Autor Wątek: Scheppach hms 1080 - luźny stół podawczy  (Przeczytany 5724 razy)

Offline Myszek

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 227
Scheppach hms 1080 - luźny stół podawczy
« dnia: 2020-01-04 | 03:33:05 »
Cześć. Przyjechała moja heblo-grubościówka Scheppach hms 1080 i zauważyłem, że stół podawczy jest luźny, dokładnie tak jak na tym filmie gdzie ktoś ma ten sam kłopot. Jest do tego jakaś regulacja, dociągnięcie ?

Każdemu jego Everest

orb

  • Gość
Odp: Scheppach hms 1080 - luźny stół podawczy
« Odpowiedź #1 dnia: 2020-01-04 | 09:33:17 »
Nie wiem czy za wiele zdziałasz, ponieważ są tam kostki-ślizgi, które poruszają się w prostokątnych otworach wykonanych pod kątem. Tu może masz minimalne niespasowanie. Ogólnie słabe to rozwiązanie, bo z biegiem czasu może łapać luz i nie ma możliwości jego skasowania bez dorobienia nowych klocków. Z drugiej strony ruch blatu na boki można pewnie wyeliminować bardziej skręcając konstrukcję lub poprzez podkładki.

Sprawdź czy nieruchomy (nagwintowany na środku) pręt od pokrętła regulacji blatu jest dobrze osadzony. Na nim też nie powinno być luzu. Minimalnie usztywnia całą konstrukcję.

W moim kitajcu ewentualny ruch przód-tył na blacie podawczym został zniwelowany w dosyć prosty sposób przy blokadzie pokrętła. Widoczna blaszka przykręcona 2 śrubami jest po prostu lekko wygięta, w wyniku czego pomiędzy ogranicznikami umieszczonymi po obu stronach pręta nie ma luzu. Ogranicznik jest z jednej strony zespawany, a z drugiej zdaje się nabity.

« Ostatnia zmiana: 2020-01-04 | 10:09:18 wysłana przez orb »

Offline Myszek

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 227
Odp: Scheppach hms 1080 - luźny stół podawczy
« Odpowiedź #2 dnia: 2020-01-04 | 15:58:09 »
Dzięki orb. Jest pewien sukces. Te kostki ślizgi mimo, że dokręciłem zanim pisałem posta do pomoc, to postanowiłem dokręcić jeszcze trochę bardziej. W zasadzie jakaś 1/3 obrotu (lekko używając siły, ale zachowując wyczucie) spowodowało, że konstrukcja, ku mojemu zaskoczeniu, mocno się usztywniła. Śruby konstrukcji dopełniły dzieła. Pozostaje jeszcze jeden problem - wyprowadzenie blatów, aby były równoległe. Blat odbiorczy opada o dosłownie 0,2 stopnia, natomiast podawczy o 0,4 stopnia. Wydaje się to niewiele, ale na takiej długości stołu jako całości robi się już jednak prześwit, a przez to lekka górka nad wałem. Tak być nie może ! :) Do dzieła i nadal proszę o pomoc.
Każdemu jego Everest

orb

  • Gość
Odp: Scheppach hms 1080 - luźny stół podawczy
« Odpowiedź #3 dnia: 2020-01-04 | 17:31:22 »
Blat podawczy - możesz ewentualnie przyjrzeć się kostkom i zamienić miejscami, jeżeli otwory w nich nie są wykonane idealnie centrycznie. Może wtedy coś się podniesie, a coś opuści, tylko zaznacz sobie jak było pierwotnie. Odbiorczy - tu za wiele nie wykombinujesz, jeżeli otwory na śruby są wywiercone na ciasno. Jedyne co możesz zrobić, to je poluzować (chyba są ze 4) i próbować ustawić blat.

Odnośnie używania maszyny - sprawdzaj czasem stan śrub czy nie poluzowały się. Te maszynki często mają niestety tak, że same rozkręcają się.

Offline Myszek

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 227
Odp: Scheppach hms 1080 - luźny stół podawczy
« Odpowiedź #4 dnia: 2020-01-04 | 17:43:46 »
Słuchajcie.. udało się... Stwierdzam, że za wszystkie problemy tej maszyny, jeśli chodzi o regulację stołu podawczego odpowiadają te 4 kostki-ślizgi o których pisał Orb. Mianowicie postanowiłem jedną z nich zupełnie odkręcić i obejrzeć. Po przyglądnięciu się zauważyłem, że nie są tak w 100% kwadratowe jakby się wydawało, a gwint w niej nie idzie dokładnie w samym środku. Włożyłem kostkę spowrotem w ten otwór-ślizg, ale obróconą o 90o. Weszła ona przez to bez luzu w otwór, a żeby przykręcić śrubę musiałem lekko podnieść blat. Tak samo zrobiłem na kolejnych dwóch śrubach i jest git. Blaty sa równoległe :) Dzięki orb za pomoc. Nie zamykajcie jeszcze wątku, bo nie wiadomo jak będzie gdy poskręcam maszynę do końca i ją uruchomię.
Każdemu jego Everest

Offline Qiub

  • Targi
  • Kornik - Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 5677
Odp: Scheppach hms 1080 - luźny stół podawczy
« Odpowiedź #5 dnia: 2020-01-04 | 21:57:34 »
Tylko autor moze zamknac watek mistrzu kombinatorze ;D

