Autor Wątek: Zobaczcie i powiedzcie czy to coś warte....  (Przeczytany 4026 razy)

Offline DyzMeg

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 767
  • Nie martw się! Kiedyś wszyscy wyjdziemy na prostą!
Zobaczcie i powiedzcie czy to coś warte....
« dnia: 2020-04-07 | 22:19:41 »
Korniki i korniczki "nadejszła wiekopomna chwila" jak mawiał klasyk i mam zamiar kupić strugarko-grubościówkę.
Jako pierwsza wpadła mi na myśl nowa sheppach HMS 1080 i wiem już co o tym myślicie. Ja myślę dokładnie podobnie więc zacząłem się rozglądać za czymś innym.
Wpadłem na kanał jednego z korników @Patryk i chwali sobie on sprzęt rodzimy czyli Rema Dyma 8.


Zacząłem poszukiwania. W mojej okolicy znalazłem dwie i to u jednego sprzedającego. Za cenę 2500 PLNów mogę kupić totalny gruz w postaci Remy z 79roku z totalnie zardzewiałymi blatami, przeróbkami własnej roboty i pomysłu kilku poprzednich właścicieli i precyzją strugania powiedzmy do pół stopy.

Zacząłem szukać czegoś innego. Nowego pachnącego ryżem nie chcę, więc odpada cały szit typu wymieniony tu czerpak, dedra, zipper, sryper, bass polska i inne gówna. W grę wchodzi używka. Dyma była by fajna gdyby nie ceny totalnie poje**nych i oderwanych od rzeczywistości januszy biznesu, którzy za maszynkę w przyzwoitym stanie cenią 4500 polskich ciężko zarobionych lub ukradzionych cebulionów.

Za te pieniądze można kupić żeliwniaka, który przeżyje mnie i moje wnuki. Ale żeliwniaka też nie chcę bo nie mam gdzie go postawić.

W grę wchodzi coś mniejszego, może mobilnego, nie chińskiego, używanego, za cenę około 2500 zł, do amatorskiej podkreślam AMATORSKIEJ roboty i z województwa lubelskiego żebym nie musiał na drugi koniec polski w tych trudnych czasach jechać po maszynę.

Znalazłem coś takiego od handlarza z Lublina, który te sprzęty sprowadza ze szwajcarii






Ma wszystko czego chcę. Jest na siłę. Wydaje się być kompletna. Jest regulowana culaga, przesuwana względem wału, więc noże nie będą się tępić tylko w jednym miejscu. Do tego ma osłonę wału, czego większość Dymek nie posiada, więc jest szansa, że dożyję do starości ze wszystkimi palcami. Wydaje się, że to nie chińczyk, może są do tego dostępne części. Ma przystawkę do odciągu, więc i porządek w garażu może uda się utrzymać przy pracy.

Co myślicie? Czy ktoś z was ma/miał widział/używał czegoś takiego. Czy to się nadaje do pracy stolarskiej czyli dość precyzyjnej i nie będę rzucał ku**ami za każdym razem jak na nią spojrzę.

Sprzedawca ma też coś takiego co też przykuło moją uwagę
https://www.olx.pl/oferta/grubosciowka-strugarka-heblarka-wyrowniarka-CID628-IDEfWOr.html#2acc93cd61

Aha i jeszcze jedno, naczytałem się trochę wątków o strugarkach i grubościówkach więc z góry odpuście sobie teksty "kup sobie grubościówkę deWalt". Nie i uj!!! Potrzebuję grubościówki to fakt ale z WYRÓWNIARKĄ I TO MOJE OSTATNIE SŁOWO!!!
Jeżeli coś jest głupie, ale działa, to nie jest głupie!

Offline Patryk

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 125
    • Można Samemu
Odp: Zobaczcie i powiedzcie czy to coś warte....
« Odpowiedź #1 dnia: 2020-04-07 | 22:49:12 »
Wpadłem na kanał jednego z korników @Patryk i chwali sobie on sprzęt rodzimy czyli Rema Dyma 8.

Ale fejm !
Kurczę ale te ceny w górę poszły... Ja jak kupowałem rok temu  to te wspomniane 4500 to kosztowała kompletna DymC z końcówki produkcji... Moja z tokarką ,frezarką i pilarką plus dwa komplety noży i noże do frezarki wraz z głowicą kosztowała raptem 3 kloce...
Powodzenia w szukaniu ,może znajdziesz coś przystępnego cenowo. Co do tego Metabo to się nie wypowiem bo DymB to poki co jedyna strugara jaka mialem :D
« Ostatnia zmiana: 2020-04-07 | 22:52:14 wysłana przez Patryk »

Offline newrom

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1275
Odp: Zobaczcie i powiedzcie czy to coś warte....
« Odpowiedź #2 dnia: 2020-04-07 | 23:05:32 »
Dokładnie oglądnij koła zębate. Są z gównolitu i jak się sypną to kaplica. Brak nowych, używki najczęściej popękane.
I tak mi dymc stoi i rdzewieje czekając aż znajdę te kółka ;)

Offline jaworek

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2472
Odp: Zobaczcie i powiedzcie czy to coś warte....
« Odpowiedź #3 dnia: 2020-04-07 | 23:29:46 »
Ta druga (zalinkowana olx) maszynka to jest szwajcarska INCA. Bardzo fajne urządzenie jak wszystkie produkty tej firmy. Niestety już nie produkują i nie wiem jak ewentualnie z częściami. Forumowy kolega Tranzyt taką ma ale zniknął bo ostatnio zaganiany jest jak pies ;) Jak chcesz to mogę was telefonicznie zmotać i zapewne powie coś na jej temat.
Ja mam Inke ale samą wyrówniarke i tam się nie ma co popsuć a w użytkowaniu jest ekstra... z jednym ale , ona jest mała więc do grubszych robót się nie nadaje.
P.S.
Cena wydaje mi się lekko wygórowana.

Online VelYoda

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6769
  • Aquila Haliaeetus Poloniae
Odp: Zobaczcie i powiedzcie czy to coś warte....
« Odpowiedź #4 dnia: 2020-04-08 | 00:38:12 »
Ale za to jest na 220 i 380v
Są jeszcze dwie inki na olx po ok 2k za sztukę
haliaetus lub haliaetos – morski orzeł (bielik), rybołów, od gr. ἁλιαιετος haliaietos – morski orzeł (bielik), rybołów, od ἁλι- hali- – morski, od ἁλς hals, ἁλος halos – morze; αετος aetos – orzeł.

Offline DyzMeg

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 767
  • Nie martw się! Kiedyś wszyscy wyjdziemy na prostą!
Odp: Zobaczcie i powiedzcie czy to coś warte....
« Odpowiedź #5 dnia: 2020-04-08 | 06:13:15 »
To że są to jedno, dymnki też są, są i inne też ciekawe, ale czy jeździć po całej PL w poszukiwaniu?
Nie chcę kupować w ciemno, chcę najpierw obejrzeć, dotknąć, sprawdzić a żeby za każdą jeździć na drugi koniec Polski to aż tak bardzo to tej strugarki nie potrzebuję
Jeżeli coś jest głupie, ale działa, to nie jest głupie!