Stiler JP0801

Zaczęty przez Riki2004, 2021-06-29 | 19:48:26

Poprzedni wątek - Następny wątek

dzikyboo

#30
Też kupiłem tego JP801... skusił mnie długi stół i 4 noże na wałku, no i fakt że jest w ogóle dostępny :)

W moim przypadku wrażenia coraz lepsze w miarę coraz dokładniejszych oględzin. Jeszcze go nie uruchamiałem więc nie mogę ocenić go w pełni ale opiszę po krótce moje wrażenia wizualno macalne

- Blaty proste i ładnie wypolerowane, równoległe, przykładnica też bez zarzutów.
- Postument robi dobre wrażenie (gruba blacha, ładnie pospawany)
- noże dość tępe (nierównomiernie "naostrzone"), ale idealnie ustawione
- trochę krótki kabel
- całość złożona do kupy dość rzetelnie, jedna śrubka luźna, pasek imo wymaga naciągnięcia, po założeniu wtyczki można działać. W porównaniu do np DeWalta 733 (też składanego w chinach) stiler w kwestii "ready to use" wypada lepiej. W DW noże były ustawione chyba w przypadkowej pozycji, łańcuch synchronizujący podnoszenie głowicy był nienapięty i blokował cały mechanizm, blaty też do regualji...

Ogólnie urządzenie nastraja pozytywnie ;) cena trochę studzi emocje, ale taki rynek i co nam pan zrobi...




Riki2004

Cytat: dzikyboo w 2021-08-05 | 08:23:20 Też kupiłem tego JP801... skusił mnie długi stół i 4 noże na wałku, no i fakt że jest w ogóle dostępny
Nie zapominaj włączać odciągu bo zapycha się w 30 sekund :)
Będę dążył do bycia dokładnym jak @Fyme rubasznym jak @M.ChObi, grubym jak @Mery oraz delikatnym i subtelnym jak @Qiub

jack49

Cytat: Riki2004 w 2021-08-10 | 13:56:39 Nie zapominaj włączać odciągu bo zapycha się w 30 sekund :)
Czyli taka sama lipa jak w JP6 :-) Ogólnie maszyna spoko ale ten zsyp zje**li, zwłaszcza, że miejsce jest.
Ten kto chce znajdzie sposób, ten kto nie chce znajdzie powód.

dzikyboo

Cytat: Riki2004 w 2021-08-10 | 13:56:39 Nie zapominaj włączać odciągu bo zapycha się w 30 sekund

To był dla mnie szok ;) 20 sekund i koniec, bo duży zbiór i te emocje podczas pierwszego uruchomienia ;) 
Mój odciąg (Karcher wd3+cyklon) niestety też nie daje rady odsysać :/ wióry wieszają się na śrubach od silnika...

Wymieniłem noże na na pilany... Przepaść w stosunku do fabrycznych. Oryginalne - cienkie, tępe, miękkie (uszkodziły  się od sęka, i pomyśleć że sprzedają je po 100/szt....)

Macie też spory luz (0.2mm) na swożniu przy przygladnicy?

dzikyboo

No, mojej strugareczce stuknął kubik twardego, mogę więc wyrazić poważniejszą opinię :

Sprzęcior pierwsza klasa.

deseczki krótkie, długie (3m), wąskie, szerokie - nawet się nie zająknęła, bez dodatkowych regulacji trzyma ustawienia. Zdecydowanie nie żałuję wydanych grubych plnów.

Ciekawe czy sąsiedzi też ją tak lubią jak ja :D

Stasiek

No i lux. Sam ponad 2lata temu miałem kupić jp8 ale nie było a nie mogłem czekać
Okazuje się, że jest sprzęt chiński, który trzyma w miarę fason i da się robić.
Moim zdaniem to jest świetne rozwiązanie dla początkujących - jp8 +DW733

hardy

Zakupiłem noże Pilany do nowego Stilera JP8 bo podobnie jak inni tutaj otrzymałem orginalne noże strasznie tępe.
Noże pilany przyszły ale są troche bananowe, mieliście takie problemy? Nie wiem czy reklamować czy dać po prostu do ostrzenia.

Stasiek

W sensie, że na środku nóż jest jakby bardziej wybrany i będzie zbierał mniej niż po bokach?
Odsyłaj. Oni wiedzą że tak jest, zwłaszcza przy nożach wysokich na 20 i 25mm
Gadałem z kobitą, która sprzedaje noże pilany i globusa na allegro. Męczyłem ją o to i przedstawiciel od producenta sam jej przyznał, że właśnie tak się zdarza. Przy tych większych typu 30mm podobno nie ma tego problemu. 

dzikyboo

moje mają banan do 0.03mm...

hardy

#39
Cytat: dzikyboo w 2022-09-24 | 21:40:57 W sensie, że na środku nóż jest jakby bardziej wybrany i będzie zbierał mniej niż po bokach?
jak przykladam do czegos prostego to mogę sobie tym bujać jak kołyską na środku przelega a na bokach lub boku nie. Miałem problem z ustawieniem i potem mi zaswitało, że często nowe noże są krzywe i sprawdziłem i się zdziwiłem bo dosyć zachwalana marka. Orginalne noże mimo, że strasznie tępe idealnie proste i byly idealnie ustawione, tutaj jest to niemożliwe.
Zgłosiłem im to wczoraj, jutro powinni odpowiedzieć.

Wspomniałeś, że z nimi trochę walczyłeś. Jak to się ostatecznie skończyło, przysłali prosto naostrzone czy sam ostrzyłeś?

Stasiek

Z panią nie musiałem walczyć. Rozumiała, że krzywe noże są mi niepotrzebne. Wysłała mi inne, troche lepsze i tamte wtedy zamontowałem bo zaakceptowałem ich jakość a dość mi się śpieszyło. Ale sama zaznaczyła, że jakby co to oddać bo wie że nie są idealne.

truszczyk

Glubus tak ma. Nowe brak oddać do ostrzenia i będą latać.