
Mam trochę pr******bdolone... bo nie mam strugarki...
...nie mam też żadnego doświadczenia.... jest Kornikowo (!!!)

Zamiast DW733(

) Jestem szczęśliwym posiadantem Makity 2012 NBX... (to był Strzał

)
To takie seledynowe... ze stołem "X"
Na oryginalnych nożach wytrocinowałem jesion na schody (kilkanaście trepów + dwa spoczniki)...plus drobiazgi...
Dodatkowo sosny jakieś 15/20 m2 na podbitki ....bo miałem noże popsuć i je obrócić....
Nie zepsułem... znowu jesion grubościowałem ....mało....mała ryska...
Strugam (na 90*) u okolicznych Stolarzy....... średnio 40 zł/godzinę płacę...chcę, nie targują się

Warsztat Ich...maszyna Ich... Oni robią/ja robię.... Różnie...
Czas...
To co mi Ci Ludzie podpowiedzieli ad robót drewniowych ....bezcenne...

Na miejscu...w warsztacie... Klimat... Wióry... Kurz.... Uśmiechy...
jakiś tam sukces/satysfakcja...
Strugarynkę kiedyś obgarnę... chyba mi warto poczekać...

Da się...dzięki Uprzejmości .... Oboczności...

Xxxxx
Zależy ile się robi/będzie robić....