINGS/poradnik.php?gr=3&pod=7&sub=5
Może być tak że producent zastosował łożyska z inną tolerancją pasowania niż jest wymagana w tego typu konstrukcji.
Tytuł: Odp: Scheppach HMS 1070
Wiadomość wysłana przez: Exul w 2019-12-09 | 21:46:46
Z ciekawości sprawdziłem u siebie i też jak Axo mam malutki luz. Jednak nie widzę, słyszę nic niepokojącego. Łożysko się nie grzeje, nie ma bicia wału. Muszę uważniej obserwować.