Dawaj zdjecia i opisowke bo niedlugo inni tez bede miec te problema ;D

Offline Myszek

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 227
Odp: Scheppach hms 1080 - luźny stół podawczy
« Odpowiedź #6 dnia: 2020-01-04 | 22:46:28 »
A faktycznie, no to nie zamykam :D
Co do zdjęć to może być gorzej, bo nie robiłem żadnych przy naprawie, a teraz uwierz mi, że nie chcę tego rozkręcać :) Zresztą trudno powiedzieć, że to będzie uniwersalne rozwiązanie dla tego problemu. Przy chinczykach obawiam się, że nie.
Każdemu jego Everest

orb

  • Gość
Odp: Scheppach hms 1080 - luźny stół podawczy
« Odpowiedź #7 dnia: 2020-01-05 | 08:36:12 »
Prawdopodobnie to jeszcze nie koniec, sprawdź blat grubościówki. Pamiętam, że u siebie też przy nim kręciłem, bo nie był równoległy. W razie czego - do regulacji trzeba ją odwrócić do góry nogami.

Offline Myszek

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 227
Odp: Scheppach hms 1080 - luźny stół podawczy
« Odpowiedź #8 dnia: 2020-01-05 | 13:18:49 »
Właśnie wstałem po nocce i będę kombinował. Pocieszające jest to, że tutaj jednak jest już jakaś możliwość regulacji, a nie takie rzeźbienie w gówn..ie jak przy blacie podawczym. Gdzieś właśnie widziałem, że robi się to na odwróconej maszynie, ale u siebie zauważyłem, że oprócz śruby na ktorej będzie korbka to 3 następne posiadają wycięcie jak pod śrubokręt płaski. Nie wiem jak było w poprzednich modelach. Może to jakieś udogodnienie do poziomowania ?
Każdemu jego Everest

Online trz123

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2911
Odp: Scheppach hms 1080 - luźny stół podawczy
« Odpowiedź #9 dnia: 2020-01-05 | 13:20:48 »
Myszek przecież maszyna nie jest najwyższych lotów. Czego oczekiwałeś  ;)

orb

  • Gość
Odp: Scheppach hms 1080 - luźny stół podawczy
« Odpowiedź #10 dnia: 2020-01-05 | 13:34:52 »
Gdzieś właśnie widziałem, że robi się to na odwróconej maszynie, ale u siebie zauważyłem, że oprócz śruby na ktorej będzie korbka to 3 następne posiadają wycięcie jak pod śrubokręt płaski. Nie wiem jak było w poprzednich modelach. Może to jakieś udogodnienie do poziomowania ?

Chyba przypadek, bo i tak regulujesz maszynę odwróconą. Niektórzy robią to tak, że zaciskają blatem kawałek równej deski (tak żeby rolki poszły w górę), i wtedy dokręcają co trzeba. U mnie wygląda to jak na poniższych zdjęciach. Ciekawe czy w swoim czepaku masz lepszy "napinacz" łańcucha.









« Ostatnia zmiana: 2020-01-05 | 13:37:19 wysłana przez orb »

Offline Myszek

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 227
Odp: Scheppach hms 1080 - luźny stół podawczy
« Odpowiedź #11 dnia: 2020-01-05 | 13:41:19 »
Myszek przecież maszyna nie jest najwyższych lotów. Czego oczekiwałeś  ;)
No przecież nie płaczę ;) Wiem, że maszyna nie jest najwyższych lotów, ale jest dokładnie taka na jaką mnie stać w tym momencie. Nie jestem naiwny, zdawałem sobie sprawę że to chińczyk i że ludzie mają z nią mnóstwo problemów. Gdyby była kompletnym złomem w którym nie byłby szans na żadne poprawki to po prostu bym ją odesłał. Zresztą nadal mogę to zrobić jeśli się okaże, że coś jest nie tak. Może nawet dobrze, że ma jakieś niedociągnięcia, które da się skorygować, bo przez to dobrze poznaję maszynę od środka.
Każdemu jego Everest

Offline Myszek

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 227
Odp: Scheppach hms 1080 - luźny stół podawczy
« Odpowiedź #12 dnia: 2020-01-05 | 13:46:35 »
U mnie wygląda to jak na poniższych zdjęciach
Ale tu jest jakiś Twój patent, czy wszystkie elementy napinające są oryginalne ? I dlaczego je odkręcałeś ? :) Kurde...muszę poszukać ten filmik,gdzie ktoś to wyłożył łopatologicznie :)
Każdemu jego Everest

orb

  • Gość
Odp: Scheppach hms 1080 - luźny stół podawczy
« Odpowiedź #13 dnia: 2020-01-05 | 14:05:44 »
Wszystkie oryginalne. Odkręcałem, bo przyglądałem się. Ze 2 lub 3 lata temu to było. Poza tym, żeby obkręcić np. 2 śruby trapezowe, to musisz zdjąć z kwadratowego trzpienia zębatkę i/lub poluzować łańcuch.

Offline jack49

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1485
Odp: Scheppach hms 1080 - luźny stół podawczy
« Odpowiedź #14 dnia: 2020-01-30 | 13:41:52 »
Ciekawe czy w swoim czepaku masz lepszy "napinacz" łańcucha.
Też mam HMS1080 i w niej również "napinacz" trzeba brać w cudzysłów... Dokręcałem to już nawet tak, że korba prawie się nie kręciła a po chwili pracy już się odkręcała sama. Najlepszym rozwiązaniem na tę chwilę jest u mnie przywiązanie sznurka aby to gówno się nie odkręcało.
Może w przyszłości zainwestuję w DW733 i tego Scheppacha będę używać tylko jako wyrówniarki.
Ten kto chce znajdzie sposób, ten kto nie chce znajdzie powód.